Była asystentką SZEJKA. Po latach ujawnia, co musiała robić: "Zadania były ABSURDALNE. (...) Ta praca przekraczała granice"

Anna Kolasińska-Szemraj przez sześć miesięcy pracowała jako stewardesa i asystentka dubajskiego szejka. Podczas wizyty w "Dzień Dobry TVN" 35-latka wyjawiła, jak wygląda życie w luksusie i jakie wyzwania niesie taka praca. "Musiałam być na każde zawołanie" - zdradza.

Anna Kolasińska-SzemrajAnna Kolasińska-Szemraj
Źródło zdjęć: © Instagram
Kokosimo

Anna Kolasińska-Szemraj, autorka popularnego podcastu "Rozmowy w dresie", ma za sobą niezwykłą ścieżkę zawodową. Zanim zdobyła popularność w mediach społecznościowych, przez trzy lata mieszkała w Abu Zabi, gdzie znalazła pracę jako stewardesa. Szybko odkryła jednak, że jej obowiązki będą znacznie szersze. Niedawno wydała książkę "Byłam asystentką szejka", w której opisała swoje doświadczenia z pracy na pokładach prywatnych odrzutowców.

Luksus i wyzwania

W ramach promocji swojego "dzieła" 35-latka odwiedziła studio "Dzień Dobry TVN", w którym podzieliła się z widzami swoimi wspomnieniami z czasów, gdy mieszkała w Abu Zabi. Jak przyznaje, praca dla szejka oznaczała życie w niewyobrażalnym luksusie. Anna wspomina, jak szejk wynajmował całe piętra w najlepszych hotelach, a apartamenty były wyposażone w dywany warte fortunę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marcin Margielewski: szejkowie kupują, nie podrywają. Opisał, co od nich usłyszał

Ja już mieszkałam w Emiratach Arabskich przez 3 lata wcześniej, więc teoretycznie byłam przyzwyczajona, (...) ale jednak to robiło wrażenie - np. wejście do hotelu w Londynie, który jest jednym z lepszych hoteli i szejk ma dwa piętra wynajęte, a nie pojedynczy pokój. Ma własne dywany rozkładane w apartamentach, które są za 100 tysięcy złotych. Wszystko jest przygotowywane pod niego. To jest abstrakcyjne. Myślę, że jeżeli nie miało się z tym styczności, to ciężko to sobie w ogóle wyobrazić - mówiła w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".

Codzienne obowiązki

Wymagania szejka były często nieprzewidywalne. Szejk mógł w każdej chwili zdecydować o podróży, a ona musiała szybko organizować jego ulubione przekąski.

Zadania były bardzo absurdalne, były bardzo wymagające. Często było tak, że szejk decydował np. że za dwie godziny chce polecieć do Londynu z Paryża, więc ja biegłam po jego ulubione macaronsy - bo one musiały być absolutnie na pokładzie - wracałam, przebierałam się i jechałam na lotnisko - wspomina Anna.

Szef Polki był ponoć bardzo szczodrym człowiekiem, który lubił obdarowywać innych prezentami. Anna otrzymała od niego m.in. drogocenny zegarek marki Rolex.

Ja i moja zmienniczka mogłyśmy zdecydować, co nam się podoba i jak byśmy chciały się ubierać. Oczywiście musiałyśmy dostać akcept od szejka, wysyłając mu zdjęcia, czy to jest ok. Ale miałyśmy pewnego rodzaju dowolność i dostawałyśmy pieniądze na zakup np. garnituru Hugo Bossa - wspomina gościni śniadaniówki.

Decyzja o odejściu

Stewardessa mogła liczyć na pensję rzędu 20 tysięcy złotych miesięcznie. Mimo finansowych korzyści, Anna zdecydowała się odejść po sześciu miesiącach. Praca przekraczała jej oczekiwania i granice komfortu.

Od samego początku ta praca przekraczała granice tego, co ja znałam. Myślałam, że ja przychodzę do tej pracy jako stewardessa. Okazało się, że to nie jest o tym, że ja np. musiałam obierać pomidora, którego przynosiła pani z obsługi hotelowej, co teoretycznie mogła zrobić obsługa hotelowa. Musiałam być na każde zawołanie - nawet do tego stopnia, że jak [szejk - przyp. red.] miał ochotę wieczorem obejrzeć sobie film w towarzystwie, to ja byłam taką kumpelą do towarzystwa - dodała na koniec 35-latka.

