Dorota Wellman o matce, która chorowała na nowotwór: "Chciałam, żeby umarła (...) Karałam się za tę myśl"
Dorota Wellman podzieliła się emocjonalną historią o ostatnich chwilach życia swojej mamy, która przegrała walkę z nowotworem. Dziennikarka nie ukrywała, że było to dla niej bardzo traumatyczne przeżycie, zwłaszcza przez myśli, jakie jej wówczas towarzyszyły.
Dorota Wellman w rodzimym show-biznesie funkcjonuje już od ponad trzech dekad. Dziś bez wątpienia może pochwalić się tytułem jednej z bardziej rozpoznawalnych i lubianych dziennikarek w kraju. Przez telewidzów jest szczególnie ceniona za swoją autentyczność oraz empatię.
Prywatnie prezenterka od wielu lat związana jest z Krzysztofem Wellmanem, z którym wychowała razem syna Jakuba. Dorota raczej rzadko udziela wywiadów, lecz czasami robi wyjątki, tak jak ostatnio, gdy opowiedziała o walce z chorobą. Przy okazji wyznała również, że jakiś czas temu musiała przejść zabieg kardiologiczny.
ZOBACZ TAKŻE: Dorota Wellman w "DDTVN" ironizuje z Anny Lewandowskiej i jej biadolenia: "Niech już NIE ROBI CYRKU"
Dorota Wellman nie przejmuje się komentarzami na temat swojej sylwetki. Tłumaczy, dlaczego
Dorota Wellman opowiedziała o śmierci matki
Tym razem dziennikarka wróciła wspomnieniami do wydarzeń sprzed 16 lat, kiedy jej mama zmarła na raka. Wellman do końca była przy rodzicielce i starała się być także wsparciem w najtrudniejszych chwilach. W rozmowie z Januszem Schwertnerem nie ukrywała, że było to jednak dla niej traumatyczne przeżycie.
To jest najbardziej traumatyczne doświadczenie w moim życiu, bo chciałam, żeby umarła. (...) Karałam się za tę myśl, byłam na siebie wściekła. Nie dopuszczałam, aby ta myśl wracała natrętnie. Kochałam mamę ponad wszystko i uważałam, że była najważniejszym człowiekiem w moim życiu, poza synem i mężem. Swoim życiem reprezentowała wszystko, czego pragnę
Byłam wściekła, że mi to przyszło do głowy, a jednocześnie czułam, że ona też by tego chciała. Moim zdaniem ona bardzo świadomie umarła. Zrobiła wszystko, by już umrzeć. Nie odebrała sobie życia (…) Przyszły takie etapy, które były wyraźną rezygnacją z życia. Nikomu nie życzę, żeby to przeżywał
ZOBACZ TAKŻE: Dorota Wellman szczerze o TRUDNYM DZIECIŃSTWIE: "Mieszkaliśmy wszyscy w jednym pokoju"