Trwa ładowanie...
Przejdź na

Borkowski: "Tylko w nocy mogę sobie płakać"

288
Podziel się:

"Dzieci przy śniadaniu nie mogą widzieć, że pękam w szwach".

Borkowski: "Tylko w nocy mogę sobie płakać"

14 stycznia zmarła żona Jacka Borkowskiego, Magdalena. Miała zaledwie 42 lata. Miesiąc temu zdiagnozowano u niej białaczkę. Choroba była jednak już tak zaawansowana, że lekarze byli bezradni. Potem tłumaczyli, że u Magdaleny Borkowskiej nagle uaktywnił się gen, odpowiedzialny za chorobę, co zdarza się raz na milion przypadków.

Dla całej rodziny jej nieoczekiwana śmierć była wielkim szokiem. Magdalena Borkowska osierociła dwoje dzieci: 12-letniego Jacka i 10-letnią Magdę. W rozmowie z Faktem aktor zapewnia, że stara się być dla nich silny, ale nie bardzo mu to wychodzi.

Dzieci nie mogą widzieć tego, że ja płaczę. Tylko w nocy mogę sobie płakać - mówi Borkowski. W ciągu dnia muszę z dziećmi lekcje odrabiać, zawieźć je do szkoły i przywieźć. Dzieci przy śniadaniu nie mogą widzieć, że pękam w szwach. Mają widzieć mnie uśmiechniętego.

Ze względu na dzieci aktor nie zdecydował się też na przerwę w pracy. Już we wtorek po śmierci żony pojawił się na planie serialu Klan.

Nie mam żadnej przerwy. Jestem cały czas czynny zawodowo, nie mogę sobie pozwolić na słabość - komentuje aktor. Muszę dać sobie radę. Muszę pracować dla dzieci. A dzieci muszą chodzić do szkoły i normalnie żyć.

Magdalena Borkowska zostanie pochowana jutro na cmentarzu pod Zieloną Górą.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(288)
gość
8 lat temu
Nie rozumiem dziennikarzy, którzy w takim momencie życia dzwonią do człowiek i wypytują go co czuje. Powinni dać mu chwilę spokoju.
gość
8 lat temu
Współczuję Panu, Panie Jacku...
gość
8 lat temu
przykro mi, wspolczuje
Gość
8 lat temu
Nic nie muszą widzieć, na Pudlu przeczytają jak ojciec przeżywa żałobę w tabloidach...
Gość
8 lat temu
Dzieciom nie pokazuje, ale powiedział całej Polsce. To i taksie dowiedzą.
Najnowsze komentarze (288)
gość
8 lat temu
szkoda ze tak niefajnie zachował się na pogrzebie, gdzie ostatnie pożegnanie i posiłek było w lokalu którego nie zaszczycił z elita warszawska swoja obecnoscia tylko wybranców zabral do dworku. Mała miejscowość Małomice koło Szprotawy chyba była ujmą. DObrze ze chociaż spełnił prosbe zony żeby spoczęła w rodzinnej miejscowości. Wiele się nasłuchałam o jego podejściu i goscinnosci , przykre żeby w takich momentach nadal dzielic rodzinę
Bobas
8 lat temu
Nic mnie to nie obchodzi, niech wróci do pierwszej żony,może go przyjmie
gość
8 lat temu
twoja zona d***u też płakała jak ja zostawiłes - więc płacz podwójnie a może wyj do księzyca czrgo ci zycze z calego serca - amen
JAGA
8 lat temu
Wielkie wyrazy współczucia p. Jacku. Serce pęka z żalu , a tu trzeba się uśmiechać dla dzieci. One dużo rozumieją ,a tak naprawdę są przerażone. NIECH SIĘ PAN TRZYMA
gość
8 lat temu
A ja się pytam dlaczego dzieci nie mogą widzieć , że ojciec ukradkiem przeżywa śmierć żony a ich matki ??? NIC SIĘ NIE STAŁO ???
Jas
8 lat temu
pierwsza zona Elzbieta Jasinska pochodzi z Wa wy zyje mieszka Geneva, Switzerland i wyszla tam za maz nosi nazwisko Maeder..jej maz to Jacques Maeder i sa oboje zywi i zdrowi na FB..bardzo ladna kobieta.mlodsza troche od Borkowskiego ,aktorka z wyksztalcenia jak jej pierwszy maz Jacek Borkowski. Istnieje tez inna Elzbieta Jasinska rocznik 1948 aktorka ale ta mieszka w Belgi.Borkowski pierwszy raz zenic sie chcial z dziewczyna spod Zielonej Gory jak mial 19 lat i to kosciele..ale zrezygnowal w ostatniej chwili,kupil narzeczonej bilet powrotny i odeslal do rodzicow
mac
8 lat temu
a gdzie byłeś ty bawidamku jak porzuciłeś poprzednią rodzinę .jak twoja żona płakała ,teraz wiesz jak to jest ,zasłużyłeś sobie na to,szkoda tylko dzieci które spłodziłeś jako podstarzały dziadek,jesteś żałosny
gość
8 lat temu
mnie umarli nagle młodzi jeszcze rodzice - do dzis cięzko pogodzić sie mi z ich smiercią
gość
8 lat temu
fajniutka rodzinka
kinomanka
8 lat temu
Szczere wyrazy współczucia dla całej RODZINY. P. Jacku z dziećmi- Trzymajcie się. Takie Jest Życie. Współczuję ,niech śpi spokojnie.
gość
8 lat temu
nie zbudowal sobie szczescia na lzach i cierpieniu bylej zony
gość
8 lat temu
nie rozumiem jak i po co opisywać takie sprawy rodzinne czy nasi celebryci nie mają już żadnych hamulców żeby się nie rozbierać nawet w takich chwilach przed wszystkimi żałoba to chwila zadumy smutku a nie wydzwaniania do dziennikarzy i chwalenie się tragedią
Kaziu
8 lat temu
Jak mozna udzielac wywiadow w takim momencie.... Borkowski nie masz wstydu . W nocy pewnie dzieci placza bo stracily mame.
Kaziu
8 lat temu
Jak mozna udzielac wywiadow w takim momencie.... Borkowski nie masz wstydu . W nocy pewnie dzieci placza bo stracily mame.
...
Następna strona