Barbara K.-Sz. WYDAŁA OŚWIADCZENIE, w którym prosi, by pisać o niej "Barbara Kurdej-Szatan". "Nie chcę, żeby pokazywano mnie Z ZASŁONIĘTĄ TWARZĄ"
Barbara K.-Sz. wydała w czwartek po południu oświadczenie, w którym poinformowała, że chce występować w mediach jako Barbara Kurdej-Szatan. "Liczę, że postępowanie zostanie szybko umorzone" - pisze celebrytka.
W czwartek po południu Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła Barbarze K.-Sz. zarzuty w związku ze słynnym już wpisem, w którym nazwała funkcjonariuszy Straży Granicznej "mordercami". Spowodowało to, że o aktorce - zgodnie z wykładnią polskiego prawa - należało pisać właśnie per "Barbara K.-Sz.", dbając też o zanonimizowanie jej wizerunku.
"Barbara K.-Sz." wystosowała jednak specjalnie oświadczenie do mediów, w którym prosi, by pisać o niej, używając pełnego nazwiska i nie zasłaniając jej twarzy. Zdaniem aktorki - już Barbary Kurdej-Szatan - będzie to sprawiedliwa procedura, ponieważ ona w pamiętnym wpisie "okazała solidarność cierpiącym".
Wyciek rozmów Cichopek i Kurzajewskiego i kontrowersyjna premiera „365 dni: Ten dzień”
Potwierdzam, że dzisiaj prokurator przedstawił mi zarzuty zniesławienia funkcjonariuszy Straży Granicznej. Nie przyznałam się do winy. Złożyłam szczegółowe wyjaśnienia, wskazując na kontekst mojego wpisu na Instagramie z 4 listopada 2021 roku, który był naturalną reakcją na tragedię uchodźców na granicy - kobiet i dzieci - pisze Barbara Kurdej-Szatan.
Celebrytka ma także nadzieję, że postępowanie szybko zostanie umorzone.
W związku z tym liczę, że postępowanie zostanie szybko umorzone - czytamy na Instagramie. Jeżeli jednak mam odpowiadać karnie za okazanie solidarności cierpiącym, to nie chcę, żeby pokazywano mnie z zasłoniętą twarzą i upoważniam media do pisania o sprawie z udostępnieniem mojego wizerunku i nazwiska.
Też liczycie na szybkie umorzenie postępowania?
Barbara Kurdej-Szatan PRZEPRASZA za wulgarny wpis o Straży Granicznej: "Moje emocje NIE ZMIENIĄ SIĘ"