Grała Teresę w "M jak miłość". Potem zniknęła z mediów. Joanna Sydor zdradziła, czym teraz się zajmuje
Rolą Teresy w serialu "M jak miłość" Joanna Sydor zyskała olbrzymią popularność, która jednak nie szła w parze ze szczególną sympatią widzów. Aktorka nie narzekała na nadmiar propozycji filmowych, w związku z czym postanowiła spróbować sił w zupełnie innej profesji. Jak przyznała, przynosi jej ona olbrzymią satysfakcję i poczucie stabilizacji.
Przykłady znanych osób, które zdecydowały się nieco zboczyć ze swej pierwotnej drogi kariery zawodowej, by rozkręcić własne biznesy, można mnożyć w nieskończoność. Aleksandra Woźniak, czyli niezapomniana Kasia z "13 posterunku", prowadzi w Gdańsku gabinet terapeutyczny. Nina Tyrka z powodzeniem prowadzi warzywniak w warszawskim Wilanowie. Sklep ze świeżymi owocami jeszcze do niedawna prowadził też Marcin Rogacewicz, lecz w odróżnieniu od wskazanej wyżej tancerki, zamienił własną działalność gospodarczą na polsatowski parkiet.
Do tego wciąż powiększającego się grona śmiało można dopisać Joannę Sydor. Aktorka, którą najmocniej kojarzymy z postacią mimozowatej Teresy z serialu "M jak miłość", z biegiem czasu otrzymywała propozycje wyłącznie epizodycznych ról. Wskutek trudnej sytuacji na rynku filmowym zaczęła realizować się w zupełnie innym kierunku. W 2014 r. ukończyła Wydział Architektury Wnętrz Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.
Joanna Sydor została projektantką wnętrz
50-latka opowiedziała o swej drugiej ścieżce kariery w niedzielnym wydaniu "Halo, tu Polsat". Uprawiany przez nią zawód stanowi jednocześnie jej olbrzymią pasję. Niezwykle ceni sobie ciągły kontakt z klientem, a tym samym możliwość poznawania wielu różnych ludzi.
W moim wypadku liczy się to, że ja jestem w stanie wyobrazić sobie potrzeby, wchodzę w pewną emocjonalność osoby, dla której projektuję, jej wrażliwość, utożsamiam się z jej osobowością. W związku z tym myślę, że jest mi łatwiej stworzyć dla niego przestrzeń - opowiedziała o poranku.
Joanna Sydor przyznała wprost, że aktorstwo nie zapewniało jej poczucia stabilizacji. Dziś dostrzega wyłącznie zalety podjęcia tego niewątpliwie odważnego kroku.
Ten zawód przynosi mi takie spełnienie i samozadowolenie z tego, że ja pokonuję pewne etapy, pewne stopnie. Mam poczucie, że staję się coraz lepsza w tym, co robię - dodała.
Pomimo poświęcenia się pracy projektantki wnętrz, aktorka pozostała wierna swemu wyuczonemu zawodowi. W tym roku zagościła na planie "Komisarza Alexa". Gościnnie będzie można ją również zobaczyć w kontynuacji kultowego serialu "Glina". Podczas niedawnego pokazu premierowego zachwyciła swą odważną, koronkową kreacją.
ZOBACZ TEŻ: Pamiętacie Mirkę z "M jak miłość"? Właśnie świętuje 45. urodziny. Tak dziś wygląda Andżelika Piechowiak