Burza po słowach Jerzego Bralczyka o "zdychaniu" zwierząt. Marcin Matczak broni profesora: "Potrzebujemy więcej Bralczyków"

Językoznawcze dywagacje Jerzego Bralczyka w programie TVP Info wywołały potężną medialną aferę. Teraz do sprawy odniósł się Marcin Matczak, który niekoniecznie popiera głosy oburzenia kierowane pod adresem profesora.

Słowa Bralczyka wywołały burzę. Marcin Matczak zabrał głos. Nie do końca zgadza się z krytykamiSłowa Bralczyka wywołały burzę. Marcin Matczak zabrał głos. Nie do końca zgadza się z krytykami
Źródło zdjęć: © AKPA, FORUM
Goss

Od kilku dni trwa medialna burza wokół słów Jerzego Bralczyka. Przypomnijmy, że profesor był gościem programu TVP Info "100 pytań do", w którym odniósł się do kwestii mówienia o zwierzętach. W odpowiedzi na pytanie Justyny Dżbik-Kluge z Polskiego Radia Czwórka twierdził, że "adoptowanie zwierząt" czy to, że "pies zmarł", jest dla niego obce z perspektywy językoznawcy.

Jestem starym człowiekiem i te tradycyjne formuły i tradycyjny sposób myślenia... Nawet mówienie, że choćby najulubieńszy pies "umarł", będzie dla mnie obce. Nie, pies niestety "zdechł". Bardzo lubię zwierzęta, naprawdę - wyjaśniał.

Medialna burza po słowach Bralczyka. Matczak zabrał głos

Słowa językoznawcy spotkały się z ogromną krytyką ze strony znanych osobistości czy dziennikarzy, z których wielu jest opiekunami ukochanych czworonogów. Często padały bardzo mocne słowa, a Katarzyna Dowbor na przykład wprost stwierdziła, że mówienie o "zdychaniu" zwierząt uznaje zwyczajnie za obraźliwe. Podobnych głosów było zresztą dużo więcej.

Zwierzęta nie zdychają, tylko umierają! Tak samo czują jak my, cierpią, kochają i umierają jak my! Słowo "zdychać" jest poniżające, lekceważące i obraźliwe. Trzeba być człowiekiem bez serca i bez empatii, by używać go wobec zwierząt czy ludzi. Mój Benio umarł rok temu i ciągle go opłakuję. Pepe odszedł… umarł i jest w moim sercu. Panie profesorze, szacunek należy się naszym braciom mniejszym i w tym przypadku w nosie mam poprawność językową! - pisała na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pies umarł czy zdechł? Komentarze do słów prof. Bralczyka

Do sprawy postanowił się odnieść także Marcin Matczak, który opublikował na ten temat felieton w ramach magazynu Wolna Sobota na łamach serwisu wyborcza.pl. Na wstępie stwierdza, że temat, który jego zdaniem powinien być obiektem społecznej dyskusji, skończył się "chłostą".

Ostatnio zbito i odkryto profesora Bralczyka, a właściwie najpierw odkryto, a potem zbito. Profesor powiedział, że pies nie "umiera", ale "zdycha". Za dawnych czasów na takie dictum odpowiedzielibyśmy jako naród dyskusją. Dzisiaj odpowiadamy chłostą - pisze.

W kolejnych zdaniach przyznaje, że "nie do końca" popiera dziś tych, którzy krytykują Bralczyka. Przekonuje, że według jego oceny taka zmiana językowa nie jest jednoznaczna, a dużą rolę odgrywa tu ładunek emocjonalny.

Zastosowanie "umierania" do zwierząt ma sens: zwiększa empatię, pokazuje głęboką miłość do innego stworzenia. Ale może też pozbawić język zdolności do rozróżniania między śmiercią człowieka i zwierzęcia. A więc język upośledzić, bo rozróżnianie jest w języku ważne - argumentuje. I choć ukochane, pojedyncze zwierzę na pewno umiera, nie zdycha, to w rzece po katastrofie ekologicznej pływają śnięte, a nie zmarłe ryby, choroba wściekłych krów powoduje pomór bydła, a drób pada. To są zwierzęce śmierci anonimowe - zwierzęca śmierć indywidualna jest na pewno inna, choć przecież i to, co stało się w 2023 roku z Odrą, spowodowało nie swoistą, ale rzeczywistą żałobę. Sprawa nie jest więc jednoznaczna, jak to często bywa ze zmianami językowymi, które dzieją się na naszych oczach.

Matczak komentuje aferę wokół słów Bralczyka. Wspomina o "wstecznictwie"

Matczak pisze, że w przypadku wypowiedzi Bralczyka widać "militaryzację" języka wśród jego krytyków. Spór o to, czy zwierzę "zdycha", czy "umiera", uznaje nie tylko za dyskusję, lecz także "wojnę idei".

