Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Bardzo zmęczony Ben Affleck "przyłapany" w drodze na lotnisko dzień po weselu... (FOTO)

190
Podziel się:

W niedzielę Bena Afflecka sfotografowano w drodze na lotnisko. Świeżo upieczony mąż wyglądał na wyjątkowo wyczerpanego, a u jego boku na próżno było szukać Jennifer Lopez...

Bardzo zmęczony Ben Affleck "przyłapany" w drodze na lotnisko dzień po weselu... (FOTO)
Ben Affleck po ślubie (FORUM)

Od kilku dni amerykańskie media huczą na temat ślubu Jennifer Lopez i Bena Afflecka. Para co prawda pobrała się w Las Vegas już w połowie lipca, ale w minioną sobotę zdecydowała się raz jeszcze przysiąc sobie miłość, wierność i uczciwość. Tym razem ceremonia odbyła się w okazałej posiadłości pana młodego w stanie Georgia.

W swoim wielkim dniu państwo młodzi mogli liczyć na obecność najbliższych. Poza gromadą pociech, na wydarzeniu pojawiło się ich kilku znanych znajomych, w tym m.in. Jane Fonda, Renee Zellweger, Matt Damon, Kevin Smith czy Jimmy Kimmel.

Zakochani postawili oczywiście na godne gwiazd stylizacje. Podczas gdy Ben przywdział czarno-biały smoking, jego ukochana miała na sobie okazałą białą suknię couture od Ralpha Laurena z długim trenem i jeszcze pokaźniejszym welonem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Celebryci walczą z inflacją, a Pazurowie łamią prawo przez kabanosy

Choć naturalnie w dniu zaślubin małżonkowie prezentowali się z pewnością znacznie bardziej świeżo niż już dzień po ceremonii, na najnowszych zdjęcia, zrobionych w niedzielę, Affleck wygląda na wyjątkowo "zmęczonego". Wykonane aktorowi fotografie z pewnością nie należą do takich, jakie chciałoby się mieć w rodzinnym albumie...

Widzimy na nich m.in., jak siedzący z tajemniczą kobietą u boku na tylnym siedzeniu prowadzonego przez kierowcę SUV-a ewidentnie wyczerpany 50-latek jest wieziony na samolot. Jak podają zagraniczne tabloidy, specjalnie dla gwiazdora policja zablokowała drogę dojazdową na prywatne lotnisko.

Jak myślicie, co spowodowało, że Ben w drodze na lot ledwo patrzył na oczy? Miejmy nadzieję, że to efekt tańców do białego rana i zarwanej nocy...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(190)
Pamiętacie?
2 lata temu
Ludzie, tak się wyglada po weselu do białego rana…
Asia
2 lata temu
No przecież wiadomo, że on od dawna ma problem z alkoholem, odwyki były. Nie wróżę temu małżeństwu przyszłości.
Lol
2 lata temu
Pewnie byl w trakcie mrugniecia, ale szum musi byc
sorry
2 lata temu
Tu nie będzie bajki "żyli długo i szczęśliwie".
Nick
2 lata temu
Zaczyna się chlańsko...
Najnowsze komentarze (190)
olo
2 lata temu
Przywileje jakby prezydent jechał na lotnisko...
Sara
2 lata temu
Kiedy rozwód?
Gość
2 lata temu
Ben po co ci to było.
wlhj
2 lata temu
to są tylko zdjęcia, ja też mam takie a grama alko, robicie aferę w sumie nie wiadomo z czego, takie rzeczy niszczą życie, pomówienia. Mam nadzieję, że Ben jednak dojrzal i ma gdziec co piszą czy mowia.
Naj
2 lata temu
Podobno przestał pić, podobno. W co ta JLo się wpakowała i po co
Bla bla bla
2 lata temu
No i? Jest dorosły i baluje za swoje.
Ptyś
2 lata temu
Ona mu jest potrzebna jako bankomat na imprezy. Taki gość umie wszytko przebalować. Będzie z tego rozwód, że ho ho
Jenny
2 lata temu
Ten ślub i związek to totalna ustawka
ana
2 lata temu
Odreagował cyrk.
Llllll
2 lata temu
Och Dżenifer na pewno czyta co o od niej małżeństwie sądzą ludzie w Polsce😀
Gosc
2 lata temu
Wygląda źle,on mi się nie podoba zmienił się strasznie. Widać że pije albo cpa. Lubiłe go jako aktora ale wydaje mi się że to bardziej ona jest za nim niż odwrotnie. Czas pokaze
Kasia
2 lata temu
Zero prywatności.Straszne!!!
Majka
2 lata temu
4 wesela: jedno dla rodziny,drugie dla znajomych, trzecie dla mediów,czwarte dla....I po co to wszystko? I tak rozwód blisko.
Gość
2 lata temu
Nawet nie chodzi o to zdjęcie, ale mam wrażenie że to się źle dla Jennifer skończy. W ogóle dziwię jej się, że jest z facetem który obwiniał swoją żonę że przez nią pił. Chyba uwierzyła mu, że ona go z picia wyleczy. Powodzenia..
...
Następna strona