Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|

Dorota Szelągowska oceniła polskie domy. Padły gorzkie słowa: "Większość z nas ma chaos i BAŁAGAN"

133
Podziel się:

Dorota Szelągowska dobitnie skrytykowała polskie domy za "bylejakizm" oraz "tumiwisizm". "Zrzucamy wszystko na to, że nie mamy kasy, że nie mamy przestrzeni, nie mamy miejsca" - stwierdziła projektantka wnętrz.

Dorota Szelągowska ubolewa nad polskimi domami
Dorota Szelągowska ubolewa nad polskimi domami (AKPA)

Dorota Szelągowska zyskała ogromną sympatię widzów oraz rozpoznawalność dzięki telewizyjnym programom, w których urządza mieszkania i radzi Polakom w kwestii wystroju czterech ścian. Ostatnio o celebrytce było wyjątkowo głośno za sprawą dość odważnego wyznania na temat śmierci i własnego pogrzebu.

Dorota Szelągowska ubolewa nad polskimi domami

Słynna ekspertka wnętrzarska chętnie zabiera głos na rozmaite tematy, również te życiowe. Podczas konferencji promującej nowy program Dorota podzieliła się spostrzeżeniami na temat stanu polskich domostw. Według niej wiele rodzin cierpi obecnie na "bylejakizm" i "tumiwisizm".

Wprowadzamy się gdzieś, zauważamy problem, ale w pewnym momencie on przestaje przeszkadzać. Nie kombinujemy, nawet nie próbujemy nic zmieniać. Nie sprzątamy w szafce, bo mówimy sobie "a po co, skoro jak już zacznę, to zaraz trzeba będzie robić generalne porządki" - mówiła córka Katarzyny Grocholi w rozmowie z "Vivą!".

To jest smutne, bo szukamy wymówek. Zrzucamy wszystko na to, że nie mamy kasy, że nie mamy przestrzeni, nie mamy miejsca. Za przeproszeniem: g*wno prawda. To nie jest tak. Zaczyna się od siebie i zaczyna się od małych rzeczy, od małego kroku. Naprawdę da się - dodała.

Dorota Szelągowska gorzko o gromadzeniu rzeczy

Gwiazda stacji TVN zwróciła uwagę na polską skłonność do gromadzenia przedmiotów. Jej zdaniem wynika to z doświadczeń wojennych i realiów PRL-u, kiedy brakowało wielu produktów. Szelągowska zaznaczyła też podczas rozmowy z "Vivą!", iż uporządkowanie przestrzeni może przynieść korzyści nie tylko estetyczne, ale również psychiczne.

Większość z nas ma chaos i ma bałagan, który wynika z tego, że to jest pokłosie wojny i to jest pokłosie PRL-u. Czasów, w których nam wszystko zabrano. Niczego nie było i zaczęliśmy oszczędzać. I wiem, że to jest bardzo dosadne porównanie, ale to jest trochę jak z tym, że moja cioteczna babka, która przeżyła na wojnie straszne rzeczy, do końca swojego życia nosiła chleb z cukrem w torebce - tłumaczyła Szelągowska

