Niemal od razu po urodzeniu najmłodszego syna Małgorzata Rozenek wdrożyła w życie ćwiczenia i dietę. Od kilku już dobrych lat "Perfekcyjna" zaczyna dzień od wizyty na siłowni, nierzadko chwaląc się treningiem za pośrednictwem instagramowego profilu. Gonia jest też stałą bywalczynią słynnych obozów Anny Lewandowskiej.
Nie ma więc co się dziwić, że 46-latka tak chętnie chwali się rezultatami morderczych treningów, w ramach których niemalże każdego ranka wylewa na siłowni siódme poty. Świetną sposobnością do zaprezentowania światu kaloryfera na brzuchu okazały się być rodzinne wakacje, na których Rozenek obecnie przebywa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sesja w bieliźnie przed lustrem
Słynna familia wypoczywa w Turcji, a dokładniej Antalyi, gdzie zatrzymała się w eleganckim kurorcie. Po odprężającym masażu celebrytka zaprezentowała fanom wnętrza hotelu, który został urządzony w nowoczesnym stylu. Jednym z elementów wystroju było też imponujące, futurystyczne lustro. Na jego widok Gonia musiała zrzucić z siebie ciuszki i zapazować w samej bieliźnie, odsłaniając swoją sylwetkę godną dwudziestokilkulatki. Po postem wnet posypały się komplementy, w tym także od Majdana.
Pysiuniu... - napisał piłkarz.
Sportowcowi wtórowali inni entuzjaści urody Małgorzaty.
Torpeda; Gratuluję wytrwałości i samozaparcia; Wygląda pani oszałamiająco! Figura marzenie - pisali.
Wy też jesteście oszołomieni?