Tygodnik opublikował zdjęcia Joanny Opozdy tonącej w ramionach tajemniczego nieznajomego. Spędziła z nim wieczór po premierze
Ostatnio jeden z tygodników opublikował zdjęcia Joanny Opozdy, na których widać aktorkę wymieniającą czułości z tajemniczym nieznajomym tuż po premierze filmu "Wieczór kawalerski". Czyżby serce gwiazdy znów biło mocniej?
W przeciwieństwie do Antka Królikowskiego Joanna Opozda nie znalazła sobie nowego obiektu westchnień w tak błyskawicznym tempie. Nic dziwnego, w końcu to jej przypadło wychowywanie ich wspólnego syna. Pochłonięta macierzyństwem i reperowaniem domowego budżetu przy pomocy licznych współprac celebrytka w jednym z ubiegłorocznych wywiadów tak mówiła o życiu uczuciowym:
Jest zajęte przez mojego syna. Na tę chwilę nie mam czasu na żadne randki - przekonywała.
Owszem, u jej boku widywany był młodszy od niej o dekadę student prawa o imieniu Jan, jednak zdaje się, że relacja nie była na tyle poważna, by Asia odważyła się wprowadzić domniemanego "absztyfikanta" na salony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Folwarska komentuje dramy Opozdy i Królikowskiego: "TO JEST BARDZO ZŁE"
Joanna Opozda przyłapana z tajemniczym nieznajomym
Widocznie w życiu Opozdy musiał pojawić się ktoś wyjątkowy, bo 36-latka nieoczekiwanie nawiedziła ubiegłotygodniową premierę filmu "Wieczór Kawalerski" u boku przystojnego szatyna. Aktorka powstrzymała się jednak od pozowania z kompanem na ściance. Dopiero na sam koniec imprezy, gdy już opuszczała stołeczne kino, gwiazda wieczoru dała się sfotografować z towarzyszącym jej mężczyzną. Naoczni świadkowie widzieli za to, jak bez skrępowania wymieniali się czułościami w modnej śródmiejskiej knajpie, gdzie balowali po premierze. Ich przytulasy zostały uwiecznione na zdjęciach, które zagościły na łamach jednego z tygodników. Według wspomnianego medium, po wizycie w kinie wsiedli razem do taksówki i odjechali.
W kinie dystansowała się od swego partnera. Sprawiała wrażenie, jakby znaleźli się obok siebie przypadkiem - czytamy w "Twoim Imperium".
Kim jest nowy przyjaciel Joanny Opozdy?
Jak udało dowiedzieć się Pudelkowi, tajemniczym nieznajomym, który towarzyszył gwieździe na czerwonym dywanie, jest niejaki Artur, warszawski biznesmen specjalizujący się w finansach.
Skontaktowaliśmy się również z aktorką, ale Joasia nie chciała komentować zdjęć opublikowanych przez tygodnik.
Myślicie, że Joanna i Artur zdecydują się w końcu na ściankowy debiut jako para?