Victoria Beckham ujawnia, dlaczego POZBYŁA SIĘ dawnych implantów! Biust powiększała AŻ dwa razy...
Victoria Beckham długo zaprzeczała, jakoby majstrowała przy biuście. Dziś już wiemy, że przeszła dwie operacje, a potem kolejną, aby pozbyć się dawnych implantów. Dlaczego to zrobiła? Teraz ujawniła to w końcu sama zainteresowana.
Operacje plastyczne to coś, co funkcjonuje w szeroko pojętym show-biznesie już od wielu lat. Epizod z poprawianiem urody ma także Victoria Beckham, ale długo zaprzeczała, jakoby się na to zdecydowała. W 2001 roku twierdziła, że to zasługa specjalnych biustonoszy, dwa lata później z kolei deklarowała, że "sztuczne ma tylko paznokcie i trochę włosów".
Dlaczego Victoria Beckham zmniejszyła biust?
Dziś żona Davida Beckhama już nie udaje, że jej biust był zasługą wyłącznie dobrych genów i biustonoszy push-up. W dokumencie Netfliksa przyznała bowiem, że żałuje pójścia pod nóż. Choć dość ciepło wspomina czasy świetności, gdy imprezowała z największymi nazwiskami w branży i "miała wielki biust i burzę włosów", to wiedziała, że jeśli chce zrobić karierę jako projektantka, to coś musi się zmienić.
Zobacz także: Victoria Beckham po latach ujawniła, dlaczego się NIE UŚMIECHA! Spodziewaliście się takiego powodu?
Sylwia Nowak zmienia wizerunek. Chce być jak Victoria Beckham
Pierwszą operację biustu Victoria miała przejść jeszcze pod koniec lat 90., a kolejną w 2006 roku. To wtedy z rozmiaru 34A magicznie zrobiło się 34DD, a na salonach prezentowała się w dopasowanych kreacjach, które podkreślały jej "podrasowane" kształty. Trzy lata później uznała jednak, że to najwyższy czas, aby nieco je zmniejszyć. Jak dziś mówi, chciała być poważnie traktowana w branży modowej.
Nie wiem, gdzie podziały się moje dawne piersi, ale odeszły w zapomnienie. Chciałam być traktowana poważnie i nie wiedziałam, co chcę dalej robić. Wtedy to chyba Roland [Mouret, projektant - przyp.red.] doradził mi, żebym była po prostu sobą i trochę stonowała wizerunek. Dzięki temu mogłam wyrażać sobie poprzez moje kolekcje
Z perspektywy czasu Victoria przyznaje, że czuje zażenowanie, gdy patrzy na zdjęcia z dawnym biustem. O tym, jakoby zdecydowała się na operację, spekulowano wiele lat. Po raz pierwszy te wieści potwierdzili jej prawnicy w 2005 roku, jednak ona sama długo szła w zaparte. Przyznała się w końcu przy okazji publikacji w "Vogue'u", która miała formę listu do nastoletniej siebie.
Powinnam napisać, żebyś nie majstrowała przy biuście. Tyle lat się tego wypierałam - to było głupie. To objaw kompleksów. Po prostu ciesz się tym, co masz.