Twarz Lindsay Lohan wyraźnie ewoluowała. Lekarz medycyny estetycznej WYLICZYŁ zabiegi, jakim się poddała
Fani Lindsay Lohan mają wyraźne problemy z rozpoznaniem swojej idolki na najnowszych fotografiach. Jej nowe, wygładzone lico zdecydowanie nie jest zasługą diety zmieniającej rysy twarzy. Specjalista z zakresu medycyny estetycznej ocenił efekt pracy chirurgów plastycznych.
Lindsay Lohan, podobnie jak wiele innych gwiazd, których pierwsza fala popularności przypadła na szczenięce lata, w pewnym momencie straciła samokontrolę, zatracając się w wirze hucznych imprez, a co za tym idzie, łatwo dostępnych używek. Jedna z największych skandalistek lat dwutysięcznych postanowiła odciąć się od dawnego wizerunku. Po zakończonej terapii w ośrodku leczenia uzależnień stopniowo udało jej się powrócić do łask decydentów filmowych.
Aktorka, która znów może przebierać w ciekawych propozycjach zawodowych, zdołała też uporządkować swoje życie rodzinne. Amerykanka znana w przeszłości z licznych romansów z największymi przystojniakami kina i estrady, dwa lata temu stanęła na ślubnym kobiercu. Dziś wspólnie z mężem, finansistą Baderem Shammasem wychowują synka Luaia. Jej imponującej wewnętrznej przemianie towarzyszy widoczna gołym okiem transformacja twarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak zagrał w filmie z Lindsay Lohan. Zdradził, czy zdarzały jej się wpadki na planie
Ekspert medycyny estetycznej ocenił poprawki urodowe Lindsay Lohan
Wszystko wskazuje na to, że 38-latka wzorem wielu swoich znanych koleżanek zaczęła ingerować w urodę. Brytyjski specjalista w dziedzinie chirurgii plastycznej, dr Johnny Betteridge opublikował filmik w serwisie TikTok, wskazując na prawdopodobne zabiegi, jakim się poddała.
Z chirurgicznego punktu widzenia wygląda to tak, jakby przeszła górną blefaroplastykę, czyli zabieg rekonstrukcji górnej powieki. Skóra w tym obszarze jest mniej wiotka niż kiedyś - spostrzegł.
Lekarz przyznał, że Lindsay Lohan w przeszłości nieumiejętnie eksperymentowała ze swoim wyglądem. Jak przyznał, obecnie jej twarz wygląda zdecydowanie bardziej naturalnie niż jeszcze kilka lat temu.
Dużo by się na to złożyło. W pewnym stopniu to utrata wagi, ale przede wszystkim rozpuszczenie wypełniaczy, a następnie wykonanie ich bardziej precyzyjnie prawdopodobnie w środkowej części twarzy, policzkach i ustach - przedstawił w materiale.
Ekspert określił działania swoich kolegów po fachu jako "dobrą pracę chirurgiczną".
ZOBACZ TEŻ: Klaudia Halejcio zapytana o POPRAWIANIE URODY. Ujawniła, na jaki zabieg medycyny estetycznej się zdecydowała