Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Córka Krzysztofa Kolbergera wyznaje: "JEST OK BYĆ DZIECKIEM GEJA"

927
Podziel się:

W rozmowie z magazynem "Replika" Julia Kolberger przyznała, że jej ojciec był gejem. Odniosła się również do głośnej wypowiedzi Jarosława Jakimowicza na temat Krzysztofa Kolbergera. "Próbował przykryć swoją homofobię".

Córka Krzysztofa Kolbergera wyznaje: "JEST OK BYĆ DZIECKIEM GEJA"
Córka Krzysztofa Kolbergera wspomina ojca w wywiadzie (AKPA, Engelbrecht, Niemiec)

Krzysztof Kolberger był jednym z najbardziej cenionych aktorów teatralnych i filmowych swojego pokolenia. Przez lata media rozpisywały się jednak nie tylko o jego kolejnych zawodowych dokonaniach, lecz również jego walce z rakiem. Kolberger był jedną z pierwszych znanych osób w Polsce, które publicznie opowiadały o zmaganiach z chorobą. Jak podkreślał, chciał tym samym pomóc innym chorym, udowadniając, że można podjąć walkę z rakiem.

Choć Krzysztof Kolberger otwarcie opowiadał w mediach o chorobie, na ogół bardzo chronił prywatność i nie komentował doniesień na temat swojego życia. W sierpniu o życiu osobistym zmarłego w 2011 roku aktora zrobiło się jednak głośno za sprawą słów Jarosława Jakimowicza. W programie "W kontrze" celebryta i Magdalena Ogórek dyskutowali o paradzie równości w Częstochowie. Jakimowicz stwierdził, że po marszu w mieście powinna nastąpić "pełna deratyzacja". Jego koleżanka przyznała zaś, że tęskni za czasami, gdy "wszyscy wiedzieliśmy, że mamy kolegę, który żyje z mężczyzną" i "nikomu to nie przeszkadzało". W odpowiedzi Jakimowicz wspomniał o Krzysztofie Kolbergerze.

(...) Kiedy mieszkałem w Barcelonie w Hiszpanii, naszym gościem w domu bardzo często był znany aktor, Krzysztof Kolberger. Przyjeżdżał ze swoim partnerem. Świętej pamięci Krzysztof Kolberger, a jego partnera spotkałem niedawno na ulicach Warszawy. Zajmuje się kostiumami w filmach fabularnych. Kulturalni, mili, grzeczni, wychowani - powiedział na antenie.

Słowa Jakimowicza zostały szeroko skrytykowane w mediach, Kolberger nigdy nie mówił bowiem publicznie o swojej orientacji. Jakimowicz nie miał sobie jednak nic do zarzucenia, twierdząc, iż opowiedział "historię przyjaźni, miłości i koleżeństwa". Do jego wypowiedzi odniosła się teraz córka Krzysztofa Kolbergera, Julia Kolberger. Reżyserka udzieliła wywiadu magazynowi "Replika", w którym otwarcie stwierdziła, że gwiazdor TVP wspomniał o jej zmarłym ojcu jedynie po to, by zatuszować swoje homofobiczne poglądy.

Zobacz także: Andrzej Piaseczny: "Bóg nie wyklucza nikogo. Rzadko, ale chodzę do kościoła"

Najpierw zaproponował "deratyzację" po Marszu Równości, po czym próbował przykryć swoją homofobię ciepłym wspomnieniem o moim ojcu. Mój ojciec był wyjątkowym człowiekiem. (...) Byłam z nim bardzo blisko. Był introwertykiem, bardzo chronił swoją prywatność. Był pięknym i dobrym człowiekiem, łączył ludzi będących na co dzień po różnych stronach barykady w tak podzielonym kraju jak nasz - powiedziała córka aktora.

W rozmowie z magazynem Julia Kolberger powiedziała otwarcie, że jej ojciec był gejem. Reżyserka podkreśliła również, że jednocześnie Krzysztof Kolberger był osobą bardzo wierzącą. Jak wspomniała, aktor w 2009 roku został nagrodzony dyplomem Totus Tuus, zwanym "katolickim noblem", po śmierci Jana Pawła II odczytał zaś Polakom testament papieża. Kolberger stwierdziła jednak, że w dzisiejszych czasach jej ojciec prawdopodobnie nie byłby tak blisko związany z Kościołem.

Dzisiejszy Kościół jest homofobiczny, a wiara dla mojego ojca była bardzo istotną sprawą. Orientacja mojego Taty nie przeszkadzała księżom w całej Polsce zapraszać go do kościołów czy salek katechetycznych, gdzie czytał fragmenty Biblii, wiersze księdza Twardowskiego i Karola Wojtyły (...). Dziś nie byłoby mu z Kościołem po drodze. Kościół głosi miłość bliźniego, ale go nie kocha - oceniła reżyserka.

Julia Kolberger w wywiadzie podkreśliła, iż obecnie w naszym kraju zjawisko homofobii niestety wciąż jest powszechne. Reżyserka postanowiła więc zaapelować do Polaków o większą tolerancję wobec przedstawicieli społeczności LGBT+.

Chcę powiedzieć ważną rzecz: jeśli się jest dzieckiem kochającego rodzica, to naprawdę orientacja rodzica jest bez znaczenia. I w drugą stronę: jeśli się kocha swoje dziecko, to orientacja dziecka też nie ma znaczenia. Jest OK być dzieckiem geja, dzieckiem lesbijki czy osoby transpłciowej… OK jest też być rodzicem geja, lesbijki i całego spektrum osób LGBT, wszelkich seksualności i tożsamości płciowych. Przestańmy mieć z tym problem - powiedziała na łamach "Repliki".

