Trwa ładowanie...
Przejdź na

Olga Bończyk ŻALI SIĘ Sośnickiej na rodzinę Wodeckiego. "Rozmawiają godzinami"

143
Podziel się:

"Bończyk może się jej wypłakać na ramieniu i wraz z nią powspominać Zbyszka Wodeckiego" - ujawnia znajomy rozżalonej artystki

Olga Bończyk ŻALI SIĘ Sośnickiej na rodzinę Wodeckiego. "Rozmawiają godzinami"

Minął już rok od śmierci wybitnego muzyka Zbigniewa Wodeckiego, który zmarł niespodziewanie w wyniku komplikacji po planowanej od dawna operacji wszczepienia bajpasów.

Był akurat w trakcie trasy koncertowej z okazji 40-lecia pracy artystycznej. Jeszcze przed pogrzebem muzyka jego przyjaciele w porozumieniu z rodziną umówili się, że dokończą rozpoczęty przez niego jubileusz.

Nad całością czuwała córka zmarłego muzyka, Katarzyna Wodecka-Stubs. To właśnie ona podjęła decyzję o pominięciu Olgi Bończyk, która sama siebie uważa za największą przyjaciółkę Wodeckiego. W wywiadach żaliła się, że do końca trzymała go za rękę w szpitalu, a w rewanżu córka Zbyszka zabrała jej piosenkę Walczyk, którą dla niej napisał i dała ją do zaśpiewania komuś innemu.

Jak się okazuje, czas nie zabliźnił ran. Bończyk ciągle ma żal do rodziny Wodeckiego, jak się wydaje, z wzajemnością.

Na szczęście znalazła sojuszniczkę w osobie wieloletniej przyjaciółki zmarłego artysty, Zdzisławy Sośnickiej. Jak donosi znajomy piosenkarki, często spotykają się u niej w domu i knują godzinami.

Sośnicka nie jest osoba wylewną i nie zawiera szybko przyjaźni - ujawnia informator Faktu. Ale z Olgą jest naprawdę blisko. Bończyk może się jej wypłakać na ramieniu i wraz z nią powspominać Zbyszka Wodeckiego. Żali jej się często na rodzinę zmarłego przyjaciela. Spotykają się w posiadłości Zdzisławy. Siedzą w ogrodzie lub w domu, pija kawę i rozmawiają godzinami.

Myślicie, że ta znajomość wpłynie jakoś na rodzinę zmarłego muzyka?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(143)
WYRÓŻNIONE
Gość
6 lat temu
A skąd Pudelek wie, że akurat knują? Robicie tylko głupią nagonkę na te dwie Panie.
gość
6 lat temu
Dlaczego Pani Bonczyk nie może śpiewać piosenek Pana Wodeckiego przeciez się znali i spiewali razem ?
gość
6 lat temu
Cale zycie zdradzal zone,a teraz jeszcze kochanka po smierci ,gnebi rodzine.Farsa.
gość
6 lat temu
Nie spodziewala sie,ze romans tak dramatycznie sie zakonczy.
Gość
6 lat temu
Musi pogodzic sie z decyzją rodziny...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (143)
Gość
6 lat temu
Wyglada jakby slepa byla
Gość
6 lat temu
Bonczyk zawsze lubila starszych zonatych facetow. Uzalanie sie nad soba nic nie da. Ona jest zalosna. Kiedys ja lubilam teraz mnie smieszy
gość
6 lat temu
zamknij się wreszcie babo bez wstydu
Gość
6 lat temu
Niech im da spokój ta bezczelna kobita !
Gość
6 lat temu
Co za wstrętne b****o!
gość
6 lat temu
Skoro "rżnął" wiele kobiet, to dlaczego akurat do niej mają żal? Bo ją potraktował bardziej poważnie a nie jak jednorazową zabawkę.
gość
6 lat temu
Kiedyś Cię lubilam ,ale teraz mam już dość , daj mu spoczywac w spokoju i uszanuj wole rodziny , Pan Wodecki był wspanialym artysta
gość
6 lat temu
A przede wszystkim jeżeli byli łasi na pieniądze z tych koncertów i szanowali go jako członka swojej rodziny to powinni też uszanować jego decyzje.
Gość
6 lat temu
Desperatka
Gość
6 lat temu
Nie był rozwiedziony więc żadna porządną kobieta nie powinna się z nim prowadzać i nie ma znaczenia czy żył z rodziną czy nie. Rozwodu nie było. Takie moje zdanie. Same sobie kochanki winne.
gość
6 lat temu
Ta corka jaka brzydka Taka wredna
gość
6 lat temu
Człowiek nie żyje, no dajcie spokój jego duszy. Po co rozpisywać się o jakimś brudnym romansie i to jeszcze z jakąś ....
Gość
6 lat temu
Ale te ko_chanki mają tupet w dzisiejszych czasach. Jeszcze się żalą na rodzinę, którą rozbijały.
Baska
6 lat temu
Co za straszne kobieta z tej Bończyk . No patrzcie, trzymała Wodeckiego za rękę gdy umierał. Kobieto jak mogłaś, teraz się dziwisz, ze corka Wodeckiego tak Ciebie traktuje. Zasłużyłaś. Nie oplakuj. Byłaś tylko kochanką. Nie masz rodziny i nie masz dzieci więc nic nie rozumiesz. Zamilcz .
...
Następna strona