Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Zamaskowani Meghan i Harry dostarczali posiłki potrzebującym. Do sieci trafił zapis z monitoringu (ZDJĘCIA)

135
Podziel się:

Jeden z amerykańskich tabloidów dotarł do nagrania, na którym widać, jak Sussexowie przybywają z jedzeniem do jednego z mieszkańców Los Angeles. Budzą Wasz szacunek?

Zamaskowani Meghan i Harry dostarczali posiłki potrzebującym. Do sieci trafił zapis z monitoringu (ZDJĘCIA)
Meghan i Harry pomagali potrzebującym (ONS.pl)

Meghan Markle i Harry wciąż próbują się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Choć od pamiętnego "Megxitu" minęło już trochę czasu, a sami zainteresowani od tygodni układają sobie "nowy etap życia" poza Anglią, to niestety wyraźnie nie mają ostatnio szczęścia. Coraz częściej mówi się bowiem o problemach, jakie napotkali po opuszczeniu słynnej brytyjskiej rodziny.


Zobacz: Meghan Markle i Harry'ego czeka KRYZYS FINANSOWY? "Atmosfera między nimi jest bardzo napięta"


Oprócz zupełnie przyziemnych spraw, takich jak stabilne źródło zarobku czy zdobycie amerykańskiego obywatelstwa, Meghan i Harry muszą też zmagać się z obostrzeniami wprowadzonymi w ramach walki z pandemią koronawirusa. Z powodu panoszącego się po świecie patogenu Sussexowie musieli przesunąć swoje plany podboju amerykańskiego show biznesu na późniejszy termin. W międzyczasie postanowili jednak po cichu wspomóc lokalnych potrzebujących.


Przypomnijmy: Meghan Markle i Harry zostali WOLONTARIUSZAMI! Rozwozili posiłki potrzebującym: "Sami się do nas zgłosili, by pomóc"


W czwartek portal Entertainment Tonight poinformował wszystkich, że Meghan i Harry zgłosili się do udziału w projekcie Angel Food, którego celem jest dostarczanie posiłków najbardziej potrzebującym mieszkańcom Los Angeles. Para podobno sama zaproponowała wolontariat i pomogła pracownikom rozwozić jedzenie. O tych działaniach poinformował media Richard Ayoub, jeden z koordynatorów akcji.


Choć doniesienia wywołały duży entuzjazm wśród fanów pary, to do tej pory musieli mu oni wierzyć na słowo, bo para najwyraźniej nie chciała się tym razem chwalić swoją dobroczynnością. Teraz słowa Ayouba potwierdza jednak nagranie z monitoringu, do którego dotarł portal TMZ. Widzimy na nim jak zamaskowani Meghan i Harry przybywają pod adres jednego z mieszkańców i dostarczają mu posiłek.


Doniesienia o bezinteresownym geście Meghan i Harry'ego wzbudziły dość skrajne reakcje internautów. O ile niektórzy docenili ich dobroczynność, tak pozostali twierdzą, że jest to jedynie sprawna zagrywka w celu zatarcia złego wrażenia po niedawnym "Megxicie". Sami zainteresowani konsekwentnie nie komentują sprawy.


