Wakacyjna Basia Kurdej-Szatan boi się, że URODZI NA ŁÓDCE. "Jestem wielorybem"
Celebrytka spędza błogi czas nad jeziorem. Urocza?
Basia Kurdej-Szatan bardzo umiejętnie wykorzystuje swój "stan błogosławiony", by podreperować rodzinny budżet. Medialna ciąża lubianej aktorki była tak kusząca dla sponsorów, że oferowali oni gigantyczne kwoty za jeden post na Instagramie. Jak twierdzą nasze źródła, w pewnym momencie było to okrągłe sto tysięcy, czyli kwota, którą dotychczas "zgarniała" jedynie Małgorzata Rozenek.
Zobacz też: Obładowana torbami Barbara Kurdej-Szatan cieszy się zakupami: "AŻ CHCE SIĘ RODZIĆ!" (FOTO)
Zadowolona ze swojej przedsiębiorczości Basia, udała się wraz z mężem na wakacyjny wypad nad jezioro. Aktorka wdzięcznie pozowała do zdjęć swojemu muskularnemu ukochanemu i wrzuciła fotki z urlopu do sieci.
Radość w rodzinie Kurdej-Szatan. Córka aktorki wyczekuje narodzin brata
Uroki lata no bosko jest ! Mam nadzieję, że zaraz tu nie urodzę :P - śmiała się Kurdej-Szatan. Zamieściła też kilka wymownych hashtagów.
#jestemwielorybem #copocząć #domekbrzdąca #zatomążprzystojny
"Brząc" celebrytki ma przyjść na świat już na początku września. Ostatnio Basia publicznie zazdrościła Annie Lewandowskiej, że poród jej córeczki trwał zaledwie 30 minut, marząc o podobnym scenariuszu.
Trzymamy kciuki, żeby tak się stało!