Była objawieniem 1. edycji "Mam talent". 28-letnia dziś Klaudia Kulawik ukończyła brytyjską uczelnię, a do tego wyrosła na prawdziwą piękność
Klaudia Kulawik wprawiła jurorów i miliony widzów programu "Mam talent!" w osłupienie, kiedy 17 lat temu bezbłędnie wykonała przebój "Dziwny jest ten świat". Dawna uczestniczka talent show pozostała wierna muzyce, choć jej kompozycji nie uświadczymy na radiowych listach przebojów. Pamiętacie ją jeszcze?
Pierwsza edycja show "Mam talent!" okazała się jednym z największych sukcesów stacji TVN. W każdą sobotę oglądało ją niemal 5 milionów widzów. To właśnie na scenie tego programu debiutował Kamil Bednarek, który po lawinie olbrzymiej popularności, jaka na niego spadła, zrezygnował z deklarowanych publicznie planów wstąpienia w szeregi wojska. Zachwycaliśmy się też m.in. siłą wokalu Mateusza Ziółki, umiejętnościami akrobatycznymi duetu Melkart Ball czy wirtuozerią gry na akordeonie w wykonaniu Marcina Wyrostka.
ZOBACZ: Małgorzata Stępień otarła się o finał w Idolu. Poznalibyście ją dziś na ulicy? Bardzo się zmieniła
Ci, którzy pamiętają początki polskiej edycji formatu, z pewnością uśmiechnęli się pod nosem po zobaczeniu fotografii Klaudii Kulawik z castingu. 11-letnia wówczas mieszkanka Chechła na Śląsku zmierzyła się z niezwykle wymagającym repertuarem Czesława Niemena, prezentując jego najsłynniejszy utwór "Dziwny jest ten świat". Tym jednym wykonaniem na zawsze zapisała się w bogatej historii "Mam talent!".
Klaudia Kulawik zdobyła wykształcenie na brytyjskiej uczelni
Uczennica szkoły podstawowej przez cały czas udziału w widowisku mierzyła się z niezwykle wymagającymi utworami, zarówno pod względem technicznym, jak i emocjonalnym. W późniejszych etapach prezentowała "List do matki" Violetty Villas oraz "Jaskółkę uwięzioną" z repertuaru Stana Borysa. Dojrzałość dziewczynki została doceniona przez widzów, którzy siłą swoich głosów doprowadzili ją aż do finału. Ostatecznie uplasowała się na bardzo wysokim 2. miejscu, dzięki czemu otrzymała czek na zawrotne wówczas 100 tysięcy złotych.
ZOBACZ TEŻ: Magda Welc... wraca na scenę. Tak zmieniła się zwyciężczyni trzeciej edycji "Mam Talent"
Klaudia Kulawik przeznaczyła wygraną na kształcenie się w kierunku muzycznym. W 2022 r. uczestniczyła prestiżową BIMM University w Londynie, mogącą pochwalić się takimi absolwentami, jak m.in. George Ezra, James Bay czy Tom Odell. Sama zainteresowana przyznała, że zdobyte umiejętności pozwoliły jej na doskonalenie głosu. Sporo internautów, którzy zapoznali się z jej wydanym 6 lat temu minialbumem, spostrzegli, że wokalistka całkowicie zmieniła technikę śpiewania względem czasów udziału w "Mam talent!".
Miała na to wpływ edukacja wokalna. Może w programie śpiewałam trochę inaczej, tak jak nie powinnam, może niszczyłam sobie troszeczkę struny głosowe tym moim sposobem śpiewania i potem, przez to, że cały czas kształciłam swój głos, on się rzeczywiście zmienił, a pod względem muzycznym, myślę że jeżeli ktoś jest zawiedziony, że nie poszłam drogą bardziej komercyjną, to muszę wyjaśnić, że po prostu inaczej nie potrafię. Dzisiaj interesują mnie już inne rzeczy. Czym trudniejsze, czym bardziej skomplikowane, tym bardziej przyciągają one moją uwagę - wyjaśniła w rozmowie z "Vivą!".
Po niepodważalnym ukcesie w oglądanym przez miliony show, Klaudia zdecydowała się zrobić przerwę od medialnego zgiełku. Ku wielkiej radości widzów powróciła w 2019 r. na dobrze znaną sobie scenę z autorskim utworem "Woman Phenomenally". Wielu przecierało oczy ze zdumienia na widok świadomej swoich umiejętności, a przy tym niewątpliwie urokliwej młodej kobiety. Ci, którzy chcieli pozostać z Kulawik na dłużej, do dziś mogą podziwiać jej regularnie uzupełniany profil na Instagramie.
28-latka śmiało mogłaby uruchomić blog podróżniczy. Na swoim koncie ma kilkadziesiąt odwiedzonych krajów, a tylko w ciągu ostatnich miesięcy eksplorowała m.in. Australię, Stany Zjednoczone, Wietnam, Tajlandię, Singapur oraz Japonię. Podczas niedawnego pobytu w Dubaju miała nawet okazję uświetnić koncert zorganizowany w jednym z tamtejszych luksusowych hoteli. Jak widać, muzyka pozostała nieodłączną częścią jej codzienności.
Kibicowaliście jej podczas udziału w programie?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wylansowała wielki hit "Moi... Lolita". Alizée skończyła 41 lat i wciąż zachwyca MŁODZIEŃCZĄ urodą