Wierzycie w ich dobre intencje?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(135)
Vanis
4 lata temu
Serio najbardziej potrzebujący? I monitoring? I jakie auta na parkingu :)
Ewa
4 lata temu
Od chyba miesiąca mają nowy sztab PR - zatrudnili kobietę, która wcześniej pracowała dla Billa Gatesa. Czyli najwyższa PR-owa półka. Ona ma wymyślić nowy, pozytywny wizerunek Meganów i sprawić, żeby ludzie w ten wizerunek uwierzyli. Jeśli ludzie w ten obrazek uwierzą, to Megany wydębią od ludzi więcej kasy na swoją fundację. W tej chwili reputacja Meganów jest tak fatalna, że ludzie raczej myślą, że kasa z fundacji zostałaby zużyta na luksusowe życie tej dwójki pasożytów niż rzeczywistą pomoc potrzebującym. Stali się pośmiewiskiem. Stąd te desperackie działania i teatrzyk z dowożeniem zupy potrzebującym. Koszt tego teatrzyku jest przeogromny, ale Megany są w totalnej desperacji, bo ich akcje lecą w dół na łeb na szyję. PR-owcy zwykłych ludzi mają za tępych bałwanów, które same nie myślą, którymi można manipulować i wsunąć im każdą bajkę. Wiedzą, że to działa, bo działa - to widać nawet po komentarzach zachwyconych Grażyn i Januszów nad cudowną parą rozwożącą zupę. To jest farsa dla maluczkich, w tle są ogromne pieniądze, o które walczy Megan - wściekła, że musi latać z tą torbą z żarciem dla ludzi, którymi w głębi duszy pomiata.
Just
4 lata temu
Najbardziej potrzebujacy nie mieszkaja w domach z monitoringiem
KRZEMIŃSKA
4 lata temu
W piosence Bailando Loony była już mowa o koronawirusie. "Si senor, corona (!) de cristales, yeah, yeah, yeah
Ato
4 lata temu
Nie 😂
Najnowsze komentarze (135)
Aga
4 lata temu
Jesteście pewni że oni dostarczają jedzenie ?
magda
4 lata temu
Hary dostałeś najlepszy spadek po Swojej Mamie odziedziczyłeś Jej Serce
magda
4 lata temu
niech wasz zwiazek przetrwa wiecznosc badzcie szczesliwi spelnieni i z zycia zadowoleni macie bardzo dobre serca
Tini
4 lata temu
Modliszka wyciśnie kasę ze wszystkiego. Nawet ubrania, które miała na sobie na tej ustawce już oznaczone.
Jadzia
4 lata temu
U mnie też byli, ale nie mam nagrania. Cudowni ludzie i tacy zwyczajni. Dziękuję za pudding od Eli i Filipa, pyszny był.
cece
4 lata temu
Jest tak zdesperowana jeśli chodzi o kasę, że nawet w czasie pandemii nie odpuszcza sobie reklamowania szmat. Na Meghan's Mirror pojawił się dokładny spis wszystkiego co miała na sobie w czasie tej akcji z dowiezieniem jedzenia. Skąd by wiedzieli co miała na sobie jeśli nie od niej samej, lub jej sztabu? Wstyd, że nawet taki moment wykorzystuje do zarobku.
Jurek
4 lata temu
Kurde jak oni ciężko pracują i się nie skarżą, że jest wirus. No ! Współczuję im jak i polskiej służbie zdrowia.
Ronis
4 lata temu
To pewnie sobowtory , Mehan ma ciemniejsza skore. To nie jest rasizm tylko prawda
Gosc
4 lata temu
Jasne i kamerki przed nimi za nimi tacy anonimowi. Jakos mozna rozwozic jedzenie a ograniczac kontakt babci z wnukiem .... lansuja sie
Jaki
4 lata temu
Mam to w pupie
Pierdze
4 lata temu
Co za ściema. Ustawka. Żygam na nich.
Dziadek
4 lata temu
Tak tam wygląda bieda łał
Xyz
4 lata temu
Potrzebującym :D Po Twitterze śmiga już zdjęcie tego budynku - wygląda jak luksusowy apartamentowiec.
i_koniec
4 lata temu
Wiecie dlaczego Megan jest wściekła? Bo ona aspiruje do pierwszoligowych celebrytów, takich jak Angelina Jolie, Bono, DiCaprio, Oprah, którzy firmują swoimi twarzami przedsięwzięcia na olbrzymią skalę. Oni oddają swoje miliony na ratowanie tego czy tamtego, są zapraszani na konferencje, spotykają się z możnymi tego świata, ale żadne z nich nie gania po mieście z żarciem w pudełkach. To dla Megan poniżające, ale usłyszała od swoich doradców, że jak chce naprawić swoją reputację, to musi zacząć ich słuchać i nie wyskakiwać więcej ze swoimi durnymi pomysłami, albo sobie szuka nowych doradców. Ponieważ przekonała się, że sponsorzy nie przybiegli do jej fundacji z milionami w zębach, to pokornie podkuliła ogon i robi co jej kazali.
...
Następna strona