Trwa ładowanie...
Przejdź na
Koba
|

Pełne luksusu życie psów królowej Elżbiety II: prywatny apartament, wykwalifikowani lokaje, wykwintne dania serwowane przez kucharzy

68
Podziel się:

Chcielibyście być na ich miejscu?

Pełne luksusu życie psów królowej Elżbiety II: prywatny apartament, wykwalifikowani lokaje, wykwintne dania serwowane przez kucharzy
Psy królowej Elżbiety mają własnego lokaja i kucharzy (Getty Images)

Królowa Elżbieta włada w Wielkiej Brytanii żelazną ręką od prawie 70 lat. Monarchini wciąż nie chce jednak podzielić się władzą z synem lub wnukami, co z jednej strony budzi podziw ze względu na formę, jaką królowa może pochwalić się w wieku 94 lat, a z drugiej sprawia jednak, że nie brakuje też tych złośliwych komentarzy. Niektórzy twierdzą wręcz, że zachłyśnięta władzą Elżbieta nigdy nie zrezygnuje z tronu dobrowolnie.

Ostatnio królowa pojawiała się w mediach wyłącznie w kontekście pandemii koronawirusa. Ze względu na swój wiek Elżbieta znajduje się bowiem w grupie szczególnie zagrożonej zarażeniem. Elżbieta musiała więc odizolować się od reszty rodziny i przebywać poza Londynem.

Mało kto wie, że Elżbieta ma nieco łagodniejsze oblicze, niż często przedstawiane jest to w mediach na całym świecie... Szczególnie ciepłe uczucia wyzwalają w niej psy, zwłaszcza rasy corgi. Miłością do tych zwierząt zarazili ją rodzice, a w całym swoim życiu monarchini była posiadaczką aż 30 psów tej rasy.

Życie rodziny królewskiej wiąże się z wieloma udogodnieniami, ale chyba nikt z nas nie przypuszczał, że są one przeznaczone również dla czworonogów. Okazuje się bowiem, że pupile Elżbiety mają swoją własną służbę, w skład której wchodzą prywatni lokaje oraz kucharze.

Nie spodziewałem się, że będę gotować dla psów królowej, kiedy zacząłem pracę w Pałacu Buckingham. Wydawało mi się, że będę przygotowywać posiłki dla królowej i innych władców różnych państw - wyznał Darren McGrady, który pracował dla rodziny królewskiej przez 15 lat. W końcu udało mi się awansować, ale zaczynałem jako kucharz psów królowej, które codziennie dostawały świeże posiłki.

Psy Elżbiety mogą się pochwalić iście królewskim traktowaniem. Nad ich dobrym samopoczuciem czuwają lokaje, których zadaniem jest spełnianie wszelkich potrzeb czworonogów.

Mają swój specjalny pokój, w którym znajdują się legowiska, a za drzwiami czuwają lokaje - zdradził McGrady. Ja miałem gotować dla nich wykwintne dania - króliki, kurczaki, wołowinę, ryż, warzywa. Gdyby którykolwiek z psów zachorował po zjedzeniu mojego posiłku, byłbym w prawdziwych tarapatach.

Podobno sporym utrudnieniem było niezbyt przyjazne nastawienie piesków, które trudno było zadowolić.

Kiedy po raz pierwszy spotkałem królową i jej psy, byłem bardzo podekscytowany i myślałem, że to będzie fajne wydarzenie - opowiedział były pracownik pałacu. Kiedy się do mnie zbliżyła, psy zaczęły przeraźliwie ujadać i rzuciły się w moją stronę. W przerażeniu zacząłem uciekać, ale królowa była wyraźnie rozbawiona sytuacją.

Zazdrościcie psom Elżbiety królewskiego życia?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(68)
Marry Chicago
4 lata temu
Mam dzisiaj urodziny 38 juz a moze dopiero ? Pzdr wszystkich dzisiaj urodzonych.
Oks
4 lata temu
Kurczaki i króliki to wykwintne dania? Dobrze wiedzieć, że jadam po królewsku :D
i tyle
4 lata temu
Korlowa wolala otaczac sie psami a nie ludzmi ..
Kasia
4 lata temu
Jestem uzależniona od pudełka 😳😳
Gosc
4 lata temu
Chyba juz sezon ogorkowy, skoro wypisujecie takie bzdury...
Najnowsze komentarze (68)
aurelka
3 lata temu
Co ona widzi w tych pokrakach?
Viki
4 lata temu
No i fajnie, ja to się nie mogę już doczekać, aż przeprowadzę się do własnego mieszkania. Wiadomo, że to długa droga, ale zatrudniłam specjalistów z budo-dekoracja, żeby były wszystko zrobione porządnie!
123
4 lata temu
No psy lepiej traktowane niż ludzie i po co to o tym pisać tylko ludzi wkurzaja
Gosc
4 lata temu
A na świcie dzieci i dorośli umierają z głodu...
Magda
4 lata temu
to ona jeszcze nie siedzi za handel heroiną i inne wyskoki??
Opioa
4 lata temu
Te psy miały szczęście.
viv
4 lata temu
Ja nie jestem królową, a mój pies też ma takie życie. Po prostu jak się kocha futrzaka, to robi się dla niego wszystko, by był tak szczęśliwy, jak to tylko możliwe.
Gosc
4 lata temu
A dzieciaki w angli biegają w piżamach po ulicach glodne
dila
4 lata temu
Za nic w świecie. Wyobraźcie sobie że jako taki piesek, podchodzicie do nóg takiej kobity i odruchowo spoglądanie w górę za jakimś kęsem. Przypadkowo wasz wzrok trafia między nogi. W rezultacie występują torsje i rozległy zawał.
Mbm
4 lata temu
Kocham psy I inne zwierzeta ale to przegiecie. Psy swiezo gotowane posilki a polowa Anglikow w kolejkach po fasolke z bankow zywnosci. Wstyd krolowo.
Gość
4 lata temu
I to wszystko za pieniądze podatników.
Villas
4 lata temu
Notka o tym że królowa nie powinna panować do śmierci jest absurdalna. Przez fakt że jej wysokość jest również głową kościoła Anglikańskiego jest zobowiązana służyć koronie do swojej śmieci. W innej sytuacji są monarchowie innych rodów królewskich w Europie, ponieważ nie są głowami kościoła. Nie mają obowiązku panować do końca życia.
Monis
4 lata temu
Też bym zapewniła same luksusy swojemu kochanemu pieskowi, gdybym miała więcej pieniędzy :D
Ann
4 lata temu
Jasne, nie marzę o niczym innym tylko o tym, by być psem królowej Elżbiety.
...
Następna strona