Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Aleksander Kwaśniewski wspomina, jak Edyta Górniak ZMASAKROWAŁA hymn: "Trudno było ocenić, CO TO JEST"

113
Podziel się:

W najnowszym wywiadzie Aleksander Kwaśniewski pochylił się nad pamiętnym wykonem Edyty Górniak w Korei, gdzie diwa zaprezentowała osobliwą wersję "Mazurka Dąbrowskiego", ściągając na siebie gromy.

Aleksander Kwaśniewski wspomina, jak Edyta Górniak ZMASAKROWAŁA hymn: "Trudno było ocenić, CO TO JEST"
Aleksander Kwaśniewski wspomina ZMASAKROWANIE hymnu przez Edytę Górniak na mundialu (AKPA, East News)

Nie ulega wątpliwości, że "Mazurek Dąbrowskiego" w wykonaniu Edyty Górniak podczas mundialu 2002 przeszedł do historii. Szkoda tylko, że nie z takich względów, jakich piosenkarka zapewne by sobie życzyła. Osobliwa aranżacja hymnu, którą gwiazda uraczyła kibiców przed meczem z Koreą Południową, bardziej przypominała pieśń żałobną niż zagrzewający do walki pean. Później całymi miesiącami drwiono, że to właśnie przez wokalne popisy Edzi biało-czerwoni ponieśli tak sromotną klęskę na murawie...

Świadkiem tamtej "wiekopomnej" chwili, kiedy Górniak naraziła na szwank swoją reputację (oraz bębenki uszne widzów), był Aleksander Kwaśniewski, który jako zdeklarowany pasjonat sportu nie mógł odpuścić sobie meczu takiego kalibru.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jolanta Kwaśniewska wejdzie do polityki? Były prezydent odpowiada

Aleksander Kwaśniewski komentuje występ Edyty Górniak na mundialu

Aleksander Kwaśniewski, podczas niedawnej wizyty w programie Michała Pola "Hejt Park", gdzie promował wydaną dopiero co książkę pt. "Prezydent", wrócił pamięcią do 4 czerwca 2002 roku i opisał, jak zapamiętał tamten niezręczny moment. Okazuje się, że przez ogłuszający hałas wywołany biciem w bębny koreańskich kibiców Kwaśniewskiemu nie było dane usłyszeć słodkich treli Edyty na żywo.

Ja myślę, że nas było ok. 80 tys., którzy nie słyszeli, dlatego, że gdy Edyta Górniak śpiewała ten hymn, wyglądała bardzo pięknie, na wielkich telebimach było widać ją w czerwonej sukni, świetnie wyglądała, ten dźwięk hymnu był straszliwie zagłuszany przez bębny! - wspomina. Kibice koreańscy mają to do siebie, że przychodzą na mecze nie z kilkoma bębniarzami, ale niemal każdy ma tam bęben. Jak tylko zaczęto grać polski hymn, to zaczął się łomot. Bębny waliły, coś tam między tymi uderzeniami bębnów dochodziło, ale trudno było ocenić, co to jest i jak to jest.

Kwaśniewski zorientował się, że występ Edyty był niewypałem dopiero po udzieleniu wywiadów dziennikarzom, z których każdy dopytywał o jego wrażenia co do wykonu diwy.

Później byłem bardzo zdziwiony, że wszyscy zaczynają mówić o hymnie i pytają mnie, co ja o tym sądzę - wspominał. A ja nic nie mogłem sądzić, bo ja go zwyczajnie nie słyszałem. Nie wiem, na ile zawodnicy słyszeli go na murawie.

Następnie prowadzący zapytał swojego rozmówcę z przekąsem, czy jego zdaniem śpiew Edyty faktycznie mógł mieć wpływ na słabą formę polskich piłkarzy. Były prezydent z uśmiechem odparł:

Widziałem ten mecz i jeśli ktokolwiek z piłkarzy obwiniał Edytę Górniak za słabą grę reprezentacji Polski, to znaczy, że do tej reprezentacji się nie nadawał.

