Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Córka posłanki PiS chwaliła się, że sypia z mężczyznami z całego świata. "Mama wspiera moje podróże i wie, jak żyję"

317
Podziel się:

Kasia Pieluszka wydała w 2022 roku wzbudzającą kontrowersje książkę, w której pisała m.in. o swoim życiu uczuciowym na Bali i partnerach seksualnych "z ponad 20 krajów". Jak na wyznania blogerki zareagowała jej mama, posłanka PiS?

Córka posłanki PiS chwaliła się, że sypia z mężczyznami z całego świata. "Mama wspiera moje podróże i wie, jak żyję"
Córka posłanki PiS sypia z mężczyznami z całego świata (East News, Instagram)

Pięć lat temu podjęła jedną z najważniejszych decyzji życiowych i zamieszkała na Bali. Wyspa okazała się jej wymarzonym miejscem na Ziemi. Kasia Pieluszka postanowiła opisać swoje życie na obczyźnie w książce "Bali Tinder. Wolność i relacje", która ukazała się w 2022 roku i wzbudziła masę kontrowersji. Wszystko przez bezpardonowe wyznania blogerki na temat jej erotycznych przygód i relacji z mężczyznami. Pieluszka postanowiła wprost przekazać czytelnikom, że decyzja o rezygnacji z monogamii dała jej sporo radości i satysfakcję.

W pewnym momencie doszłam do wniosku, że monogamia nie jest dla mnie, choć oczywiście zajęło mi to trochę czasu. Na początku pobytu na Bali zakochałam się w surferze z Kalifornii i w mojej głowie pojawiła się wizja szczęśliwego związku do końca życia. Paradoksalnie to, że widzieliśmy się bardzo rzadko, czasem tylko raz w roku, a ja w międzyczasie sypiałam z innymi mężczyznami, uświadomiło mi, że można tak żyć, czuć spełnienie i nie krzywdzić innych osób - przyznała w rozmowie z portalem WP Kobieta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Stramowski o rozmowie na tematy intymne: „Uczę się tego. Wychowujemy się w katolickiej rzeczywistości. To temat tabu”

Kasia Pieluszka napisała o swoich erotycznych przygodach na Bali. Jej książka wywołała skandal

Książka Kasi Pieluszki aż kipi od opisów szalonych przygód "na jedną noc" z alkoholem i używkami w tle. Podróżniczka podkreśla, że nigdy nie znalazła się w niebezpieczeństwie, a ryzyko spotykania się z z nieznajomymi wcale jej nie przeraża. Blogerka zdradziła też, jak wyglądają realia randkowania na Bali.

Gdybym się bała, to nigdy nie wyjechałabym z Polski. Tak naprawdę nawet idąc ulicą, może spaść ci dachówka na głowę. Ryzyko jest warte zabawy. Wybieram pełnię życia (...) Na Bali wystarczy, że przejdziesz się ulicą. Wcale nie trzeba nie wiadomo jak się starać, wystarczy uśmiech. Faceci nie lecą na wygląd, tylko na energię - wyjawiła na łamach swojej książki Kasia Pieluszka.

Wyznała, że sypia z mężczyznami z całego świata. Jej mama była posłanką PiS

Głośnym echem odbiła się wypowiedź blogerki na temat liczby i narodowości jej dotychczasowych partnerów seksualnych. Pieluszka przyznała, że w sumie spała z mężczyznami z ponad dwudziestu krajów, lecz nie jest w stanie podać dokładnej liczby kochanków. Tuż po premierze książki Kasi, media dopatrzyły się, że jej mamą jest Beata Mateusiak-Pielucha, która w 2019 roku dostała mandat poselski z ramienia PiS. Jednym z fundamentów jej kampanii wyborczej było hasło głoszące, że "tradycyjna rodzina i wiara są gwarantem silnej i wolnej Polski". W rozmowie z "Super Expressem" polityczka została zapytana o córkę i jej życiowe wybory.

Kasia jest dorosła, ma już 34 lata, nie jest politykiem. Dzieci polityków nie mają łatwo, więc nie chcę, żeby przez pryzmat moich wyborów moje dzieci były oceniane. Dzieci są dla mnie najważniejsze. Moi rodzice tak mnie wychowali, że mogłam dokonywać swoich wyborów i ja też staram się im na to pozwalać - powiedziała tabloidowi Beata Mateusiak-Pielucha.

Sama autorka kontrowersyjnej książki, która na co dzień zdrabnia swoje nazwisko, wspominała, że mama ją wspiera i jest świadoma tego, jak wygląda jej życie.

