37-letni Marcin Gortat chwali się WYSOKĄ EMERYTURĄ: "Co miesiąc pobieram świadczenie. Jestem ZADOWOLONY"
Marcin Gortat po 12 sezonach w NBA odszedł na emeryturę. 37-latek pochwalił się, ile pieniędzy co miesiąc wpływa na jego konto. Były koszykarz wyjaśnił też, dlaczego nie może pracować zarobkowo. Fajnie?
Marcin Gortat przez lata swojej kariery sportowej stał się jednym z ambasadorów Polski za granicą. Ostatnio jednak najwięcej wątpliwego rozgłosu przyniosły mu nie kolejne sukcesy koszykarskie, a pogardliwa wypowiedź na temat influencerek, które publikują na Instagramie zdjęcia "za 3 tysiące złotych". W rozmowie z Żurnalistą koszykarz wyznał bowiem, że "gardzi kobietami", które opierają zarobek na sprzedawaniu w internecie swojego wizerunku i życia prywatnego.
Przypomnijmy: Marcin "gardzę kobietami" Gortat PRZEPRASZA: "Do wszystkich tych, którzy poczuli się obrażeni i dotknięci..."
Przez lata gry w NBA słynącej z tego, że jest najlepiej opłacającą swych zawodników ligą, Gortat zgromadził pokaźny majątek, opiewający na kwotę 489 milionów złotych. Takie zasoby pozwalają byłemu koszykarzowi ze spokojem patrzeć w przyszłość. 37-latek na pewno nie musi się też martwić o żadne influencerskie współprace, o których z pogardą wyraził się jakiś czas temu...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wywiad Fabijańskiego: kulisy, konsekwencje i oświadczenia
Mało tego - po 12 sezonach w najlepszej koszykarskiej lidze świata, Marcin Gortat przeszedł na emeryturę, która stanowi dodatkowy i znaczący zastrzyk środków do jego prywatnego budżetu.
Od ponad roku jestem emerytem. W dosłownym znaczeniu tego słowa. Co miesiąc pobieram świadczenie i jestem zadowolony z jego wysokości - przyznał w rozmowie z Onetem.
Trudno się dziwić - Gortat miesięcznie dostaje 8,4 tysiąca dolarów, czyli około 39 tysięcy złotych. Wysokość emerytury nie jest przypadkowa - została wyliczona proporcjonalnie do rozegranych sezonów w NBA, za każdy z nich byłemu zawodnikowi przysługuje 700 dolarów miesięcznie. 37-latek przyznaje, że zawsze myślał perspektywicznie i przez całą karierę odkładał pieniądze na fundusz emerytalny.
Oczywiście te pieniądze nie wzięły się znikąd. Sam musiałem je zgromadzić. Bo każdy zawodnik występujący w NBA jest zobowiązany do tego, aby część bieżących dochodów odkładać na funduszu emerytalnym - powiedział.
Kwota, jaką udało mu się odłożyć, to aż 4,5 miliona dolarów, czyli prawie 21 milionów złotych.
W tej chwili wartość mojego funduszu, z którego wypłacana jest emerytura, wynosi 4,5 mln dolarów. Całkowicie będę mógł go zlikwidować, gdy skończę 50 lat. Wtedy te pieniądze w całości trafią do mnie - wyjaśnił.
Aktualnie 37-latek pracuje jedynie charytatywnie. Gortat nie może otrzymywać wynagrodzenia za swoją pracę, bo straciłby prawo do emerytury.
Aktualnie udzielam się tylko charytatywnie, ale gdybym na przykład zajął się działalnością trenerską i dostawał za nią wynagrodzenie, to emerytury nie mógłbym pobierać - podkreśla.