65-letnia Kathy Griffin w bikini wparowała do studia i pochwaliła się imponującą sylwetką (WIDEO)
Kathy Griffin świętowała swoje 65. urodziny w dość nietypowy sposób. Amerykańska komiczka wkroczyła do studia, mając na sobie tylko bikini i szpilki. Odważnie?
Kathy Griffin przed laty uchodziła za jedną z najpopularniejszych komiczek w Stanach Zjednoczonych. Gwiazda cieszyła się ogromną sympatią publiczności aż do 2017 roku, gdy posunęła się o krok za daleko. Griffin zapozowała wówczas z "obcięta głową" prezydenta USA, Donalda Trumpa, co wywołało ogromny skandal i poniosło za sobą gigantyczne konsekwencje. Komiczkę wykluczono wtedy ze śmietanki show-biznesu, a w amerykańskiej telewizji stała się personą non grata.
Zobacz także: Kathy Griffin WALCZY z WIATREM, pradując po Los Angeles
Celebrytka powoli odbudowuje swój medialny wizerunek i stara się wrócić na salony. Bez wątpienia pomaga jej w tym Donald Trump, który w ostatnim czasie mierzy się ze spadającym poparciem. Nie ulega jednak wątpliwości, że kariera Griffin już nigdy nie będzie wyglądała tak samo. Gwiazda nie może jednak narzekać na brak medialnego zainteresowania, bo wciąż jest łakomym kąskiem dla paparazzi. Ostatnio sporo mówiło się także o jej trzecim liftingu twarzy.
Tomasz Iwan i Karolina Woźniak w "Parometrze"
Kathy Griffin w bikini wbija do studia
Kilka dni temu komiczka obchodziła swoje 65. urodziny. Kathy postanowiła uczcić tę wyjątkową okazję w oryginalny sposób. Gwiazda skorzystała z zaproszenia do programu Sherri Shepherd i trzeba przyznać, że miała naprawdę mocne wejście.
Zobacz także: Caroline Derpienski brata się z synową Donalda Trumpa w luksusowej rezydencji Mar-a-Lago (ZDJĘCIA)
Kathy Griffin wkroczyła do studia z publicznością (!), mając na sobie jedynie jasnoczerwone bikini i złote szpilki. Celebrytka śmiało eksponowała przed kamerami swoją umięśnioną sylwetkę, wykonując kilka tanecznych ruchów. Trzeba przyznać, że ma niezłą formę, jak na swój wiek. Zresztą prowadząca show także zwróciła na to uwagę.
O mój Boże, wyglądasz niesamowicie! - powiedziała, po czym wręczyła prezent solenizantce.
Myślicie, że dobrze wypadła?