Mogę liczyć na pełne wsparcie mojej mamy. Ja się nie interesuję polityką, kompletnie się odcinam od polityki. Moja mama to szanuje, nie musimy mieć tych samych poglądów, nie musimy nawet o tym rozmawiać. Moja mama wspiera moje podróże i wie, jak żyję, wie, że nie chcę monogamicznego związku i wie, z czego to wynika - powiedziała "Super Expressowi" Kasia Pieluszka

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(317)
Ehh
6 miesięcy temu
Dawniej człowiek chwalił się ile przeczytał książek, co osiagnął. Teraz wystraczy napisać ilu mężczyzn przeszło przez łóżko...ehhh dziwny jest ten świat
Alinka
6 miesięcy temu
Wielkie mi co. Dziewczyna lubi seks albo jest pracownicą seksualna jej życie. Zawod stary jak świat. Nie mnie to oceniać, ale zaraz się zleca sfrustrowane baby i będą chciały ja spalić na stosie 🤣
wenerolog
6 miesięcy temu
koneserka chorób z całego świata ?
o jeny
6 miesięcy temu
jej sprawa
Taaaa
6 miesięcy temu
Wystarczy uśmiech i energia hahaha....wystarczy że chodzi na dwóch nogach i w miarę przypomina kobietę a większość facetów nie zmarnuje okazji na bezpłatny seks...Moim zdaniem dziewczyna jest mocno straumatyzowana i potrzebuje być pożądana przez wielu żeby leczyć swoje rany i jakieś głebokie kompleksy....niech sobie śpi z kim chce ale żałosne jest dorabianie do tego jakiejś ideologii wyzwolenia i wolności kobiet
Najnowsze komentarze (317)
KLS
4 miesiące temu
Nie wiem, czy to jest dobry powód, żeby się chwalić?
Ewe
6 miesięcy temu
Brak mi juz slow… w sumie, jakbym nazywa sie Pieluszka po mamie o nazwisku Pielucha, od razu bym zmienila w urzedzie. I wszystko jasne, z kim mam tu do czynienia. A mama ja wspiera w jej hobby:-) niziny umyslowe
PISS
6 miesięcy temu
ja mysle, ze tutaj wcale nie chodzi o to co jej corka robi, tylko ze mamusia dewota kobietom w polsce organizuje zycie, pcha prawo antyaborcyjne gorsze niz z krajow arabskich i chce z kobiet zrobic zmywary, sama zachowuje sie jakby byla swietsza od papieza a coreczki nie potrafila wychowac jako dobrej, "porzadnej" chrzescijanki co siedzi pod miotla w sukience za kostke a wrecz przeciwnie, influencerke, zwykle widziana polnaga, uganiajaca sie za nieslubnym seksem z Mokebe. Dlatego ludzie sie smieja, a nie z tego, ze nie wolno. Jedyna osoba ktora mowi ze nie wolno to ta Pisowa.
Nick
6 miesięcy temu
Oby więcej takich kobiet!!!! Monogamia jedt nudna i nie kumam jak mozna się na takie życie godzić
Lola
6 miesięcy temu
Pudel, gdzie mój komentarz?
Lola
6 miesięcy temu
Niech każdy żyje jak chce, ale ona gloryfikuje swoje poczynania i swoją osobę, jakby miała rzeczywiście jakieś wielkie osiągnięcia na swoim koncie, a to tylko seks. Obserwowałam ja na instargamie z ciekawości, ale końcu ją wyciszyłam, bo jej stories bardzo mnie męczyły, czułam się jakbym obserwowała osobę zaburzoną będącą w fazie "high". Mam wśród znajomych osobę z dwubiegunowością i właśnie tą osobę mi przypominała...
Dori
6 miesięcy temu
Niech każdy żyje jak chce, ale ona gloryfikuje swoje poczynania i swoją osobę, jakby miała rzeczywiście jakieś wielkie osiągnięcia na swoim koncie, a to tylko seks. Obserwowałam ja na instargamie z ciekawości, ale końcu ją wyciszyłam, bo jej stories bardzo mnie męczyły, czułam się jakbym obserwowała osobę zaburzoną będącą w fazie "high". Mam wśród znajomych osobę z dwubiegunowością i właśnie tą osobę mi przypominała...
Dori
6 miesięcy temu
Niech każdy żyje jak chce, ale ona gloryfikuje swoje poczynania i swoją osobę, jakby miała rzeczywiście jakieś wielkie osiągnięcia na swoim koncie, a to tylko seks. Obserwowałam ja na instargamie z ciekawości, ale końcu ją wyciszyłam, bo jej stories bardzo mnie męczyły, czułam się jakbym obserwowała osobę zaburzoną będącą w fazie "high". Mam wśród znajomych osobę z dwubiegunowością i właśnie tą osobę mi przypominała...
Gosia
6 miesięcy temu
Czytałam książkę! Mega!
gosc
6 miesięcy temu
pudel juz nie ma o kim pisac, o pannach nikt
Balijczyk
6 miesięcy temu
Darmowy zbiornik na nasilenie.
Krzysztof
6 miesięcy temu
Brawo, ktoś to w końcu musiał powiedzieć! Chętnie przeczytam książkę
Lilim
6 miesięcy temu
Ciekawe ile chorób zaliczyła?😜
no cóż
6 miesięcy temu
Nazwisko adekwatne do stylu życia .
...
Następna strona