To nie było trudne do przewidzenia. Dopiero co zastanawialiśmy się zresztą, która z komercyjnych stacji jako pierwsza będzie chciała przechwycić Nergala (zobacz: Prezes TVP: "Zatrudnienie Nergala BYŁO BŁĘDEM!"). Jak donosi Fakt, TVN rozważa to od dawna. Były już nawet przymiarki do zatrudnienia w stacji lidera zespołu Behemoth, jednak podpisał on wówczas kontrakt z Dwójką.
Nergal wywołuje sporo emocji, ale nie tylko najgorszych - ocenia w rozmowie z Faktem jeden z pracowników TVN. Ma ciekawą osobowość, dużą wiedzę i świetnie daje sobie radę przed kamerami. Dlatego TVN interesuje się nim. Zwrócono na niego uwagę już jakiś czas temu, ale Adam związał się z programem emitowanym w TVP. Wiele osób w TVN-ie nie może tego odżałować.
Teraz wygląda na to, że jeszcze nic straconego. Prezes telewizji publicznej, ulegając naciskom środowisk katolickich, przyznał niedawno, że zatrudnienie Nergala było błędem i dał do zrozumienia, że kolejne edycje obędą się bez jego udziału. Zapowiedział też, że nie ma on szans na własny program rozrywkowy. Producent The Voice of Poland, firma Rochstar, która lepiej niż prezes zdaje sobie sprawę z wpływu Darskiego na oglądalność programu, ma teraz poważny problem.
TVN postanowił nie czekać aż się sprawa rozwiąże i podjął z Darskim nieoficjalne rozmowy.
Nie ma jeszcze gotowego pomysłu na to, co i gdzie miałby robić Adam, ale zainteresowanie jest spore - potwierdza informator tabloidu. To na razie ma być niezobowiązująca rozmowa.
Jak myślicie, co mu zaproponują? Może zastąpi Kozyrę w Mam talent?