Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Bart Pniewski ostro o niedoszłej teściowej córki: "Nazwisko Górniak w dzisiejszym show-biznesie na pewno ci nie pomoże, a nam zaszkodziło"

270
Podziel się:

Bart i Nicol Pniewscy stanęli przed kamerą Pudelka, aby opowiedzieć o kulisach głośnej dramy z Edytą Górniak i Allanem Krupą. Padły ostre słowa na temat wykonawczyni przeboju "To nie ja". "Nie chciałbym, żeby pojawiła się jeszcze kiedykolwiek w moim życiu" - przyznał Pniewski.

Pniewscy o konflikcie z Edytą Górniak
Pniewscy o konflikcie z Edytą Górniak (AKPA, Pudelek Exclusive)
Zobacz także: Bart Pniewski wbija szpilę Edycie Górniak! Padły mocne słowa

Nie ulega wątpliwości, że konflikt na linii Bart Pniewski-Edyta Górniak jest mocnym pretendentem do tytułu show-biznesowej dramy roku. Wszystko zaczęło się, gdy biznesmen-milioner w rozmowie z Pudelkiem zdradził szczegóły rozstania jego córki, Nicol Pniewskiej z Allanem Krupą. Wówczas wykonawczyni hitu "Jestem kobietą" mocno się obruszyła i wysmarowała ostre oświadczenie wymierzone w niedoszłego teścia jej syna. Kolejne tygodnie przyniosły słynną aferę z ogołoceniem studia nagraniowegociągnącą się do dziś medialną przepychankę. Nie brakowało kolejnych oświadczeń, pokazywania prywatnych rozmów i zapowiedzi pozwów. Poniżej podsumowanie tej jakże zaskakującej, celebryckiej batalii.

W miniony wtorek nasza reporterka miała okazję porozmawiać z Bartem Pniewskim i jego córką. Simona Stolicka zapytała influencera m.in. o to, czy czuje zawód po dość ostrym oświadczeniu Allana Krupy, w którym został nazwany manipulantem.

Nie czuję na tyle zawodu, bo wiem, że to nie są Allana słowa. Wiem, co podświadomie Allan ma w głowie, wiem, co zrobiliśmy przez ostatnie dwa lata, wiem, że Allan wie, co dostał ode mnie i nie mówię o żadnych materialnych kwestiach, tylko czysto męsko-męskich relacjach. I tyle. Na początku mnie to ubodło, natomiast potem, jak przeanalizowałem to wszystko... To nie są jego słowa, znam Allana bardzo dobrze. On jest teraz pod wpływem, wydaje mi się, że nie ma innego wyjścia, dlatego robi to, co robi. W sumie nie gniewam się na niego, jest mi tylko troszeczkę przykro - przyznał Pniewski.

Influencer zdecydowanie nie wyklucza pojednania z Allanem.

Allan dostał ode mnie wiadomość, nawet po całej tej akcji ze studiem. Niestety zablokował mnie na WhatsApp, więc jej nie odczytał, ale ja mam tę wiadomość. Napisałem mu, że mój dom będzie zawsze jego domem, że jest moim przyjacielem i jak będzie potrzebował czegokolwiek w życiu, to ja jestem. Myślę, że to mówi o wszystkim - podsumował.

Nicol Pniewska podkreśliła w rozmowie z Pudelkiem, że komentarz ojca odnośnie jej rozstania z Krupą był zdecydowanie dobrym pomysłem.

Znam media, wiedziałam jak to działa (...). Skoro i tak miało coś powstać, bo zawsze tak to wygląda, to lepiej napisać prawdę w dwóch trzech zdaniach i uniknąć plotek, niejasności, powodów, które mogłyby skłócić mnie i Allana. Uważam, że to był super pomysł i wszystko byłoby okej, gdyby nie weszła tam pani Edyta - stwierdziła.

Bart i Nicol Pniewscy szukają atencji? Tak skomentowali słowa Górniak

W dalszej części wywiadu Bart odniósł się do słów Edyty Górniak, która miała zasugerować, że influencer i jego córka szukają atencji i próbują wybić się na jej nazwisku.

