Piotr Rubik błaga fanów, aby POKRYLI KOSZTY produkcji jego nowej płyty: "To bardzo przebojowe dzieło"
Jeden z najpopularniejszych kompozytorów w kraju zdecydował się zebrać 70 tysięcy złotych potrzebne do wydania "Kantaty Polskiej" za pomocą "crowdfundingu". Dorzucicie się?
Piotr Rubik prosi fanów o zapłacenie za produkcję jego płyty
Piotr Rubik od lat uchodzi za jednego z najbardziej rozpoznawalnych kompozytorów na rodzimej scenie muzycznej. Charakterystyczna blond grzywka i obijające się do dziś po ścianach polskich domostw klaskanie na zawsze zjednało mu serca widowni. Wygląda jednak niestety na to, że nie wszystkim miłośnikom twórczości Rubika chce się inwestować w fizyczne wydania jego płyt. Chcąc więc wypuścić na rynek nowy krążek, słynny kompozytor był zmuszony poprosić o finansowe wsparcie internautów.
W ostatni poniedziałek na popularnej platformie crowdfundingowej zawisło ogłoszenie, w ramach którego Piotr Rubik apeluje do swoich fanów o pokrycie kosztów produkcji jego najnowszego wydawnictwa. Melomani nie mają jednak co liczyć na nowe kompozycje autorstwa Rubika. Album ma być bowiem jedynie zapisem koncertu z 2018 roku.
To bardzo przebojowe dzieło na Stulecie Niepodległości, pełne pozytywnych emocji, miłości, z dużą dawką energii! (...) Chcemy ten koncert wydać na płycie. To będzie wyjątkowy, dwupłytowy album, nagranie LIVE z krakowskiej premiery. Ta zrzutka jest po to, aby pokryć koszty produkcji i wydania albumu. (...) Jeśli zrzutka się powiedzie, płyta będzie gotowa do końca października 2020. Jeśli uda się zebrać kwotę wcześniej, to wyprodukujemy ją.... wcześniej! - zachęca potencjalnych darczyńców Rubik.
Przypomnijmy: Piotr Rubik pochwalił się zdjęciem z rodzinnych wakacji. Zatroskana fanka: "A wasze córki do szkoły nie chodzą?"
Jak to zwykle w przypadku tego typu zbiórek bywa, kompozytor przewidział specjalne nagrody dla osób, które zechcą wspomóc jego przedsięwzięcie. Najbardziej atrakcyjna oferta kierowana jest do osób, które gotowe są wysupłać ze swojej kieszeni 1000 złotych (celem jest uzbieranie aż 70 tysięcy). Za taką kwotę, Rubik jest Wam w stanie nawet podziękować i to na piśmie!
Jeśli wpłacisz 1000 zł i więcej - dostaniesz płytę "Kantata Polska" z moim autografem i dedykacją, spersonalizowany film z podziękowaniem oraz podziękowanie w książeczce do płyty. Tak! Będzie tam Twoje nazwisko, nick lub nazwa twojej firmy już na zawsze, jeśli oczywiście będziesz chcieć - czytamy na oficjalnym profilu zrzutki.
Czy apel Rubika zachęcił Was do wykazania się szczodrością?
