Brytyjski tabloid prześwietlił Piotra Szczerka. Biznesmen mieszka w willi za ponad 2 miliony w "WIOSCE MILIONERÓW"
Okazuje się, że Piotr Szczerek, który znalazł się w centrum zainteresowania po incydencie na US Open, na co dzień mieszka w "wiosce milionerów", a jego posiadłość w przeliczeniu z funtów brytyjskich jest warta ponad 2 mln złotych.
Piotr Szczerek znalazł się w centrum krytyki po tym, jak podczas meczu US Open zabrał młodemu fanowi czapkę podpisaną przez Kamila Majchrzaka. Wydarzenie wywołało falę oburzenia, a Szczerek został okrzyknięty "najbardziej znienawidzonym człowiekiem w internecie".
Według analizy Res Futura, aż 98,2 proc. komentarzy pod jego adresem było krytycznych, a jedynie 0,2 proc. stanowiły próby jego obrony. Sam przedsiębiorca wydał oświadczenie, w którym tłumaczył swoje zachowanie pomyłką - był przekonany, że tenisista zamierzał przekazać czapkę jego synom, którzy wcześniej prosili go o autografy.
To błędne przekonanie sprawiło, że odruchowo wyciągnąłem rękę. Dziś wiem, że zrobiłem coś, co wyglądało jak świadome odebranie pamiątki dziecku. To nie była moja intencja, ale to nie zmienia faktu, że zraniłem chłopca i zawiodłem kibiców. Czapka została przekazana chłopcu, a przeprosiny rodzinie. Mam nadzieję, że chociaż częściowo naprawiłem wyrządzoną krzywdę - pisał na Facebooku.
ZOBACZ: Polski biznesmen z "afery czapkowej" na US Open WYDAŁ OŚWIADCZENIE! "Popełniłem poważny BŁĄD"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie tylko Świątek. Zobacz największe wpadki na konferencjach
Tak mieszka Piotr Szczerek
Piotr Szczerek za sprawą wspomnianego incydentu stał się "ulubieńcem" zagranicznych mediów, które z zapałem zaczęły przyglądać się jego życiu prywatnemu. Jak donosi Daily Mail, polski przedsiębiorca mieszka wraz z żoną Anną i dwoma synami w wieku 10 i 12 lat w nowoczesnej willi, położonej w historycznej wiosce, którą miejscowi nazywają "wioską milionerów". Około 60 km od ich posiadłości, czyli w Kaliszu, znajduje się należący do nich Calisia Tenis Pro.
Jego posiadłość to prawdziwy obrazek z katalogu - ogrodzona, ukryta za rozległym, idealnie przystrzyżonym trawnikiem, z prywatnym jeziorem i kortem tenisowym, na którym państwo Szczerkowie zapraszają do gry profesjonalnych tenisistów. Wartość domu? Jak podaje Daily Mail - 406 tys. funtów brytyjskich, czyli ok. 2 mln złotych.