Alicja Bachleda-Curuś i Natalia Lesz wbiły do zamku Jana Lubomirskiego. Żona księcia zapozowała w niebieskiej mini (FOTO)
Rezydencja Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego stała się miejscem spotkania, które przyciągnęło takie gwiazdy jak Alicja Bachleda-Curuś i Natalia Lesz. Uwagę wszystkich skradła jednak Helena Mańkowska, żona księcia, w olśniewającej kreacji.
Jan Lubomirski-Lanckoroński od lat bywa synonimem przepychu, rozmachu i życia na salonach w towarzystwie najwyższej klasy społecznej, choć niektórzy uważają, że ten wizerunek jest przerysowany i sztucznie wyolbrzymiony.
47-letni książę pojawił się niedawno w Kanale Zero, gdzie prowadzący, Krzysztof Stanowski, nie omieszkał żartować z jego tytułu, pytając m.in.: "Czy dzisiaj w studiu mamy do czynienia z prawdziwym księciem, czy raczej z człowiekiem identyfikującym się jako książę?". W pewnym momencie rozmowy Stanowski przeszedł do sedna, pytając Lubomirskiego-Lanckorońskiego, czy w przyszłości... planuje objąć królewski tron.
Czy jest w ogóle taka propozycja i możliwość w kraju demokratycznym i dlaczego akurat ja? Dlaczego pan mi tak źle życzy? Za dużo roboty. Książęta mają taką mitrę, to też jest taki rodzaj korony, ale hrabiowie mają swoją i muszę pana zmartwić, pan również ma swoją
ZOBACZ: Jan Lubomirski-Lanckoroński podrywał na swój "książęcy" tytuł: "Dziewczynom się to podobało"
Jan Lubomirski-Lanckoroński o czarnej owcy w rodzinie. Jakiego imienia nie można nadawać dzieciom?
Książę jest dumnym właścicielem zamku w Lubniewicach, który niegdyś należał do jego przodków. Neorenesansowa rezydencja robi wrażenie rozmachem - liczy blisko sto komnat i otoczona jest dziesięciohektarowym parkiem. Na tym jednak nie kończy się jego majątek - Lubomirski-Lanckoroński dysponuje także warszawskim pałacem na Muranowie, którego powierzchnia sięga 3 tysięcy metrów kwadratowych. Palazzo Murano zachwyca wielkością, ale i klasycznym wystrojem.
Lesz i Bachleda-Curuś na spotkaniu z księciem Lubomirskim
Rezydencja stała się miejscem spotkania, które przyciągnęło takie gwiazdy jak Alicja Bachleda-Curuś i Natalia Lesz. To jednak Helena Mańkowska, żona księcia, przyciągnęła uwagę intensywnie niebieską sukienką o luźnym, warstwowym kroju. Całość stylizacji dopełniały czarne szpilki oraz elegancka torebka z ozdobnymi elementami.
Dziękuję Janku, Helenko za kolejne, wyjątkowe spotkanie. Za ciepło, gościnność i naturalność, dzięki którym nikt się u Was nie stresuje. To wielki dar - umieć tworzyć taką atmosferę!
Książę postawił na klasykę, wybierając granatowy garnitur w subtelne pionowe paski, co podkreślało jego elegancki styl. Marynarka i spodnie zostały uzupełnione białą koszulą oraz czarnymi dodatkami, co doskonale współgrało z atmosferą wydarzenia.
Stylowo?