TYLKO NA PUDELKU: Andrzej Wrona wita Zofię Zborowską i córki na lotnisku: czułości na powitanie i zmiana butów
Zofia Zborowska została "przyłapana" przez paparazzi na lotnisku, na którym oczekiwał na nią ukochany mąż, Andrzej Wrona. Zobaczcie zdjęcia.
Choć swego czasu Zofia Zborowska starała się pójść w ślady znanych rodziców i próbowała robić karierę jako aktorka, w pewnym momencie zdecydowała się skręcić w stronę influencerstwa. Dziś córka Wiktora Zborowskiego i Marii Winiarskiej jest jedną z prężniej działających polskich instagramerek, a jej kontent głównie opiera się na macierzyństwie.
W zeszłym tygodniu celebrytka zaczęła relacjonować na swoim śledzonym przez ponad pół miliona osób profilu na Instagramie wypad do Barcelony. W Stolicy Katalonii Zosia i jej mąż Andrzej Wrona spotkali się z Lewandowskimi. Mama Nadziei i Jaśminy wybrała się nawet na trening do nowego studia Ann.
Zofia Zborowska na lotnisku. Tak powitał ją mąż
Pudelkowi udało się natomiast dotrzeć do zdjęć z lotniska, na których widzimy powrót Zosi z poprzednich wakacji. Na fotografiach paparazzi uchwycono, jak stęskniony siatkarz wita żonę i córki na hali przylotów.
Zdjęcia przedstawiają urocze spotkanie sportowca z rodziną. Na warszawskie lotnisko 36-latek przyodział wyjątkowo elegancką stylizację, bo odebrał ukochaną i córki w szarym garniturze i lakierkach. Influencerka z kolei miała na sobie legginsy, oversizową bluzkę i balerinki, które zamieniła po przylocie na wygodne adidasy. Po zmianie obuwia wzięła się za ubieranie dzieci. We wszystkim pomagał jej oczywiście Andrzej. Następnie cała rodzina udała się z bagażami do samochodu i odjechała, najpewniej w kierunku domu pod Warszawą.
Zobaczcie. Fajna z nich rodzinka?