Gdybyśmy chcieli tej atencji, to pojawilibyśmy się w show-biznesie już dawno temu, w 2016, 2018 roku, gdy mój syn był najpopularniejszym dzieckiem w Polsce. Ja zawsze unikałem pokazywania się z celebrytami, influencerami. Bardzo przepraszam, ale są mocniejsze nazwiska, z którymi mamy na co dzień kontakt niż nazwisko Górniak. Sorry, ale nazwisko Górniak w dzisiejszym show-biznesie na pewno ci nie pomoże, a nam zaszkodziło - podkreślił. To, że tu stoimy nie znaczy, że chcieliśmy tu stać dwa, trzy lata temu. Gdybyśmy chcieli, to byśmy tu stali.

Pniewski zaznaczył, że nie żałuje żadnej ze swoich publicznych wypowiedzi z ostatnich tygodni i po raz kolejny wspomniał o niedoszłej teściowej córki.

Nie uważam, że powiedziałem cokolwiek, co mogłoby obrazić. Ewentualnie zadrwiłem troszeczkę. Edyta obraziła i pomówiła mnie wielokrotnie, mówiąc nieprawdę. To, co ja powiedziałem nawet w emocjach, to jest jeden procent tego, co mógłbym powiedzieć i co wiem (...). Myślę, że gdybym napisał książkę "Dwa lata z Edytą Górniak", to na pewno byłby to bestseller i myślę, że objętością można by to było porównać do "Krzyżaków" - zażartował.

Czy influencer widzi szansę na pojednanie z Edytą?

Z Allanem zawsze, z Edytą nigdy. Nie chciałbym, żeby pojawiła się jeszcze kiedykolwiek w moim życiu. Po prostu chciałbym, żeby dała mi spokój. Niech robi karierę, niech się cieszy ze swojego życia, tylko daleko od nas - skwitował.

