Kathy Griffin zrobiła sobie TRZECI lifting. Wszystko przez niekorzystne zdjęcia paparazzi. Pokazała efekt PO
Aktorka pozwoliła sobie na szczerość, która w Hollywood jest wręcz niespotykana. Griffin wyznała, że poddała się kolejnemu liftingowi, a do decyzji skłoniły ją zdjęcia paparazzi. Komiczka pochwaliła się efektami zabiegu w swoim programie i nie ukrywała, że była to bolesna procedura.
Kathy Griffin była do pewnego momentu jedną z najpopularniejszych komiczek w Stanach Zjednoczonych. Tym "pewnym momentem" okazała się sesja zdjęciowa, na której trzymała obciętą głowę dopiero co wówczas wybranego prezydenta USA, Donalda Trumpa. Fotografia wywołała nie tylko ogromny skandal w mediach, ale i polityczny, który zamienił życie Griffin w prawdziwy koszmar.
Po kontrowersjach związanych z krwawym happeningiem, Kathy Griffin straciła niemal wszystko - odsunęli się od niej znani przyjaciele i straciła lukratywne kontrakty, a w amerykańskiej telewizji stała się od tego czasu prawdziwą persona non grata. Aktorka zmagała się również z poważną chorobą. W końcu jednak postanowiła zawalczyć o siebie, a negatywna oceniana prezydentura Trumpa pozwoliła jej wrócić do pracy, choć już nie na taką skalę, jak wcześniej.
Kathy Griffin zrobiła sobie trzeci lifting
Teraz Kathy skusiła się na najpopularniejszy według Krzysztofa Gojdzia obecnie zabieg w Hollywood, czyli lifting. Aktorka wyznała w swoim podkaście "Talk Your Head Off", że naciągnęła twarz już po raz trzeci w życiu, a procedurą zajął się popularny w Beverly Hills chirurg Dr. Ben Talei. Dlaczego akurat ten specjalista? Okazuje się, że z jego usług korzystała koleżanka Griffin, piosenkarka Sia, a efekty miały zrobić na niej ogromne wrażenie. Według komiczki, wokalistka miała "najlepsze zdjęcia przed i po".
Zrobiłam sobie lifting. To mój trzeci. I powiem szczerze, to boli. Wiem, że to próżne! Jestem taka próżna bez powodu. Nikt nigdy nie poszedł na koncert Kathy Griffin, żeby zobaczyć jej piękną, młodzieńczą twarz. Przychodzicie posłuchać moich żartów, a właśnie tego chcę - wyznała widzom Kathy, prezentując przy tym efekty operacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Europejski Kongres Sportu i Turystyki 2023: Piotr Apollo, Prezes Zarządu w TAURON Nowe Technologie S.A
Gwiazda nie ukrywa, że do podjęcia decyzji o kolejnym liftingu skłoniły ją zdjęcia paparazzi, które niedawno obiegły sieć. Griffin nie miała na sobie makijażu, a jej wygląd był szeroko komentowany i w amerykańskich mediach nie brakowało chamskich nagłówków. Nie wspominając już o internautach, którzy bezlitośnie komentowali jej wygląd.
Myślę, że paparazzi tak często mnie fotografują, bo żyję. Mam na myśli to, że w pewnym wieku paparazzi cię łapią, bo nie masz makijażu. A kiedy ćwiczę, to wiesz co? Nie mam makijażu - tłumaczy.
Tak prezentują się efekty trzeciego liftingu Kathy Griffin. Dobrze wydane pieniądze?
Zobacz: Świeżo upieczona brunetka Julia von Stein prezentuje twarz po LIFTINGU i zapowiada: "NOWA ERA"