Poniżej możecie posłuchać osobliwego wykonania polskiego hymnu przez Górniak. Żeby było zabawniej, w pewnym momencie kamera pokazuje również nieco skonsternowanego całą sytuacją Kwaśniewskiego (1:00 na nagraniu):

Zobacz także: Edyta Górniak śpiewa hymn Polski w Korei 2002
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(113)
gość
11 miesięcy temu
A tak naprawdę chodziło tylko o to, że mieliśmy beznadziejną, nachlaną drużynę i to było trudniejsze do przełknięcia.
Lila
11 miesięcy temu
Skonsternowany mógł być dlatego, że jej nie słyszał. Prawda jest taka, że nagłośnienie było tam fatalne. Pamiętam ten mecz, mimo że mogłam mieć z 10 lat najwyżej. O tym że źle wyszedł ten hymn mówiono później. Dobrze Pan Prezydent się wypowiedział odnośnie poziomu zaprezentowanego wtedy przez piłkarzy. To nie Edyta była winna, że się ośmieszyli na murawie.
Kokos
11 miesięcy temu
Za bardzo zainspirowała się amerykańskimi wykonaniami hymnu gdzie artysta śpiewa w swoim stylu (każdy jest inny czy to Whitney, Beyonce czy Aguilera czy ktokolwiek inny) a reszta tylko osłuchać z ręką na sercu. U nas każdy śpiewa a wersja jest jedna bez ozdobników i interpretacji. Ale ja uważam że było ok choć wiem że to niepopularna opinia
You
11 miesięcy temu
Może Pudlu napiszesz, czyja to była aranżacja - to nie był pomysł Edyty Gornak, ale niejakiego Adama Sz....
co nie ?
11 miesięcy temu
ojtam ojtam "troche" jej nie wyszlo :)
Najnowsze komentarze (113)
Brje
11 miesięcy temu
Wspaniałe zaśpiewała wtedy.
Mark
11 miesięcy temu
Ciekawe ile skasowała za darcie ust
Mark
11 miesięcy temu
Mój kolega który nie zadobrze słyszy myślał że to wataha Wilków
Bahshs
11 miesięcy temu
Prezydent co do bagażnika wchodził i tak był lepszy od szoguna w bulu
KEKS TUKS
11 miesięcy temu
MY TEŻ PAMIĘTAMY O CHOROBIE FILIPIŃSKIEJ. KOŁYSAŁ JAK KUTER PODCZAS SZTORMU. CO TO BYŁO? 🤪
Pamiętam
11 miesięcy temu
Każdy na swoje wady , ona zle zaśpiewała a Ty chlales ile wlezie!!!...
kejt
11 miesięcy temu
To prawda, że wtedy z nią romansował?
Lucyfer
11 miesięcy temu
teraz będzie po 10 artykułów dziennie o kwachu, bo książeczkę "napisał"
ekhm
11 miesięcy temu
Z tego co pamietam tez byłam skonsternowana, ale wtedy nie rozumiałam, teraz rozumiem, zrobiono to po amerykańsku tylko, że kibice tam siedzą cicho u nas kibice swoje, Edyta swoje. Zaśpiewa pięknie, po prostu aranżacja trochę kolendowo wyszła na tle śpiewu publicznośc. Do tego ta akustyka, szum itd. Tak ma marginesie, ależ ona ładna.
Szkoda
11 miesięcy temu
Nigdy nie zrozumiem dlaczego te piłkarzyki są traktowani jak króle świata kiedy oni sami nic prócz pijaństwa sobą nie reprezentują
obcy
11 miesięcy temu
Widocznie dopadł go syndrom i nic nie słyszał
gość
11 miesięcy temu
Z pewnością zasugerowała się wykonaniami hymnu amerykańskiego. Mnie podoba się wykonanie tego hymnu a'capella (sprzed lat) przez Destiny’s Child, przed rozpoczęciem meczu koszykówki NBA.
Lekarz
11 miesięcy temu
Ludzie psychicznie chorzy powinni się leczyć a nie śpiewać hymny .
gość
11 miesięcy temu
Historia rozdęta do granic możliwości. Tymczasem zaśpiewała inaczej, odeszła od tradycji, te gromy od lat są niezasłużone.
...
Następna strona