72-letnia Brigitte Macron odsłoniła nogi podczas wizyty w Singapurze. Klasa?
Brigitte i Emmanuel Macronowie, jak gdyby nigdy nic, kontynuują wyprawę po Azji. Zaledwie kilka dni temu do sieci trafiło nagranie, które ukazało, jak była nauczycielka chwyta prezydenta za twarz i go odpycha...
Związek Emmanuela i Brigitte od lat budzi kontrowersje, głównie z powodu dużej różnicy wieku i okoliczności poznania. Przyszli małżonkowie spotkali się bowiem, gdy on miał kilkanaście lat, ona zaś była jego nauczycielką. Co więcej, Brigitte była wówczas mężatką i matką trójki dzieci. Po spotkaniu na swojej drodze przyszłego prezydenta Francji zdecydowała się na rozwód, który odbył się w 2006 roku. Rok później poślubiła Emmanuela. Mimo plotek i negatywnych komentarzy związek przetrwał próbę czasu i przez lata uchodził za wyjątkowo udany. 72-latka od początku aktywnie wspierała męża w jego działalności politycznej, angażując się w projekty edukacyjne i społeczne oraz towarzysząc mu w większości wystąpień publicznych.
Ostatnio jednak na relacji Macronów pojawiła się pewna rysa. Wszystko przez nagranie z samolotu, na którym Brigitte chwyta polityka za twarz, a następnie go odpycha. Choć sami zainteresowani zaprzeczyli, że doszło do aktu przemocy, media nie odpuszczają tematu.
Brigitte i Emmanuel, jak gdyby nigdy nic, wywiązują się ze swoich obowiązków, kontynuując wyprawę po Azji. W piątek zameldowali się w Singapurze, gdzie wzięli udział w przyjęciu dla członków społeczności francuskiej w tamtejszej Międzynarodowej Szkole Francuskiej. Towarzyszyli im prezydent miasta-państwa -Tharman Shanmugaratnam oraz jego żona. Nie brakowało oczywiście wspólnych zdjęć. Na fotografiach widzimy, że Francuzka po raz kolejny zdecydowała się wyeksponować nogi. Brigitte zaprezentowała się u boku ukochanego i singapurskiej pary prezydenckiej w jasnym komplecie, na który składały się marynarka i spódnica przed kolano. Podczas spotkania 72-latka stała blisko męża, co chwila łapiąc go za ramię i uśmiechając się szeroko.
Zobaczcie. Już wszystko sobie wyjaśnili?
Brigitte i Emmanuel Macronowie zameldowali się w Singapurze.
Prezydent Francji i jego żona chętnie pozowali do zdjęć.
Zdaje się, że Emmanuel i Brigitte nic sobie nie robią z zamieszania wokół incydentu z samolotu.