Ewelina Lisowska PRZEJECHAŁA sobie po stopie motocyklem. Pokazała nawet zdjęcie rentgenowskie. "Palce nie wyglądały za dobrze"
Ostatni weekend nie był szczególnie udany dla Eweliny Lisowskiej. Piosenkarka pożaliła się fanom, że przydarzył się jej "mały" wypadek - po stopie przejechał jej motocykl. Na dowód swojej kontuzji pokazała nawet zdjęcie rentgenowskie.
Ewelina Lisowska zyskała sławę dzięki występom w programie "X-Factor", a pierwsze lata jej kariery były wyjątkowe udane - piosenkarka aktywnie koncertowała i zdołała wylansować kilka radiowych przebojów. Choć jej kariera przeżywała wzloty i upadki, Lisowska zdaje się mieć do tego zdrowy dystans i obecnie, oprócz koncertów, jest bardzo aktywna w sieci, gdzie dzieli się swoim życiem codziennym i spostrzeżeniami dotyczącymi branży muzycznej. Kilka miesięcy temu Ewelina wdała się nawet w polemikę z Dodą i skrytykowała ją za publikacje dotyczące suplementów. Prywatnie zaś związana jest ze starszym od siebie partnerem.
Zobacz także: Ewelina Lisowska od lat związana jest ze starszym o 15 lat WŁOCHEM. Jak wygląda jej ukochany?
Ewelina Lisowska zabierze nowego partnera na ścianki?
Ewelina Lisowska miała wypadek
Piosenkarka nie może zaliczyć ostatniego weekendu do udanych. Lisowska poinformowała na Instagramie, że w trakcie odśnieżania terenu wokół domu, przydarzył się jej bolesny wypadek. Wokalistka, chcąc przestawić motocykl, doznała urazu - jednoślad przejechał jej po nodze i spadł na stopę. Na dowód załączyła zdjęcie poszkodowanej stopy.
Chciałam tylko odśnieżyć ścieżki wokół domu, żeby mój pies nie wpadał w zaspy, jak wychodzi na zewnątrz. A że moje auto było pokryte grubą warstwą śniegu, który zdjęłam, to stwierdziłam, że schowam auto do garażu. W garażu stał motocykl, który musiałam przestawić. I jak go przestawiałam, to nóżka podwinęła się, motocykl przejechał mi po nodze, spadł mi na stopę, no i palce nie wyglądały za dobrze...
Lisowska udała się na prześwietlenie i zaprezentowała nawet zdjęcie rentgenowskie w specjalnym kolażu. Poinformowała również, że gojenie mocno stłuczonej stopy może potrwać aż trzy tygodnie.
Strasznie też mnie boli ta stopa. Stwierdziłam, że warto byłoby zrobić prześwietlenie. Na szczęście nie są złamane, ale są mocno stłuczone no i gojenie może zająć nawet trzy tygodnie
Pudelek życzy szybkiego powrotu do formy!