Ciężka choroba, poszukiwania opiekunów i wyjazd do USA
Natalia przyszła na świat w 2003 roku w Ukrainie. Biologiczna matka oddała dziewczynkę do adopcji ze względu na dysplazję kręgosłupowo-nasadową. Jest to poważne schorzenie genetyczne, będące formą karłowatości. Natalia miała więc podwójnie utrudniony życiowy start - zmagała się z nieuleczalną chorobą i została porzucona przez matkę. Był to natomiast dopiero początek problemów.
Jak łatwo się domyślić, dziecko z tak poważnym schorzeniem miało małe szanse na adopcję. Pojawiła się jednak nadzieja na znalezienie nowej rodziny w Stanach Zjednoczonych. W wieku 4 lat Natalia trafiła do rodziców zastępczych po drugiej stronie globu. Wychowanie niepełnosprawnej dziewczynki szybko przerosło jednak nowych opiekunów. Rozpoczęto więc poszukiwania kolejnego domu, do którego mogłaby trafić kilkulatka.
Adopcja Natalii przez rodzinę Barnettów
W 2010 roku dziewczynka została adoptowana przez Kristine i Michaela Barnettów. Małżeństwo mieszkało w stanie Indiana. Barnettowie mieli trójkę synów. Najstarszy z nich, Jacob, był w spektrum autyzmu. Para posiadała więc doświadczenie w opiece nad dzieckiem ze specjalnymi potrzebami. Kristine i Michael znajdowali się też w dobrej sytuacji finansowej. Uznano, że będą świetnymi rodzicami dla Natalii. Rzeczywistość okazała się jednak inna.
Barnettowie szybko zaczęli podejrzewać, że Natalia jest znacznie starsza, niż wynikało to z dokumentów. Rozpoczęto więc procedurę sądową i po dwóch latach od adopcji dokonano formalnej korekty daty urodzenia dziewczynki. Sędzia orzekł, że Natalia ma w rzeczywistości nie 8, a 22 lata. Nigdy nie wyjaśniono, dlaczego sąd przychylił się do wniosku Michaela i Kristine. Jedynymi dowodami w sprawie były zeznania Barnettów oraz stwierdzenie, że Natalia nie urosła nic przez dwa lata. Nie było to jednak nic nadzwyczajnego. Pamiętajmy w końcu, że miała karłowatość. Trudno też oczekiwać, żeby w wieku rzekomych 22 lat Natalia nadal rosła.
Kristine i Michael wyprowadzają się do Kanady bez adoptowanej córki
Nie był to jednak koniec dziwnych wydarzeń. Barnettowie oskarżali Natalię o to, że groziła im nożem i próbowała ich otruć. Przywoływali także sytuację, że Ukrainka chciała popchnąć swoich rodziców tak, by wpadli na ogrodzenie znajdujące się pod napięciem. Natalia broniła się później, że przy jej warunkach fizycznych byłoby to niemożliwe.
Zgodnie z prawem bohaterka tej historii była pełnoletnia, dlatego Michael i Kristine wynajęli dla niej osobne mieszkanie, a sami przeprowadzili się do Kanady. Natalia została więc pozostawiona sama sobie. Z czasem tą sytuacją zainteresowali się pracownicy opieki społecznej oraz sąd. Ostatecznie jednak Barnettowie nie ponieśli żadnej kary. W 2022 roku ława przysięgłych uznała, że Michael jest niewinny. Rok później oddalono zarzuty wobec jego byłej żony. Para rozwiodła się bowiem w 2019 roku.
Dalsze losy Natalii
Po porzuceniu przez Barnettów Ukrainka trafiła pod skrzydła Cynthii i Antwona Mansów, u których mieszkała ponad dziesięć lat. Nowi rodzice wychowywali dziesięcioro własnych dzieci. W 2023 roku Natalia została oficjalnie adoptowana. Pod koniec tego samego roku uciekła jednak od Mansów i zamieszkała z Vincentem i Nicole DePaul w Nowym Jorku. Pojawiły się oskarżenia, że w domu Antwona i Cynthii stosowano przemoc wobec adoptowanej córki. Ona sama nie potwierdziła tych słów, ale też im nie zaprzeczyła.
Wszystkie te trudne doświadczenia odbiły się negatywnie na psychice Natalii. Stwierdzono u niej stany lękowe, ADHD oraz zespół stresu pourazowego. Przeprowadzono także badania DNA, na podstawie których ustalono wiek Natalii Grace. Okazało się, że był on zgodny z ukraińskim aktem urodzenia. Tym samym też stało się jasne, że Barnettowie mylili się co do wieku dziewczyny.
Seriale przedstawiające historię Natalii Grace
W 2023 roku premierę miał pierwszy sezon serialu dokumentalnego "Dziecko czy oszustka: Przypadek Natalii Grace". Rok później wypuszczono drugi sezon, zaś w styczniu 2025 roku ukazał się kolejny. W kilkunastu odcinkach przedstawiano zawiłą i smutną historię młodej Ukrainki.
W kwietniu tego roku na platformie streamingowej Disney+ pojawił się natomiast miniserial fabularny "Porządna amerykańska rodzina". Jego twórcy również postanowili przedstawić sprawę Natalii oraz jej adopcyjnych rodziców. W rolę Kristine Barnett wcieliła się Ellen Pompeo, znana z serialu "Chirurdzy". Michaela zagrał natomiast Mark Duplass, którego widzowie mogą kojarzyć chociażby z "The Morning Show".