Anna-Maria Sieklucka odnosi się do plotek o ROMANSIE z Michele Morrone: "Ja wtedy miałam partnera"
Anna-Maria Sieklucka odniosła się do plotek o romansie z Michelem Morronem, które pojawiły się po jego wywiadzie dla włoskiej telewizji. Aktorka w "Pytaniu na Śniadanie" postawiła sprawę jasno.
Anna-Maria Sieklucka, znana z roli w filmie „365 dni”, skomentowała spekulacje dotyczące jej rzekomego związku z Michelem Morronem. Aktorka w programie „Pytanie na śniadanie” podkreśliła, że tabloidy często tworzą chwytliwe nagłówki, które nie mają pokrycia w rzeczywistości.
W maju tego roku Michele Morrone udzielił wywiadu dla programu „Belve” w Rai Italia. Jego wypowiedź została błędnie zinterpretowana, sugerując, że aktor potwierdził związek z Sieklucką. Aktorka stanowczo zaprzeczyła tym doniesieniom, podkreślając, że jej relacja z Morronem była wyłącznie zawodowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wisi mi to kilogramem kitu co mówi ona, co mówi pani Ewa Kasprzyk" - Lipińska odpowiada Siekluckiej
Anna Maria Sieklucka odnosi się do plotek o romansie
Podczas rozmowy w „Pytaniu na śniadanie” Sieklucka wyraziła swoje zdanie na temat plotek.
Nie komentowałam tego celowo, żeby nie nakręcać spirali. Prawda jest taka, że Michele nigdy nie powiedział, że byliśmy w związku. To się w ogóle nie wydarzyło. Ja wtedy miałam partnera przez wiele lat podczas kręcenia filmu. To jest kolejny przykład na to, że tabloidy uwielbiają chwytliwe nagłówki, które nie mają nic wspólnego z prawdą. Tak że dementuję! - mówiła na kanapie śniadaniówki.
Film „365 dni”, w którym Sieklucka zagrała główną rolę, spotkał się z krytyką i zdobył kilka nominacji do Złotych Malin. Mimo to aktorka nie żałuje udziału w produkcji, traktując go jako część swojej drogi zawodowej.