Tomasz Karolak wreszcie POCHWALONY przez jurorów "TzG". Namawiał do głosowania na... Rogacewicza i Kaczorowską
Tomasz Karolak tradycyjnie już zrobił show na parkiecie "Tańca z Gwiazdami". Za swojego foxtrota otrzymał najwyższą sumę punktów w historii swojego udziału. Niespodziewanie aktor poprosił głosujących o wysyłanie SMS-ów na swoich konkurentów.
Mamy wrażenie, że dopiero co relacjonowaliśmy otwarcie jubileuszowego sezonu "Tańca z Gwiazdami", a tymczasem możemy oglądać już 7. odcinek poprzedzający ćwierćfinał. Pomimo powolnego zbliżania się do rozstrzygnięcia edycji, w stawce konkursowej wciąż liczy się aż 7 par. Sympatie widzów zmieniają się jak w kalejdoskopie, jednak w ubiegłym tygodniu największą liczbą pozyskanych głosów mogli pochwalić się Bagi i Magdalena Tarnowska.
Tym razem uczestnicy wykonali choreografie do największych włoskich przebojów. Muzyka jednak schodzi na dalszy plan, gdy Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska znów przeplatają podnoszenia z wymianami pocałunków. Na moment czułości po raz pierwszy pozwoliły też sobie występujące w duecie panie.
Tomasz Karolak znów zaskoczył w "Tańcu z Gwiazdami"
Jako przedostatni na parkiecie pojawili się Tomasz Karolak i Izabela Skierska, którzy jednak oszczędzili nam soczystych buziaków. Zamiast tego otrzymaliśmy utrzymanego w lekkiej, humorystycznej konwencji foxtrota, podczas którego aktor zaprezentował się w przebraniu członka Gwardii Szwajcarskiej.
Co ciekawe, jurorzy nie pastwili się nad wątpliwymi umiejętnościami tanecznymi gwiazdora "Rodzinki.pl", jak mieli to w zwyczaju czynić przez ostatnie tygodnie. Wręcz przeciwnie, Iwona Pavlović pochwaliła wreszcie pracę jego stóp. Dodała, że nie wyobraża sobie programu bez poczucia humoru Karolaka.
Ostatecznie para nr 11 otrzymała za swój popis rekordowe dotychczas 33 punkty, co wyraźnie ich zaskoczyło. Po chwili nadszedł czas na one-man show wykonaniu aktora.
Na siódemkę głosujcie, na siódemkę! Oni pięknie zatańczyli. Oni dostali za nisko
Myślicie, że wyświadczył im przysługę?