TYLKO NA PUDELKU: Karolina Pisarek wspomina casting do "Top Model". Zabroniła mamie... puszczać lotka: "JA BĘDĘ TWOIMI 17 MILIONAMI"
W nowym formacie "Top Model Icons" Karolina Pisarek opowiedziała ckliwą historię z dnia, w którym przyjechała do stolicy na casting do programu, który finalnie otworzył jej drzwi do kariery. Celebrytka zdradziła, co wówczas usłyszała od matki. Nie kryła wzruszenia.
Karolina Pisarek to jedna z tych znanych twarzy, dla których drzwiami do wielkiego świata okazał się udział w "Top Model". Mimo że finalistce programu TVN nie udało się zawojować wybiegów, odnalazła się w świecie internetu, spełniając się w rolach influencerki i - jak sama siebie określa - girlboss. To wszystko sprawiło, że dziś mówi o sobie "milionerka".
Żona Rogera Salli opisuje siebie w swoim bio na Instagramie także jako "TV personality". Nic dziwnego. Ostatnio bowiem informowaliśmy, że 27-latka wystąpi w "Good Luck Guys". A to nie koniec. Niebawem będzie można oglądać ją także w ramach Top Model Icons. Jest to nowość 14. sezonu "Top Model". Byli uczestnicy formatu będą dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem. Pojawi się także "Top Model Icons", czyli extra odcinki, w których poza Karoliną wystąpią m.in. Osi Ugonoh, Dominika Wysocka, Żaklina Ta Dinh i Klaudia Zioberczyk. Odcinki będą dostępnie na Playerze już od 20 sierpnia.
Karolina Pisarek wspomina dzień castingu do "Top Model"
Pudelkowi udało się dotrzeć do fragmentu odcinka z udziałem Pisarek. Celebrytka wspomina w nim dzień, w którym przyjechała do stolicy na casting do "Top Model". Towarzyszyła jej wówczas mama. Opowiadając historię sprzed lat, nie była w stanie powstrzymać łez.
Pamiętam, jak przyjechałam do Warszawy na ten główny casting i moja mama chciała puścić lotka. Wtedy chyba było do wygrania 17 milionów. Ja powiedziałam do mojej mamy: "Mama, nie puszczaj tego lotka. Ja będę Twoimi 17 milionami". No i jestem - powiedziała wzruszona.
Następnie Karolina porównała to, co wydarzyło się w jej życiu do historii jednej z bajkowych postaci.
Moja historia to jest 100-proc. taka historia Kopciuszka. I nigdy nie wiesz, kiedy trafi ci się ten los. Nigdy nie wiesz, kiedy trafi ci się ta chwila, którą możesz wykorzystać. Nagle pstrykasz palcami i jesteś w całkiem innym świecie. Takim, o którym marzyłaś, ale nie do końca wiedziałaś, jak to zrobić. Po prostu się jakoś zadziało - opisała to, w jaki sposób stała się sławna.
Jesteście pod wrażeniem?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo