Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

TROJE dzieci chciało zeznawać PRZECIWKO Bradowi Pittowi w sądzie! Angelina Jolie zatriumfuje?

101
Podziel się:

Według sądowych dokumentów pozyskanych przez amerykańskie tabloidy aż trójka pociech Angeliny Jolie i Brada Pitta była gotowa zeznawać przeciw ojcu w ciągnącej się walce o prawa rodzicielskie. Tymczasem plotki o romansie Jolie i Jonny'ego Lee Millera przybierają na sile.

TROJE dzieci chciało zeznawać PRZECIWKO Bradowi Pittowi w sądzie! Angelina Jolie zatriumfuje?
Brad Pitt i Angelina Jolie (fot. Getty)

Choć Angelina Jolie i Brad Pitt sfinalizowali rozwód już w 2019 roku, to i tak nadal regularnie widują się w sądach, aby ustalić, komu będzie przysługiwać prawo do opieki nad piątką ich niepełnoletnich dzieci. Pod koniec ubiegłego miesiąca prywatny sędzia John Ouderkirk orzekł na rzecz Pitta, przyznając mu zdecydowanie więcej czasu na spotkania ze swoimi dziećmi. Wyrok ten wyjątkowo nie przypadł do gustu Angelinie, która próbuje obecnie przy pomocy sztabu prawników odsunąć Ouderkirka od sprawy.

W międzyczasie światło dzienne ujrzały kolejne zasmucające szczegóły toczącego się procesu. Tabloid Us Weekly dotarł do dokumentów, w których Angelina zeznaje, że aż trójka jej dzieci planowała zeznawać przeciwko ojcu przed obliczem wysokiego sądu. Znienawidzony przez aktorkę sędzia skutecznie im to jednak uniemożliwił.

Zobacz także: Angelina Jolie ma świetne relacje z byłym mężem

Dzieci są wystarczająco dojrzałe, aby rozumieć, co tak naprawdę się dzieje. Proces bardzo wpływa na nie pod względem emocjonalnym. Okrutne byłoby przeciąganie w nieskończoność posiedzeń, które mogą okazać się bezcelowe - odnotował prawnik Angeliny, wierząc najwyraźniej, że zeznania nastolatków oszczędzą im długiej drogi przez mękę.

Jolie już planuje złożyć apelację do wydanego przez Ouderkirka wyroku. Jest ponoć przekonana, że prywatne relacje sędziego z jedną z osób z zespołu prawników Brada Pitta mogły wpłynąć znacznie na przebieg sprawy.

Mimo że Angelina wkłada na chwilę obecną całe serce w zabezpieczenie przyszłości swoich pociech, nie oznacza to, że nie ma czasu na życie uczuciowe. Wręcz przeciwnie. Coraz głośniej robi się o tym, że udało jej się odświeżyć nieco relacje z pierwszym mężem Jonnym Lee Millerem, o którym zawsze wypowiadała się w samych superlatywach - nawet na krótko po rozwodzie. Brytyjski The Sun donosi, że aktorka zdążyła już nawet przedstawić dawnej miłości dwóch swoich synów - Paxa i Knoxa. Chłopcy ponoć bardzo polubili "przyjaciela" mamy.

