Pamiętacie, jak w 2011 roku Kaczyński odgrażał się, że "przyjdzie taki dzień, kiedy będziemy mieli w Warszawie Budapeszt"?

"Tak cierpliwego człowieka jak Jarosław Kaczyński nie ma w tym sejmie!" - zapewnia poseł PiS-u.

Zostały jej jeszcze jakieś granice do przekroczenia?

Członkowie Prawa i Sprawiedliwości własnym ciałem osłaniali siedzącego Jarosława Kaczyńskiego.

Debatowano - a raczej próbowano debatować - nad zmianami w Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Prezesowi nerwy puściły po słowach Borysa...

"Wracamy do autorytarnych rządów jednej partii. Boję się tłumu, ale już zdarzyło mi się uczestniczyć w manifestacjach" - mówi Kasia.

Profesor Małgorzata Gersdorf skrytykowała propozycje zmian w sądownictwie. "Lech Kaczyński bardzo dobrze mnie znał" - mówiła I Prezes Sądu...

W Londynie królowa "stukała się" z królem Filipem, Krupa i Zago się rozwiedli, a miłość Bołądź i Fabijańskiego kwitnie.

Skompromitowany dziennikarz próbuje ponownie wkupić się w łaski odbiorców, atakując znienawidzoną przez nich władzę. Dobra taktyka?

Jerzy Niemczuk usłyszał zarzut zakłócania miejsca kultu religijnego. Grożą mu dwa lata więzienia...

W trakcie "Kropki nad i" zdenerwowało go pytanie Moniki Olejnik o współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa. "Co pani pie**oli?" - wypalił na wizji.

"Dlaczego im wolno, a nam nie? Mamy wolność zgromadzeń" - pytają. "Manifestuję przeciwko zagarnięciu państwa przez PiS. Kaczyński nas niszczy".

"Będziemy kontynuowali swój marsz aż do momentu, kiedy tu staną pomniki" - zapowiedział na 87 (!) miesięcznicy.

W "ochronę" Krakowskiego Przedmieścia było zaangażowanych prawie 2,3 tysiąca funkcjonariuszy. To koszt ponad pół miliona złotych.