Zapytana, czy rozmawiała z ojcem o jego życiu prywatnym, Julia Kolberger przyznała, że wiedziała i akceptowała orientację ojca kilka lat przed tym, gdy odbyli na ten temat rozmowę. Jak również zdradziła, wciąż pozostaje w bliskich relacjach z jego partnerem.

Miałam 18 lat, wiedziałam już wszystko o Tacie od kilku lat, ale on nie wiedział, że ja wiem. Chyba chciał mi powiedzieć, ale nie umiał się do tego zabrać, bardzo się martwił, jak to przyjmę. Pomógł nasz wspólny, zaufany znajomy, który porozmawiał ze mną, a potem powiedział tacie, że ja wiem i nie mam z tym żadnego problemu. Dzień później jadę z Tatą autem i Tata pyta niepewnie: "Podobno rozmawiałaś z… tu padło imię znajomego." Ja pokiwałam głową, a Tata powiedział tylko: "Cieszę się". Odpowiedziałam: "Ja też się cieszę". Jestem do dziś bardzo zaprzyjaźniona z partnerem Taty, wspaniałym człowiekiem. To jest dziadek dla mojego syna - wyznała.

Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!

Zobacz także: Kto się nie klika na Pudelku, Kurdej-Szatan na lodzie i polskie "House of Gucci"
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(927)
mmm
2 lata temu
Bardzo mądre słowa p. Julii
Ania
2 lata temu
Dla mnie Krzysztof Kolberger będzie zawsze wspaniałym aktorem .Miał wspaniały głos,pięknie czytał wiersze.To,ze czytając artykuł ,dowiedziałam się o jego skłonnościach,nie ma dla mnie żadnego znaczenia….
Oliwia
2 lata temu
Nie wiedzialam ze byl gejem. Spore zaskoczenie ale ok to byla jego sprawa a córkę fajnie sie wypowiedziala.
Lol
2 lata temu
Trochę szok! Poza tym skoro nie mówił o tym kiedy żył, to powinni to zostawić dla siebie.
Djdj
2 lata temu
Żony najbardziej mi zal. Takie wycieranie sie cudzym życiem jak grochola (molestowanie jakiejś dziewczyny) czy jakimowicz powinno byc karalne
Najnowsze komentarze (927)
Ewa
rok temu
Jakby chciał się ujawnić - to sam by to zrobił. Obrabianie go po śmierci (nawet przez rodzinę) nie jest ok. Na pewno nie bylby z tego zadowolony.
Pola
rok temu
Nie ważne co się mówi tylko ważne żeby mówić im głośniej tym lepiej taka jest maksyma
Lidia
2 lata temu
Dla mnie Pan Krzysztof to był wspaniały człowiek. Kultura i klasa. Widzę że jego córka to także cudowna osoba. Chłodząa klasa tak jak Ojciec. Pozdrawiam serdecznie
mój Romeo
2 lata temu
Szkoda. Jako dziecko durzyłam się w nim po Romeo i Julii. Zaznaczam, do gejów nic nie mam.
Serio
2 lata temu
Lans na ojca-geja? Nie trawię...
obserwator
2 lata temu
Nie chciał bym być dzieckiem homoseksualisty , dla mnie to by była trauma nie do ogarnięcia . Rozumiem ze jego córka musi to sobie "zagospodarować " mentalnie w głowie , aby jakoś przejść nad tym do porządku i to " przepracować" w sobie , Współczuje jej matce która musiała przez to przejść , bo to patologiczna sytuacja , która kładzie się cieniem dla niej na całe życie
aaa
2 lata temu
Miała matkę i ojca (geja) to się wymądrza. Ciekawe co by mówiła jakby miała dwóch tatusiów?! A... nic by nie mówiła bo by jej na świecie ni było!
Oksymoron
2 lata temu
Skoro mial corke to nie byl gejem tylko biseksualistą, no i gleboko religijnym katolikem.Czyli laczyl rzeczy niemozliwe.A corke mial z partnerem czy partnerką bo nie napisaliscie.
Oksymoron
2 lata temu
Skoro mial corke to nie byl gejem tylko biseksualistą, no i gleboko religijnym katolikem.Czyli laczyl rzeczy niemozliwe.A corke mial z partnerem czy partnerką bo nie napisaliscie.
lol
2 lata temu
Bardzo miły człowiek, super głos, ale czy ktoś widział go na ulicy w stringach i makijażu NIE. Jego orientacja była Jego sprawą i nikomu to nie przeszkadzało.
zeta
2 lata temu
Jest żałosna.Ten aktor miał być zapamiętany ze swoich pamiętnych ról a nie z tego że był homoseksualny...żałosny sposób na zaistnienie wybrała córka.Następna...
Monika
2 lata temu
Fajnie musiała się jego żona czuć...
lort
2 lata temu
Same robia duzy szum i krzycza ze ich przesladuja, nikt nikogo nie przesladuje ogarnijcie sie .
Megi
2 lata temu
Dzisiejsze czasy są bardziej spolaryzowane a dzisiejszy Kościół próbuje wreszcie oczyszczać się z pedofilii. Jeśli w tamtych czasach księżulkowie ukrywali swoje pedofilskie czyny, to dlaczego mieli się czepiać gejów? Gej nawet nikogo nie krzywdzi, co najwyżej szerzy zgorszenie. Kościołowi naprawdę mało rzeczy w historii przeszkadzało, nawet z nazistami się potrafił dogadać. Więc nie ma co się dziwić, że w salkach mógł czytać biblię skromny człowiek, dobry aktor-gej. Możliwe, że dzisiaj też by czytał.
...
Następna strona