Anna Kolasińska-Szemraj
Anna Kolasińska-Szemraj © Dzień Dobry TVN
Anna Kolasińska-Szemraj
Anna Kolasińska-Szemraj © Instagram
Anna Kolasińska-Szemraj
Anna Kolasińska-Szemraj © Instagram
Anna Kolasińska-Szemraj
Anna Kolasińska-Szemraj © Instagram
Źródło artykułu: pudelek.pl
Wybrane dla Ciebie
Skąpana w strugach wodospadu Anna Lewandowska wygina się do zdjęcia. "Rusz ciałem, NAKARM SWOJĄ DUSZĘ"
Skąpana w strugach wodospadu Anna Lewandowska wygina się do zdjęcia. "Rusz ciałem, NAKARM SWOJĄ DUSZĘ"
Wersow i Friz "spełnili marzenie Mai" i zabrali ją do Dubaju BIZNES KLASĄ. Też mieliście takie marzenia w wieku dwóch lat?
Wersow i Friz "spełnili marzenie Mai" i zabrali ją do Dubaju BIZNES KLASĄ. Też mieliście takie marzenia w wieku dwóch lat?
Albert Lorenz ZŁAMAŁ KRĘGOSŁUP na planie "Ninja vs Ninja". Wspomina wypadek: "Zostawiłem tam wszystko, co miałem"
Albert Lorenz ZŁAMAŁ KRĘGOSŁUP na planie "Ninja vs Ninja". Wspomina wypadek: "Zostawiłem tam wszystko, co miałem"
Esmeralda Godlewska OKŁAMAŁA internautów doniesieniami o mężu i córce? "Ostatni post NIE BYŁ moją historią"
Esmeralda Godlewska OKŁAMAŁA internautów doniesieniami o mężu i córce? "Ostatni post NIE BYŁ moją historią"
Bartłomiej Topa opowiedział o przeżywaniu żałoby po stracie syna. "To był krzyk. Bolesny, ludzki krzyk"
Bartłomiej Topa opowiedział o przeżywaniu żałoby po stracie syna. "To był krzyk. Bolesny, ludzki krzyk"
Marcin Rogacewicz zmysłowo wywija z Agnieszką Kaczorowską w blasku słońca. "I tak powinien patrzeć mężczyzna na SWOJĄ KOBIETĘ"
Marcin Rogacewicz zmysłowo wywija z Agnieszką Kaczorowską w blasku słońca. "I tak powinien patrzeć mężczyzna na SWOJĄ KOBIETĘ"
Adrian Szymaniak przekazał nowe wieści ws. walki z glejakiem IV stopnia. "TO JEST BARDZO DOBRY ZNAK"
Adrian Szymaniak przekazał nowe wieści ws. walki z glejakiem IV stopnia. "TO JEST BARDZO DOBRY ZNAK"
Cruz Beckham wydał debiutancki singiel o narkotykach i... SEKSIE. Victoria może być dumna z syna?
Cruz Beckham wydał debiutancki singiel o narkotykach i... SEKSIE. Victoria może być dumna z syna?
Wiele lat temu "ubierała Polskę". Susannah Constantine zabrała ŁUDZĄCO DO SIEBIE PODOBNĄ córkę na premierę
Wiele lat temu "ubierała Polskę". Susannah Constantine zabrała ŁUDZĄCO DO SIEBIE PODOBNĄ córkę na premierę
Dramat Rafała Mroczka. Nie wie, jak wykończyć dom: "Kiedyś było ŁATWIEJ"
Dramat Rafała Mroczka. Nie wie, jak wykończyć dom: "Kiedyś było ŁATWIEJ"
Nie żyje Maciej Adamkiewicz. Miliarder i wieloletni prezes Adamed Pharma miał 59 lat
Nie żyje Maciej Adamkiewicz. Miliarder i wieloletni prezes Adamed Pharma miał 59 lat
Agnieszka Warchulska ZAATAKOWANA podczas wieczornego biegania w Warszawie: "Obrzucono mnie kamieniami i jajkami"
Agnieszka Warchulska ZAATAKOWANA podczas wieczornego biegania w Warszawie: "Obrzucono mnie kamieniami i jajkami"