My tak gromadzimy rzeczy w domach. Bo mogą się jeszcze przydać. Mamy pełne piwnice, pełne pawlacze. Tylko tam nigdy nikt nie zagląda, tam jest tylko warstwa kurzu. Tak nie powinno byćdodała.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(133)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Ola
3 godz. temu
Mam to z moim mężem. Nic nie można wyrzucić, wszystko się przyda. Masakra
Kociara
2 godz. temu
I dobrze, może lepiej, że coś się przyda, jeśli jest dobrej jakości i nie zniszczone, niż wyrzucić i kupić jakieś chińskie badziewie lichej wartości. Trzeba umieć rozróżnić, czy dana rzecz ma wartość i poświęcić jej trochę miejsca, by cieszyła następne pokolenia. A wiadomo moda się zmienia i teraz furorę robią rzeczy z PRLu. Ja sama mam sentyment do przedmiotów nadgryzionych zębem czasu i uważam, że są łącznikiem między nami i przodkami. Coś nieprzydatnego i zepsutego powinno wylądować na śmietniku, ale rzeczy użyteczne i w dobrym lub bardzo dobrym stanie powinny dalej służyć... dla dobra nas i Matki Ziemi
borza5
3 godz. temu
Po obejzeniu zdjęć tej pani wnioskuję że nie korzysta z lustra lustra.
Agnieszka K.
2 godz. temu
Będą drony latać to nagle będzie płacz, że w domu nic nie. A tak? Człowiek zabezpieczony w razie W.
Jo K.
2 godz. temu
Zawrzyj już twarz, nieudały bananie z projektami z kolorowanki dla dzieci.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Oli
3 godz. temu
No nie wiem, ale trochę podróżuje po świeci i gdzie bym nie była tam ludzie gromadzą zarówno w tych krajach biednych, powojennych ja i tych rozwiniętych bezwojennych. To chyba ma jeszcze głębsze korzenie niż wojna. Albo po prostu gatunek ludzki tak ma. Trochę jak chomik, który gromadzi jedzenie. Taka nasza natura
Świstak
3 godz. temu
Zgadza sie. Nadmiar rze zy przytłacza. Większość niepotrzebna nielubiana bezużyteczna zagraca nasza przestrzeń. Dwa miesiące temu przegladnełam szafę. Wyrzuciłam lub oddałam 70% rzeczy. Tych co już nie noszę tych co juz za małe tych co nie lubię i co było pomyłka i jest jeszcze z metka. Zostawiłam tylko te co lubię. I wiecie ci? Odetchnęłam. Bo mam przestrzeń. Mam pewniac że to co jest na półkach jest dobre na mnie. I nic nie dokupiłam od tych porządków. I nie czuje potrzeby uzupełniania garderoby. Polecam takie sprzątanie.
gość
3 godz. temu
Nie mam ani kurzu ani rupieci, więc nie w kazdym domu droga pani....
Prawda....
3 godz. temu
Racja. Mam 40 lat lat. Moi rodzice gromadzili tyle gratow, Jezu.
Gość
3 godz. temu
No w sumie... właśnie tak to wygląda. Wypisz-wymaluj moje mieszkanko. Serce mnie boli i czuję stres, gdy mam coś wyrzucić :)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (133)
Anonim
3 min. temu
6308 Gdzie najlepiej umówić się na randkę ? To proste! Przez stronę pipcie.online
Anonim
7 min. temu
1881 Gdzie najlepiej umówić się na randkę ? To proste! Przez stronę pipcie.online
Anita
28 min. temu
Ma rację !! Mieszkam w Kanadzie i tutejsi ludzie robią to samo mimo że nie przeżyli żadnej wojny ani komuny !! Myślę że zbieractwo jest problemem psychicznym
Vvyvyy
32 min. temu
Jaśnie pani będzie pouczać. Dajcie spokój, na szczęście dzięki jutubowi zapoznałam się trochę z jej "metamorfozami". Wszystko na jedne po melodie, jak klucze do mieszkań w Zmiennikach. Mój dom, mój bajzel, nie jej sprawa.
Gość
36 min. temu
Po to są domy , żeby każdy żył jak chce . To hotele mają być wysprzątane .
Jessica
36 min. temu
Ma rację. U nich - u celebrytów jest syf, kiła i mogiła. U normalnych Polaków jest czystość, ład i porządek.
Człowiek
38 min. temu
Brzydota jest reprezentują reprezentantką jak wygląda to też wygląda Ele pokazuje . A czy zawsze trzeba wydawać kasę na zewnątrz żnę bzdury świat inny jest ważny nie tyłku materialny
Grażyna
53 min. temu
Może i mają. A ona nie ma studiów i udaje architekta wnętrz.
Emerytka 1955
58 min. temu
Problemem sa ksiazki. Zalegaja na regalach we wszystkich naszych pokojach od 50 lat. Nikt Ich nie czyta, nikt do nich nie zaglada, stoja, zbieraja kurz, nic zrobic nie moge, bo nalezalo mojego meza
Brr
1 godz. temu
Oczywiście w PRL-u ludzie gromadzili wszystko bo tego nie było. Ale w domach było czysto i porządnie. Wszystko miało swoje miejsce i kobiety nie pozwoliłyby sobie na coś takiego jak bałagan, a córki by z domu nie wypuściły i odebrały telefon dopóki by nie posprzątała na glanc. To nie jest problem gromadzenia rzeczy tylko zwykłego bałaganu. Wiele dziewczyn i kobiet ma po prostu w pokojach i domach zwykły bałagan. Porozrzucane ciuchy, nieumyte naczynia stojące to tu, to tam. Kosmetyki powciskane w pierwsze wolne miejsce, wszędzie pokłady kurzu i "koty". Na panelach jakieś pogniecione opakowania od czipsów i wafelków. Na dywanach plamy, bo coś się wylało. Aromat jest "pogłębiony" przez tlącą się gdzieś na parapecie między jakimiś gadżetami świeczkę zapachową. A w tym całym "świecie" dziewczyna na zawalonym ciuchami świeżymi i brudnymi łóżku tkwiąca z nosem w smartfonie. Nie byłabym w stanie tak żyć. Jak wchodzę do takiego pokoju u kogoś to mam wrażenie, że mnie coś obłazi. Brr.
Nati
1 godz. temu
Możliwe, że jest, jak mówi. Nie nam to oceniać. A już tym bardziej kobiecie, która zaznała tylu krzywd właśnie w domu. Czy ktoś jej to wypomina? Czy ktoś ją poucza?? Czy interesuje ją czyjaś opinia na swój temat? Otóż zapewne nie. Z nas dwojga to ona ma zasnąć snem spokojnych a ja mam się zamartwiać bałaganem w szafce. Niedoczekanie.
Haha
1 godz. temu
No nie teraz sprząta wszystkiego się łapie żeby być w telewizji.
Hmmm
1 godz. temu
Każdy mebluje swoje życie i mieszkanie jak chce i nikomu nic do tego. Jak ktoś się czuje w swoim bylejakizmie bardzo dobrze, to bardzo dobrze. Między bałaganem a brudem jest zasadnicza różnica. Można mieć bałagan i mieć czysto. Można też nie mieć bałaganu, ale mieć brudno.
Emerytka
1 godz. temu
Mi polowe pokoju zajmuje trumna którą se kupilam w ikei i sama poskrecalam
...
Następna strona