Więcej na temat jednej z najgłośniejszych dram ostatnich miesięcy w powyższym materiale wideo.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(270)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Adam D.
5 miesięcy temu
Kiedyś w showbiznesie trzeba było coś umieć, mieć osobowość. Dziś beztalencia rywalizują kto ubierze na ściankę głupszą stylizację.
Mira M.
5 miesięcy temu
Gość jest tak zaopatrzony w sobie, że jego ego za raz go położy. Promuje córkę kosztem jej samej. Czy mając po 18 lub 20 lat oni myśleli, że ten związek będzie na zawsze. Litości. Zajmij się czymś bardziej normalnym niż obmawianiem byłego związku 18- letniej córki. Żenada mieć takiego ojca.
Jan L.
5 miesięcy temu
Bart buahaaaaaaaaaaaaaaaa
Normalny
5 miesięcy temu
bart, ciepły kolunio w rozowym futerku, prawdziwa gwiazda szołbiznesu, Hahahaha
Bogna B.
5 miesięcy temu
Edzia to gwiazda od wielu lat i kocha syna Aten koleś to prosty chlopek
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Bajka
5 miesięcy temu
Bez kitu, wstydziłabym się takiego ojca co tyle farmazonów wali xd
Pzdr
5 miesięcy temu
Współczuję Alanowi. Chłopak nie ma szczęścia do ludzi w życiu.
Gość
5 miesięcy temu
To nie jest Bart a Bartosz czy Bartłomiej. Niech nie robi sobie śmiesznych angielskich imion
Pola
5 miesięcy temu
Jezu, ale współczuje takiego ojca, co dla fejmu jedzie na takich farmazonach
Ola
5 miesięcy temu
Czy ja widzę podstarzalego chłopa w piórach i futrze ? Czy to żart? Rozumiem dzieciaki ale stary chłop biega po ściankach i udziela wywiadów pudelkowi??? ! Ręce opadają
NAJNOWSZE KOMENTARZE (270)
Gosc
4 miesiące temu
Facet w futerku opowiada, że stoi tam gdzie stoi bo chce a gdyby chciał to stałby tam kilka lat wcześniej, bo jego syn był najpopularniejszym dzieckiem w Polsce. Czyli jestem znany z tego, że zbieram buty, mam córkę, która spotykała się z synem piosenkarki a mój syn byl najpopularniejszym dzieckiem w Polsce.
Zara
5 miesięcy temu
Usłyszałam nazwisko Pniewski i poszukałam twarzy . Naprawdę jestem bardzo zawiedziona. To jakiś łepek który się faktycznie tylko na ścianki nadaje. .
Ada
5 miesięcy temu
Nic ci Pniewski to nazwisko nie pomogło? A dzięki komu teraz szczerzysz się w tych żenujących ciuchach a'la Arcadius na ściankach? Taki kolo jak ty to upadek męskości.
Alien
5 miesięcy temu
Jak bym miał takom matkie go bym sie spalił!!!...ze wstydu!
Taaa...
5 miesięcy temu
A czym się ten jego synek tak wsławił? Kompletnie nie kojarzę dzieciaka.
Era
5 miesięcy temu
Edyta to super matka a ten Pniewski to co chce mu zastąpić ojca nie ma szans Edyta jest ojcem i matką od zawsze poświęciła my całe życie, niech dadzą im spokój.
Tralala
5 miesięcy temu
Jeśli nie chciał się pchać do show-biznesu, to po co się pcha? W dodatku w tak żenujący sposób. Córka zażyczyła sobie zostać piosenkarką, to próbował jej to załatwić? Obiecując synowi Górniak rodzinę, której nie miał i kupę kasy? Młody dał się nabrać, ale jego matka nie. Nie zgodziła się na wykorzystywanie syna do wypromowania jakiegoś beztalencia. Koleś teraz się próbuje zemścić, w obrzydliwy sposób. Ale media podłapały i pisza o nim. Nieważne co, ważne, że nazwiska nie przekręcają. Ma te swoje wymarzone pięć minut. Górniak miała rację, ten showbiznes, to niezłe bagienko, zwłaszcza gdy pchają się tam ludzie bez talentu, ale z dużą kasą.
Tylko moj nic...
5 miesięcy temu
A łepek nadal nie odpuszcza... No ale zrozumiałe, jak odpuści to przestanie się o nim pisać.
Asa 25
5 miesięcy temu
A to hieny, tatuś i córeczka, brzydkie to, zacięte, bez talentu. Podejrzewam, że tatuś namówił córeczkę, by uwiodła Allana. On robił wszystko dla nich,, ale nie zdołał wciągnąć w to Edyty i wszystko się posypało. Z niego nie mieli dużej kasy.. Milioner, a na studio nie było stać? I wszystko za kasę Allana?A teraz dalej ciągnie tą dramę, bo dzięki Edycie ma zasięgi. Czy przedtem ktokolwiek o nim słyszal?
No przecież🤭
5 miesięcy temu
Jego córka po ślubie by się Enso nazywała a nie Górniak.
Nick
5 miesięcy temu
Jak może się nazywać przyjacielem Allana i tak źle wypowiadać się o jego matce. Jeśli nawet wypłakiwała swoje zale to jeszcze nie znaczy, że jest złą matką. Allan był i jest oczkiem w głowie Edyty i najważniejszym człowiekiem na ziemi.Na pewno nie jest idealna , nikt nie jest, ale kocha swojego syna ponad wszystko. Ten facet wszedł buciorami w ich życie i nie czuje żadnego dyskomfortu.
Niuniu
5 miesięcy temu
Jako weteran branży handlowej (37l), uważam, że ten pan ma niezłą gadkę, skoro sprzedawał dość drogie buty niemieckim raperom. Ta klasa ma swoje wymagania, chociaż ich działalność bardzo często ma niewiele wspólnego z hmm, uczciwością (chyba nie muszę pisać, o co chodzi). No ale, przejdźmy do meritum sprawy. Widzę, że pan na siłę, wykorzystując dramę, którą właściwie sam rozpętał, chce sprzedać 3 produkty - siebie, córkę, syna. To widać, słychać i czuć. Moim zdaniem, proszę pana, radzę pozostać przy handlu drogimi butami. Skoro w branży handlowej pan odnosił sukcesy, to polecam kontynuację. Do mediów pan się kompletnie nie nadaje. Proszę też oszczędzać rodzinę, rozumiem, że córka nie widzi innej drogi życiowej, jak Instagram, ale może da się to jakoś naprawić. Może wolontariat w jakimś hospicjum?
Hehehe
5 miesięcy temu
Koleś jest bardzo rozczarowany. Zainwestował 700tys. w klip córeczki, a popularności żadnej. Chociaż dzięki nakręconej dramie i popularności Górniak na chwilę zaistniał w mediach. Kogucik liliputek.
Inna
5 miesięcy temu
A ja myślę ,że są siebie warci .
...
Następna strona