Rozbawiona Grażyna Szapołowska o treningach z Janem Klimentem: "Krzyczy, bije, maltretuje, żebym była profesjonalna"
Grażyna Szapołowska już wkrótce zadebiutuje na parkiecie "Tańca z Gwiazdami". Jak wyglądają jej treningi z Janem Klimentem? W najnowszym wywiadzie 71-letnia aktorka przyznała, że nie ma lekko, pozwalając sobie przy tym na nutkę ironii. Swoje trzy grosze dorzucił też sam tancerz.
Tej wiosny Grażyna Szapołowska będzie mogła liczyć na spory zastrzyk popularności. Wszystko za sprawą jej udziału w 29. edycji "Tańca z Gwiazdami", gdzie będzie rywalizować o Kryształową Kulę z takimi osobistościami jak Maciej Kurzajewski czy Blanka. Warto dodać, że 71-latka pozbawi Majkę Jeżowską tytułu najstarszej uczestniczki w bogatej historii show.
Szapołowska przygotowuje się do swojego wielkiego debiutu w programie. Aktorka, która działa w przemyśle filmowym już od ponad pięciu (!) dekad, już w ten weekend będzie miała okazję zaprezentować widzom swoje umiejętności na parkiecie. Jest to dla niej spore wyzwanie, mimo to 71-latka gotowa jest wyjść ze strefy komfortu i stawić czoła swoim obawom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Lipka o powrocie Jana Klimenta do "TzG": "Mam nadzieję, że się zmienił i jest INNY dla innych uczestników..."
Treningi z wymagającym trenerem
Szapołowska trenuje pod okiem Jana Klimenta, znanego z wyśrubowanych oczekiwań wobec swoich partnerek tanecznych. W rozmowie z Jakubem Szewczykiem ze "Świata Gwiazd", aktorka żartobliwie opisała swojego trenera:
Krzyczy na mnie. Bije mnie. Maltretuje. Wszystko, żebym była profesjonalna - powiedziała z uśmiechem, co wywołało rozbawienie u Klimenta.
Kliment, choć wymagający, podkreśla, że jego podejście ma na celu rozwinięcie pełnego potencjału tanecznego partnera.
Ja się nigdy nie znęcam. Oczywiście wszystkie gwiazdy, co z nimi tańczyłem, mogą się wypowiadać, bo to jest świetne, żeby się wypowiedzieli teraz. Ja jestem wymagający. Jak widzę, że komuś idzie dobrze, to po prostu dociskam. Oczywiście nie krzyczę - wyjaśnił Kliment.
Zła sława Jana Klimenta
Przypomnijmy, ze w ostatnich latach Kliment wywołał sporo kontrowersji. Po tym, jak w 2021 roku Kajra i Rafał Maserak zajęli w finale drugie miejsce, tancerzowi nieoczekiwanie puściły nerwy, co zarejestrowano podczas transmisji live. "Ch*j im w dupę. No, ja pie*dolę" - rzucił Kliment, na co Kajra zareagowała gromkim śmiechem. Rok wcześniej Czech miał skierować obrzydliwy komentarz do Sylwii Lipki, żartując z jej wagi.
Wróżycie im zwycięstwo?