Edyta Pazura pozdrawia z "RAJU" i zapewnia: "Opłaca się ZBIERAĆ PIĄTKI"
"Od 13 lat wrzucamy do wielkiej skarbonki wszystkie monety pięciozłotowe, które mamy w portfelach" - zdradza Edyta Pazura i wyjawia, że właśnie dzięki temu stać ją na egzotyczne wakacje z mężem.
Edyta Pazura pozdrawia z wakacji
Wielu polskich celebrytów postanowiło zrobić sobie wakacje od ponurej zimowej aury. Co rusz znane twarze chwalą się w mediach społecznościowych pocztówkami z egzotycznych destynacji.
Do grona urlopowiczów dołączyli właśnie Edyta i Cezary Pazurowie, którzy zameldowali się na Malediwach. Podekscytowana żona Czarka tuż po przybyciu na miejsce pochwaliła się swoim obserwatorom nagraniem z "raju".
Edyta Pazura chwali się rajem na ziemi u boku męża
Pozdrawiamy was serdecznie. Poprosiłam Czarka, żeby mnie nagrał, żebym mogła w końcu coś do was powiedzieć. Czarek, powiedz coś - poinstruowała męża.
Ja mówię spoza kadru, bo tak pięknie wyglądasz. Zawsze mi się podobasz, a dzisiaj wyjątkowo. Jesteś w raju, wiesz? A wiesz dlaczego? Bo jesteś ze mną - odpowiedział Czarek.
Zasłużyliśmy na to. Po tylu latach. Także pamiętajcie, opłaca się zbierać piątki - zachęciła Edyta.
Już wcześniej na swoim Instagramie Edyta zapewniła, że jest fanką oszczędzania i podzieliła się z followersami swoim sposobem.
5 zeta, czyli o oszczędzaniu rzecz jasna - zaczęła. Co można kupić za 5 złotych? Na przykład podróż poślubną. Jak to możliwe? A no tak, że od 13 lat wrzucamy do wielkiej skarbonki wszystkie monety pięciozłotowe, które mamy w portfelach. I tak oto przed nami w końcu nasz „tydzień miodowy” za tak zwanego piątaka. Polecam. Można też zbierać inne nominały - zachęca żona Czarka.
Myślicie, że Edyta ma szansę na własny program o oszczędzaniu?
