Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ze "Smoleńska" wycięto fragmenty z Jarosławem Kaczyńskim!

183
Podziel się:

Podobno prezes Prawa i Sprawiedliwości nie życzył sobie, żeby jego osoba wystąpiła w filmie.

Ze "Smoleńska" wycięto fragmenty z Jarosławem Kaczyńskim!

Film Smoleńsk, po miażdżącej krytyce ze strony Jarosława Kaczyńskiego, który ponoć opuścił pokaz przedpremierowy ze słowami "To nie tak było", przez kilka miesięcy poddawany był przeróbkom i ponownemu przemontowaniu. Reżyser filmu Antoni Krauze zapewniał wprawdzie, że cały problem polega na tym, że zawiedli specjaliści od efektów specjalnych, jednak mało kto uwierzył w tę wersję.

Reżyser i scenarzysta Andrzej Saramonowicz bez owijania w bawełnę wyjaśnił na Facebooku, że "trudności techniczne" w języku branży filmowej oznaczają, że film nie spodobał się komuś bardzo ważnemu.

Jeśli na kilka zaledwie dni przed premierą producent wycofuje film, powołując się na "trudności przy realizacji filmu i stopień technologicznego skomplikowania", w mojej ocenie (oczywiście mogę się mylić, to tylko próba odczytania tego osobliwego komunikatu) oznacza to mniej więcej tyle: "ktoś bardzo ważny, ktoś, od kogo wiele w Polsce zależy, a komu z powodów osobistych szalenie zależało na tym filmie, obejrzał go na pokazie przedpremierowym i tak nas zrąbał od stóp do głów, że nam ze strachu buty pospadały, a teraz w panice zastanawiamy się, co dokręcić i jak przemontować" - napisał reżyser.

W końcu, po prawie pół roku oczekiwania, ekipa ogłosiła, że film, po przemontowaniu i pokonaniu "trudności technicznych" jest już gotowy. Jak donosi Super Express, zmiany polegały między innymi na wycięciu wszystkich scen, w których pojawiał się Jarosław Kaczyński.

Według mojej wiedzy w filmie nie występuje postać brata pana prezydenta - potwierdza w rozmowie z tabloidem Katarzyna Łaniewska, wcielająca się w postać Anny Walentynowicz.

Dystrybutor filmu wyjaśnia, że tak miało być od początku.

Poza parą prezydencką wszystkie inne postacie w filmie są postaciami fikcyjnymi, wzorowanymi na postaciach znanych, realnych - komentuje w tabloidzie.

Zdaniem Super Expressu, to bardzo tajemnicza sprawa.

W takim razie, co robi tam wspomniana już legenda Solidarności Anna Walentynowicz? Z kim przez telefon satelitarny w zwiastunie filmu rozmawiał Lech Kaczyński, skoro sam Jarosław przyznał w Radiu Maryja, iż dzwonił do brata na około 15 minut przed jego śmiercią? - zastanawia się tabloid. Politycy PiS również nie chcą rozmawiać o szczegółach "Smoleńska". A jeśli już, to anonimowo. Usłyszeliśmy jednak, iż "Jarosław Kaczyński nie życzył sobie, aby jego osoba była w tym filmie".

Zobacz także: Samusionek: "Nie zagrałam w filmie Smoleńsk z pobudek politycznych. Jestem artystką!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(183)
Gość
8 lat temu
Jak dla mnie ta cała sytuacja jest niedorzeczna
Taka prawda
8 lat temu
O naciskach Jarka by lądowali w Smoleńsku sie nie dowiemy, o ge. Błasiku w kokpicie też
Gość
8 lat temu
A ja jako istota myslaca nie zycze sobie zeby ten film byl wyswietlany... O co? Moge sobie chciec...
gość
8 lat temu
Gdyby był w filmie to musieliby pokazać, że mimo złych warunków pogodowych kazał bratu lądować w Smoleńsku a nie lecieć na inne lotnisko. No bo o czym innym mogli rozmawiać?
Gość
8 lat temu
Film fantasy powstaje
Najnowsze komentarze (183)
widz
6 lat temu
Dobry film. Oglądałem. Kupiłem film na DVD.
gość
8 lat temu
W życiu nie pójdę na ten film. Katastrofy Smoleńskiej mam "po dziurki w nosie".
ciekawy
8 lat temu
Czyli prezes potwierdził słowa Waszczyka to nie było tak jak było?
gość
8 lat temu
Oczywiscie, ze nalezalo wyciac, a przedewszystkim rozmowe telef gdzie Jarek napieral na ladowanie w Smolensku! Gdzie to pokazywac, zeby Polakom oczy otworzyc? Polacy drugiego sortu wiedza jak bylo, ale c****erwszego sortu??? W szok by wpadli i koniec uwielbienia dla Jarusia bylby realny...
gość
8 lat temu
Też bym wycięła na jego miejscu, bo wiedziałabym, że tyle kłamstw i bzdur zmieszczonych w ciągu ok 100 minut filmu mało kto normalnie wytrzyma.
gość
8 lat temu
I tak nie będę oglądać!!
gość
8 lat temu
ja myślałam, ze Jarosław Kaczyński to jedna osoba. A on się składa z siebie i ze swojej osoby. Ciekawe
Gość
8 lat temu
Nigdy tego sience fiction nie obejrze
bajka wg jark...
8 lat temu
nie będzie telefonu do brata? nie będzie błasika w kokpicie? no to co będzie?
nie chce film...
8 lat temu
dlaczego ? czyżby miał coś do ukrycia?
gość
8 lat temu
Chcą Pomniki budować a za 20 lat będą je burzyć -lepiej przeznaczyć pieniądze dla chorych na Raka lub b. Biednych.Wystarczy że Król z Królową leżą na Wawelu / chociaż jest to b. Śmieszne /
Rafał K.
8 lat temu
r****m tym Smoleńskiem. ufff.
Rafał K.
8 lat temu
r****m tym Smoleńskiem. ufff.
Rafał K.
8 lat temu
r****m tym Smoleńskiem. ufff.
...
Następna strona