Trwa ładowanie...
Przejdź na

Anna Lewandowska wyznaje: "Dzień zaczynam od przytulenia śpiącego jeszcze męża"

430
Podziel się:

Urocze?

Anna Lewandowska wyznaje: "Dzień zaczynam od przytulenia śpiącego jeszcze męża"

Choć w Polsce nie mamy swojej "royal family", niewątpliwie "power couple", jaką są Lewandowscy, pełni podobną funkcję. Sportowe malżeństwo to z jednej strony prężnie działająca firma, a z drugiej - przynajmniej na podstawie tego, co widzimy w mediach społecznościowych - zgrana i niemal idealna rodzina.

Lewandowscy kują żelazo póki gorące i starają się wykorzystać swoje 15 minut najlepiej, jak się da. Oprócz sukcesów Roberta na boisku oboje angażują się w komercyjne projekty, kampanie reklamowe i intratne biznesy.

Obserwatorzy trenerki, którzy na jej profilu są wyjątkowo aktywni, wyrażali obawę o to, jak Ania i Robert wytrzymają zawrotne tempo pracy i godzenie jej z udanym życiem prywatnym. W nowym poście na Instagramie celebrytka zdradza, jaki ma na to sposób i opisuje swoje poranne rytuały (i nie, nie wspomina tym razem o koktajlach z jarmużu i kulkach mocy).

Niemal nieodłącznym elementem mojego życia jest presja czasu, ciężka i intensywna praca oraz ogromna odpowiedzialność. Dlatego poranne rytuały są dla mnie tak istotne. Jeszcze niedawno każdy mój dzień zaczynałam zwyczajnie... treningiem. Dziś mam dużo więcej do zrobienia. Robię coś, bez czego nie mogłabym funkcjonować.

Najpierw myślę o szczęściu, które mnie spotkało. Odczuwam ogromną wdzięczność, którą mogłabym obdzielić cały świat. Przytulam śpiącego jeszcze męża, po czym na palcach zaglądam do córeczki, aby popatrzeć na jej spokojny sen (pod warunkiem, że nie zostanę uprzedzona). Dziękuję za łaski i energię płynącą od ludzi. To dla mnie bezcenny czas. Kilka dni refleksji podczas urlopu dało mi wielką moc - czytamy.

Motywujące?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(430)
Gość
5 lata temu
Kto nie lubi Ani łapka w górę pokażmy ilu nas jest...
kinia
5 lata temu
zwymiotuje zaraz..
KACZMAREK
5 lata temu
Dobrze, że jeszcze nic nie jadłem, bo bym rzygnął. Ann i Ann i Ann. Co nas obchodzi, kogo przytulasz?
Gość
5 lata temu
Taką fortunę też bym tuliła 😂
Gość
5 lata temu
Bez niego dalej byś pracowała przy wykopkach u siebie na wsi
Najnowsze komentarze (430)
gość
5 lata temu
A niedawno mówiła, że tak rzadko są razem, bo on ciągle trenuje, a ona w pracy. Gdzie go tak przytula, w takim razie? Na zdjęciu?
gość
5 lata temu
ja jej zazdroszcze
gość
5 lata temu
Poranna chcica. Normalne
LordJ.
5 lata temu
Ojej wzruszyłem się. Najpierw tuli męża, potem tuli córkę, potem tuli psa, następnie tuli kota, potem sąsiadkę i panią z warzywniaka. I jeszcze parę innych osób po drodze by pokazać jaką jest pozytywna osóbką. Sorry, ale ckliwe teksty zawsze mnie doprowadzały do mdłości.
gość
5 lata temu
masakra
Ewa
5 lata temu
Ja Anię lubię.
gość
5 lata temu
Ostatie zdjecie -zjawiskowa piekna fajnie ze im sie udało w zyciu
Gość
5 lata temu
Kocha sie po prostu za nic!!!! A nie za coś.....współczuje wszystkim co kochaja za coś to smutne
Gość
5 lata temu
Rozenek wzięła kredyt, żeby Majdan mógł oglądać Lewego?
gość
5 lata temu
tyle wydanych pieniędzy i nadal brzydka
gość
5 lata temu
nie wysilaj się kobieto bo nikt nie uwierzy w twoją miłość do męża, tobie w nic nie wierzymy jesteś niesympatyczna tak po prostu
gość
5 lata temu
ja bym się też przytulała do takich pieniędzy
gość
5 lata temu
A nie od siusiu i 100 pompek?
gość
5 lata temu
piękna para super razem wyglądają
...
Następna strona