Jak obstawiacie, jaki finał będzie mieć cały ten bałagan?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(101)
Lula
3 lata temu
Niefajnie jest buntować dzieciaki względem drugiego rodzica, słabe to...
Słabe
3 lata temu
I pewnie zeznawać chciały 3 adoptowane dzieci a nie biologiczne ..adoptowane pewnie mają gdzieś Brada
Suu
3 lata temu
Co on jej takiego zrobił ze aż tak go nienawidzi i się mści? Gdzie jej słynna empatia? Facet podjął się zmiany, terapii, czemu nie może budować relacji z własnymi dziećmi? Bo matka wie lepiej?
Dziwne
3 lata temu
Wciąganie w takie dramaty dzieci jest troche slabe, jesli biologiczne dzieci Brada chca sie widywac z ojcem to powinno byc to i im i ojcu umozliwione. Reszta dzieciakow (adoptowanych wczesniej przez Jolie) jest praktycznie dorosla i to raczej nie o nich ta batalia sie rozgrywa
PannaDziewann...
3 lata temu
Za kilka lat to samo będzie z Harrym i Meghan
Najnowsze komentarze (101)
Emma
3 lata temu
Skoro chciały zeznawać to coś jest na rzeczy
Dee
3 lata temu
Nienawidzę przemocowcow, sama mam przejscia z byłym mężem ale nigdy nie przyszlo by mi do glowy stawiacw sadzie dzieci przeciwko ojcu i do tego stopnia wciagac je w ta wojnę. Nigdy też nie zabranialam dziecku widywac ojca. Nie wiem jak tam bylo, może Brad wyzywal sie na tych dzieciach, z pewnością jak dorosną same o tym opowiedza. Ale jako matka chronila bym je przed dodatkowymi negatywnymi bodźcami. Gdyby je bil, znecal sie, z pewnością dowody by pozwolily na szybkie ukaranie. A to sie ciągnie i ciągnie... Rozwod byl, trzeba żyć dalej, zamknąć bolesny rozdzial, iść na terapię. One same kiedyś ocenią sytuację. I tak prasa nie da im żyć normalnie.
Polak
3 lata temu
Brad Pitt poszedł na terapię i chce mieć kontakt z dziećmi, jeżeli Maddox nie używa podobno jego nazwiska, oznacza, że jest pod silnym wpływem matki adopcyjnej, ona go zaadoptowała, gdy nie była w związku z nikim, Billy Bob Thornthon wyautował się z tego związku, lubi sobie wypić, zapalić trawkę i wciągać cocę, ona była wtedy nielepsza, musi mieć pretensje do ojca swoich dzieci o jego sukcesy zawodowe że po tylu latach po rozwodzie wciąga je w rozgrywki przeciwko niemu, mam nadzieję, że sąd oddali jej zarzuty. Najpierw przyciągnęła Brada do siebie, tłumacząc że małżeństwo z Aniston przeszło do historii, teraz wytacza po rozwodzie działa a dzieci, jako broń przetargowa, on jest poważnie zaburzona, a dzieci cierpią. Wariatki tak postępują, poszła z butelką wina do Millera świętować z nim swoje urodziny?
Lakshmi
3 lata temu
Angie chyba nic nie je? To chyba jedna z tych gwiazd, która odżywia się energią prany?
Kartezjusz
3 lata temu
Puściła się z kolegą z pracy, który dla niej porzucił żonę i spodziewała się idylli?
Just
3 lata temu
Oczywiście nie biologiczne...
LaLaLaLeczkow...
3 lata temu
Te ich prawdziwe dzieci naprawdę dziwnie wyglądają! Ona śliczna, on przystojny, a te dzieci jakieś niewydarzone.. bez kitu
Starka
3 lata temu
Wscieklica.
Ola
3 lata temu
Joli na pewno kocha dzieci. Coz Brad pewnie tez ale to ze lubil jarac trawke i duzo pil nie jest bez znaczenia
Ewa
3 lata temu
Wstrętna osoba !!!!!
Kamil
3 lata temu
Biedne dzieci !!! Mąci się się na ojcu za swoje nieudane dzieciństwo , życie , małżeństwa i całe życie ! Zabrać jej dzieci !!!
Jfjr
3 lata temu
Ona się na nim mści. Za ojca, za dzieciństwo. Powinna to na terapii przerobić dla dobra dzieci i dla siebie.
Meg
3 lata temu
Dzieci Angeliny wydają się normalne, szczęśliwe, poukładane, nie słychać jeszcze o aferach z nimi w roli głównej, nie wpadają w wir imprez jak Lochan czy Hilton, więc można powiedzieć, że Angelina sprawdza się w roli opiekuna i mamy, dobro dzieci jest najważniejsze. Brad Pitt bardzo możliwe, że jako alkoholik bardzo zranił i osłabił tę rodzinę i więzi, teraz natomiast myślę, że im dzieci są starsze tym bardziej same powinny zadecydować, czy chcą z nim czas spędzać. Jednak dzieci nie lubią być ciągane po różnych domach, są nastolatkami, chcą coraz więcej wolności mieć i swoich zainteresowań. Przyke, ale Brad stracił wiele cennych lat z dziećmi tylko i wyłącznie w wyniku własnych zaniedbań. Dzieci były maleńkie jeszcze, gdy zaczął pić, totalny brak odpowiedzialności, empatii z jego strony. On jest dorosłym facetem, panuje nad życiem swoim i rozumie emocje, nie to co dzieci, które są kruche i dopiero się kształtują. Uzależnienie było ważniejsze od uczuć najbliższych. Taka jest prawda, że uderzając innego człowieka, dziecko, nastolatka przekroczył granice i dalej jest równia pochyła, gdy jest agresja nie ma szacunku, zaufania. Zbiera to, co zasiał. Angelina też zbiera co zasiała, miała odwagę adoptować samodzielnie 3 małych dzieci z totalnie innych kultur i dać im stabilny, kochający dom, ma więc z tymi dziećmi dobry kontakt. Można dużo o niej powiedzieć, natomiast od lat stara się pomagać uchodźcom, nagłaśniać różne sprawy, zbierać fundusze, dzieli się swoimi wpływami i pozycją. Nawet operacje, którym się poddała były z powodu miłości do dzieci, nie chciała dzieci pozbawiać rodzica. Moim zdaniem jest dojrzałą osobą w pełni świadomą różnych zagrożeń. Przykre, że nie wyszło jej i Bradowi. Niech teraz każdy odnajdzie swoją drogę i będzie szczęśliwy. Brad to taki drugi Affleck, bawidymek, wielu takich ziemia widziała, samymi dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane. Prawda jest taka, że zje*ał, dostał szansę na wychowanie wspaniałych dzieci i zamiast się nimi zajmować, to chlał, bo nic innego nie potrafił, egoista straszny. Może już zrozumiał ile stracił, ale jest to niemożliwe do odbudowania.
ada
3 lata temu
On kochał ją, a nie mnie
...
Następna strona