Jan Lubomirski-Lanckoroński podrywał na swój "książęcy" tytuł: "Dziewczynom się to podobało"
Jan Lubomirski-Lanckoroński pojawił się ostatnio w programie Krzysztofa Stanowskiego. Książę ujawnił, że przed laty wykorzystywał swój tytuł, aby podrywać dziewczyny.
Jan Lubomirski-Lanckoroński to wyjątkowa postać w rodzimym show-biznesie. Potomek jednego z najpotężniejszych polskich rodów magnackich jest znanym przedsiębiorcą i filantropem. Książę ochoczo dzieli się swoim życiem, które bez wątpienia wywołuje ogromne emocje wśród rodaków.
Od kilku lat Lubomirski-Lanckoroński z dumą i zaangażowaniem kultywuje tradycje rodzinne oraz arystokratyczne wartości. Niedawno 47-latek zdradził, że spisał swój testament. Książę podczas jednego z wywiadów stwierdził, że kierował się głównie odpowiedzialnością za spuściznę historyczną.
Były mąż Dominiki Kulczyk: "Polacy coraz przychylniej postrzegają rodziny arystokratyczne"
Jan Lubomirski-Lanckoroński podrywał dziewczyny na tytuł księcia
Ostatnio książę przyjął zaproszenie do programu Krzysztofa Stanowskiego. Dziennikarz m.in. próbował ustalić jego arystokratyczne pochodzenie. Nie zabrakło także śmiechów oraz...papierowej korony. Lubomirski-Lanckoroński poważnie jednak podszedł do wątku swojego tytułu.
Jest to dla mnie bardziej przypomnienie kwestii tego, czym powinienem się zajmować, a ja to traktuję bardzo poważnie. Nie tytuł, tylko kwestie tego, co za tym idzie, czyli ta tradycja rodzinna. Ja nie mam tak, że się ogromnie obrażam czy bardzo chcę, żeby mnie tak tytułowano, ale z drugiej strony nie uważam, że powinienem się z tym kryć. To jest jedna z najstarszych polskich rodzin, jedna z najbardziej działających - wyznał.
W trakcie rozmowy dziennikarz postanowił zapytać Lubomirskiego-Lanckorońskiego, w którym momencie życia zaczął dostrzegać swój tytuł. Okazuje się, że celebryta, gdy jeszcze był nastolatkiem, wykorzystywał go do podrywania dziewczyn.
Dosyć nieładnie zacząłem to wykorzystywać, mając świadomość gdzieś w wieku 15-16 lat, bo rzeczywiście dziewczynom się to podobało - ujawnił.
Niezły wabik na dziewczyny?