Wójewódzki wypomniał Rogacewiczowi, co mówił o ŻONIE I DZIECIACH. "Za takie wyznania się po latach płaci". Jak zareagował aktor?
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz gościli w podcaście "WojewódzkiKędzierski", gdzie padały i trudne pytania. Jednym z nich było to o dawną wypowiedź aktora, który rozprawiał o miłości do eksżony i ojcostwie.
Przez ostatnie miesiące kwitnąca relacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza urosła do rangi medialnego spektaklu. Kolorowe pisma informują o każdym nowym kroku w ich życiu, a teraz okazji do artykułów jest więcej niż kiedykolwiek, bo para zdecydowała się na wspólną walkę o Kryształową Kulę "Tańca z Gwiazdami".
Zobacz też: Agnieszka Kaczorowska wymienia, co zobaczyła w Rogacewiczu: "Męską siłę. Taką SPRAWCZOŚĆ"
Marcin Rogacewicz zapytany o pamiętne słowa o ojcostwie
Związek Agi i Marcina jest na tyle "hot" tematem, że zaprosili ich do siebie także Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski. W ich podcaście pod adresem pary padło wiele pytań, w tym takich, na które odpowiedź cale nie była oczywista. I mowa tu nie tylko o Kaczorowskiej, która po latach jest już raczej zaprawiona w boju.
Zobacz także: Wojewódzki zapytał Marcina Rogacewicza, czy to prawda, że "jego żona PIERWSZA ODESZŁA do innego". Jak zareagował?
W pewnym momencie Wojewódzki zacytował jedną z wypowiedzi Rogacewicza sprzed lat. Mowa o wyznaniu, jakoby ojcostwo było jego misją i czerpał z niego największą radość.
Marcin, powiedziałeś kiedyś fajne słowa: "Aktorstwo traktuję jak etat. Radość czerpię natomiast z ojcostwa. Bycie ojcem to jest moja misja". To wywiad z tobą parę lat temu. Czy on się brzydko zestarzał, czy się nic nie zmieniło?
Iwona Pavlović o Kaczorowskiej i Rogacewiczu. "Mnie nie interesuje, czy jest chemia, czy nie ma"
Marcin miał wyraźny problem z tym pytaniem, bo przez chwilę patrzył jedynie w przestrzeń, a w studiu na chwilę zapadła niezręczna cisza. Kuba próbował go wyciągnąć z tej chwilowej zadumy, ale szerszej odpowiedzi się nie doczekał.
Wiem, słyszę, też pamiętam te słowa. Wiem, że serio... Pójdźmy dalej
"Mądrością mojej rodziny jest moja żona". To też powiedziałeś. Za takie wyznania medialne często się po latach płaci. To jest ten dzień?
Najwyraźniej
Przypomnijmy, że w przeszłości Marcin wspominał o byłej żonie i dzieciach jeszcze kilkukrotnie, między innymi w rozmowie ze "Światem seriali". Dziękował jej wówczas za wsparcie w postaci opieki nad domem i pociechami. Innym razem przyznał, że gdyby nie Maja, to nie byłby w stanie przyjąć roli w "Komisarzu Aleksie".
Gdyby nie moja najwspanialsza żona, która tak cudownie ogarnia cały dom i czwórkę dzieci, to nie mógłbym wcielić się w Kozerę. Kochanie, jesteś wielka! Dziękuję! Bywa ciężko, ale bez przesady, bo z Łodzi do Warszawy jest niedaleko, około 1,5 godziny i jestem w domu. Udało mi się nawet wyskoczyć na koncert córek i żony w szkole muzycznej, widok ich zaskoczonych twarzy był bezcenny
Dla nas wszystkich to było nowe doświadczenie. Wcześniej nasz dom to była zorganizowana machina. Wiadomo było, kto i kogo zawiezie na zajęcia oraz kto robi zakupy. Gdyby żona nie wzięła na siebie wszystkiego, to bym nie mógł przyjąć roli w "Komisarzu Aleksie"