Nie lubię tej postmodernistycznej idei: jesteś tym, co mówisz (tak jak jesteś tym, co jesz). Język cię zdradza, ujawnia twoją przynależność do grupy, klasy, plemienia. Jak nie lubisz feminatywów, toś mizogin. Jak rozróżniasz pomór bydła i epidemię, w której umierają tysiące ludzi, toś dziaders i okrutnik. Co wtedy, gdyś niepiśmienny i niemowa? Nie wiadomo, bo już nie czyny się liczą, ale słowa. To nie wypowiedź Bralczyka spowodowała nazwanie go osłem, ale jego "zdrada". To, że dla wielu przestał być sprzymierzeńcem, a więc stał się wrogiem.

Wspomina też o "kancelowaniu" i wyraża wątpliwość, czy aby nie jest to w pewnym sensie "wstecznictwo".

Krytyka Profesora, choć formułowana z pozycji postępowej, sama może być wstecznictwem. Żeby język nie zdziadział, musi być nieskrępowanym narzędziem wyrażania myśli, nie przejściem przez pole minowe. Żeby nasz język się rozwijał, potrzebujemy więcej Bralczyków niż jego krytyków, bo on mówi osobno, a oni mówią w tłumie.

Jerzy Bralczyk
Jerzy Bralczyk © AKPA
Jerzy Bralczyk
Jerzy Bralczyk © AKPA
Marcin Matczak
Marcin Matczak © FORUM | MATEUSZ SLODKOWSKI / FotoNews / Forum
Źródło artykułu: pudelek.pl
Wybrane dla Ciebie
Daniel Martyniuk WYRZUCONY z samolotu! Awanturował się na pokładzie. Maszyna musiała awaryjnie lądować
Daniel Martyniuk WYRZUCONY z samolotu! Awanturował się na pokładzie. Maszyna musiała awaryjnie lądować
RZADKI WIDOK: Kamil Stoch w garniaku śle uśmiechy u boku żony na Koncercie Laureatów XIX konkursu Chopinowskiego
RZADKI WIDOK: Kamil Stoch w garniaku śle uśmiechy u boku żony na Koncercie Laureatów XIX konkursu Chopinowskiego
Anna Lewandowska pręży stalowe mięśnie, pozując w bikini w Turcji
Anna Lewandowska pręży stalowe mięśnie, pozując w bikini w Turcji
Modowy koszmar Hailey Bieber: przez suknię nie była w stanie USIĄŚĆ
Modowy koszmar Hailey Bieber: przez suknię nie była w stanie USIĄŚĆ
Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny pozują z DZIEĆMI na odładce "Vivy!". "Fajnie, że już POKAZUJECIE POCIECHY"
Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny pozują z DZIEĆMI na odładce "Vivy!". "Fajnie, że już POKAZUJECIE POCIECHY"
TYLKO NA PUDELKU: Oto co Joanna Kurska zeznała w sądzie ws. Smaszcz i Kurzopków: "Po programie Kasia była ZALANA ŁZAMI"
TYLKO NA PUDELKU: Oto co Joanna Kurska zeznała w sądzie ws. Smaszcz i Kurzopków: "Po programie Kasia była ZALANA ŁZAMI"
Anja Rubik wdzięczy się przed lustrem w BIKINI
Anja Rubik wdzięczy się przed lustrem w BIKINI
Antoni Pawlicki i Agnieszka Więdłocha są razem od ponad 10 lat. Poznali się na planie serialu, a potem UKRYWALI ROMANS
Antoni Pawlicki i Agnieszka Więdłocha są razem od ponad 10 lat. Poznali się na planie serialu, a potem UKRYWALI ROMANS
Tymczasem na Instagramie: Daniel Martyniuk zmienił nazwę profilu na "UNFCKABLE89". Nadążacie jeszcze?
Tymczasem na Instagramie: Daniel Martyniuk zmienił nazwę profilu na "UNFCKABLE89". Nadążacie jeszcze?
Vanessa Aleksander zapytana o romans z raperem. WYMOWNA odpowiedź aktorki
Vanessa Aleksander zapytana o romans z raperem. WYMOWNA odpowiedź aktorki
Wzruszona Karolina Pisarek wspomina kryzys z mężem. Roger zareagował na to... śmiechem. Fani modelki: "Olej go, dziewczyno!"
Wzruszona Karolina Pisarek wspomina kryzys z mężem. Roger zareagował na to... śmiechem. Fani modelki: "Olej go, dziewczyno!"
Olga Frycz POKAZAŁA CÓRKĘ z okazji 4. urodzin: "Moja wielka miłość"
Olga Frycz POKAZAŁA CÓRKĘ z okazji 4. urodzin: "Moja wielka miłość"