Ewelina Flinta zdobyła popularność jako finalistka "Idola", która później, na przełomie wieków, była jedną z czołowych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Zniknęła na pewien czas z mediów z powodu problemów zdrowotnych. Po latach przerwy powróciła do aktywności artystycznej, wydając nowy album i ponownie koncertując. Teraz pokusiła się o kolejną zmianę, ale już bardziej wizualną.
ZOBACZ: Ewelina Flinta opublikowała emocjonalny wpis. Opisała swoją walkę z chorobą: "Fontanna łez, spazmy"
Piosenkarka pochwaliła się w mediach społecznościowych swoją metamorfozą. 45-latka, znana z rudych włosów, zdecydowała się na odważne cięcie, którym nie omieszkała się pochwalić. Spokojnie, koloru włosów nadal nie zmieniła. Ewelina zdradziła, że to kolejna symboliczna zmiana w jej życiu, a z nową grzywką wiążą się same dobre wspomnienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewelina Flinta zafundowała sobie metamorfozę. Fani zachwyceni
Zmiany, zmiany, zmiany. I znów... spontaniczna decyzja, choć przyznaję, że ta grzywka chodziła mi po głowie od jakiegoś czasu. [...] A ja... cóż, w tej głowie co chwila kiełkują nowe pomysły, właściwie często są to nagłe rozbłyski. Czasem aż trudno je wychwycić. Dźwięki, słowa, nowe doświadczenia. Zdaje się, że te zmiany fryzur są tego zewnętrznym wyrazem. Nosi mnie. Kiedy ostatni raz miałam grzywkę? Przystanek Woodstock (teraz Pol'and'Rock Festival), a ja — siedemnastoipółletnia dziewczyna rozpoczynająca festiwal z zespołem Surprise. [...] Kiedy miałam tak krótkie włosy? Hmmm... w wieku dwóch lat? - napisała na Instagramie.
Fani artystki byli zachwyceni wspomnianą metamorfozą i nie szczędzili piosenkarce komplementów.
Ślicznie; Co za diva; Fajna odmiana; Jest ogień, nie tylko w kolorze; Jest zadzior i ogień w czach; Czuć chęć rozpie*duchy; Pięknie; Cudnie; Super look; Super zmiana; A co to za ruda nastolatka?; Dowód, dziecko, to ty masz?; No klasa; Dziewczęcość, pazur i to coś; Obłędnie wyglądasz; Btw, szalej, szalej. Kiedy, jak nie teraz? - chwalą internauci.