Trwa ładowanie...
Przejdź na

Wyciekły maile Beckhama! Piłkarz był wściekły, że nie został... Sir Davidem!

158
Podziel się:

Skrytykował ponoć komisję, która nie dała mu tytułu: "To jakaś banda c*p. Nie spodziewałbym się po nich niczego lepszego!".

Wyciekły maile Beckhama! Piłkarz był wściekły, że nie został... Sir Davidem!

David Beckham od lat uważany jest za ikonę seksu, a dwa lata temu magazyn People ogłosił go Najseksowniejszym Mężczyzną na Świecie. Ostatnio sportowiec głównie pokazuje się w internecie jako czuły ojciec. Zaczął też korzystać ze sławy aby wspierać działalność charytatywną. Ostatnio wystąpił w głośnej kampanii społecznej Unicefu, gdzie pozował bez koszulki.

Okazuje się, że Beckham kierował się nie tylko bezinteresownymi pobudkami. Nie jest to nic dziwnego, dzięki działalności charytatywnej gwiazdy ocieplają swój wizerunek albo przekazują pieniądze unikając wyższych podatków. Według grupy hakerów Football Leaks Beckhamowi jednak najbardziej zależało na... tytule szlacheckim.

Kilka dni temu hakerzy ujawnili wykradzione maile pisane przez Beckhama do jego eksperta od wizerunku, Simona Oliveiry. Wynika z nich, że Beckham spodziewał się, że zostanie Sir Davidem tuż po tym, jak wspierał inicjatywę zorganizowania Olimpiady w 2012 roku w Londynie. Podobno w środowisku nazywano go wtedy Sir Davidem, a jego żonę Lady Posh. Gdy mu odmówiono szlachectwa, ponoć wpadł w szał i napisał w mailu, że to musi być "jakiś pieprzony żart".

Beckham skomentował też decyzję komitetu honorowego, którzy w 2014 roku przyznał Order Imperum Brytyjskiego Katherine Jenkins, amerykańskiej piosenkarce za jej zaangażowanie w działalność charytatywną.

Katherine Jenkins dostała Order Imperium Brytyjskiego? Za co? Za śpiewanie na meczach rugby, pokazywanie się na wojskowych paradach i branie koki? To jakiś pieprzony żart - napisał i skrytykował komitet, który podjął decyzję: To jakaś banda cip. Nie spodziewałbym się po nich niczego lepszego. Mówiąc szczerze, to potwarz. Gdybym był Amerykaninem, dostałbym ten order już 10 lat temu.

Z korespondencji wynika, też, że Beckham dość instrumentalnie traktował Unicef, którego wspieranie miało mu pomóc w zdobyciu tytułu. Z jednej z rozmów można wywnioskować, iż wykorzystywał zależność organizacji od jego pomocy i wizerunku. Kiedy miał polecieć na Filipiny, by odwiedzić dzieci pobawione dachu nad głową przez huragan Haiyan, zażądał, żeby to organizacja poniosła wszystkie koszty lotu klasą biznesową, a on by tylko pozował fotografom.

Mówiąc szczerze, nie ma mowy, żebym miał za to zapłacić centa - napisał.

Zachodnia prasa donosi, że korespondencja Oliveiry wraz z milionami prywatnych maili z gwiazdami, została wykradziona przez hakerów i zgrana na rosyjskich serwerach. Złodzieje szantażowali Beckhama żądając od niego prawie miliona funtów. Gdy ten odmówił, część listów trafiła do sieci. Rzecznik Beckhama natychmiast zajął się dementowaniem plotek:

Cała historia hakerów jest oparta na nieaktualnym materiale, wyrwanym z kontekstu z ukradzionych i preparowanych maili, pochodzącymi z obcych serwerów. To ma celowo stworzyć nieadekwatny obraz.

David Beckham u Unicef mają potężne partnerstwo na rzecz wspierania dzieci od 15 lat. Dawid i Unicef są bardzo dumni z dokonań i zamierzają dokonać jeszcze więcej. Cieszą się też, że fakty mówią same za siebie.

Także Unicef podkreśla, że współpraca z piłkarzem kwitnie i że nawet po czasie domniemanych nieudanych starań o tytuł szlachecki nic się nie zmieniło.

Nie tylko hojnie ofiarował nam swój czas, energię i wsparcie, żeby zwiększyć świadomość oraz fundusze na rzecz działań Unicefu dla dzieci. David także osobiście przekazał ogromne środki.

Sam Beckham przyznał, że napisał ujawnione maile, ale dodał: Mam w nosie szlacheckie tytuły.

Zobacz także: Rozenek wkłada maskotki do zamrażarki. Zobaczcie zwiastun "W dobrym stylu"!
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(158)
gość
7 lat temu
seriously troche skromnosci beckham
gość
7 lat temu
w anglii nawet burak może zostać szlachcicem
gość
7 lat temu
jaki łasy na tytuły :D szalchcicem nie zostaje się kopiąc piłkę
Grucha
7 lat temu
A ja dostałem od żony kultowy sweter z gruchą z filmu chłopaki nie płaczą! A historii tego swetra i tak byś nie zrozumiał...
gość
7 lat temu
Zalosne towarzystwo.
Najnowsze komentarze (158)
Gość
7 lat temu
Naprawde mozna dostać tytuł szlachecki za działa ość charytatywna? Myslalam ze szlacheckie jest pochodzenie i żadne pieniądze tego nie dają. Albo sie go ma albo nie
gość
7 lat temu
dlaczego ona zawsze nosi buty na tak niebotycznych platformach, przecież nie jest przerażająco niska, zwykły obcas 10 cm i 3 cm platforma by wystarczyły.
gość
7 lat temu
tak po prawdzie to wiele nie chciał, a zrobił dużo dobrego
Gość
7 lat temu
I ten jego głosik :-))
Gość
7 lat temu
Co za sknera.
Gość
7 lat temu
Ała
gość
7 lat temu
jasne! ma w nosie tytuły ale w głębi duszy chciał by podłechtać rozbuchane ego. Nie dl psa kiełbasa mam nadzieję ze nigdy tego tytułu nie dostanie
gość
7 lat temu
p***c
gość
7 lat temu
no i wyszło szydło z worka
gość
7 lat temu
Fajną ma miseczkę na głowie ta jego żona...
rgearge
7 lat temu
pozwałabym tego kto to udostępił za naruszenie prawa do korespondencji... może pisać o czym chce i nikt nie ma prawa tego upubliczniać
gość
7 lat temu
kogos to dziwi?wiadomo ze oni bezinteresownie kasa sie nie dziela.na działalności charytatywnej zbijaja fortune...odda milion zarobi 10
Gość
7 lat temu
Arystokracji sie zachcialo plebsowi w d**e j******u
Gość
7 lat temu
Arystokracji sie zachcialo plebsowi w d**e j******u
...
Następna strona