Ewa Wachowicz TŁUMACZY SIĘ z cen swojego cateringu. "Każdy przecież wie, ile co kosztuje"
Ewa Wachowicz już niebawem wystartuje ze świątecznym cateringiem. Ceny za potrawy, które można kupić w jej restauracji, od lat wzbudzają ogromne emocje. Wyjaśniła, co się na nie składa.
Ewa Wachowicz jest jedną z najpopularniejszych polskich restauratorek, która od lat rozwija również swoją działalność w mediach. Właścicielka krakowskiego lokalu Zapalniki z okazji świąt Bożego Narodzenia, co roku oferuje klientom specjalne menu, które pomimo wysokich cen cieszy się sporym zainteresowaniem.
Zobacz: Rzadki widok. Ewa Wachowicz świętuje ROCZNICĘ ŚLUBU zdjęciem z mężem! Zwróciła się do ukochanego
Wachowicz o odżywianiu: "Jestem za tym, żeby dbać o siebie w mądry sposób. Staram się w tygodniu robić post 24 lub 36-godzinny"
Wachowicz reaguje na krytykę cen jej świątecznego cateringu
W zeszłym roku najdroższymi pozycjami w cateringu restauratorki były bigos za 90 zł/kg czy sernik z lukrem cytrynowym za 180 zł za blachę. Ewa Wachowicz w rozmowie z Plejadą wyjaśniła, że wysokie ceny są efektem kombinacji wielu kosztów, co jest zrozumiałe dla stałych bywalców jej restauracji.
Absolutnie się na to uodparniam, dlatego, że nie lubię w ogóle oceniać, co, ile u kogo kosztuje, bo na cenę ostatecznie produktów w restauracji składa się bardzo wiele czynników, bo i pensja naszych pracowników, i ceny produktów i w to wchodzi jeszcze wynajem lokalu, więc naprawdę tych składowych jest wiele, a każdy z nas robi zakupy w sklepie i przecież wie, ile co kosztuje - tłumaczyła Ewa Wachowicz w rozmowie z Plejadą.
Przekonała was?