Harvey Weinstein sugerował, że Jennifer Aniston powinna "ZOSTAĆ ZAMORDOWANA"
W 2017 roku producent zatrzymał publikację artykułu, w którym opisano, jak dopuszczał się niestosownego zachowania względem gwiazdy.
Były czasy, gdy Harvey Weinstein uważany był za jedną z najbardziej wpływowych osobistości w Hollywood, a u jego boku można było spotkać największe gwiazdy kina. Dziś oskarżony o liczne przestępstwa na tle seksualnym producent gnije w areszcie, gdzie może spędzić nawet 25 lat.
Harvey Weinstein oskarżony o molestowanie. "Największy knur w Hollywood"
Jako że wyrok zostanie ogłoszony lada dzień, na światło dziennie wypływają kolejne fakty w kontrowersyjnej sprawie. Okazuje się, że w październiku 2017 roku znany filmowiec miał nie dopuścić do publikacji w magazynie Esquire, w której opisano przypadki molestowania seksualnego względem Jennifer Aniston. W artykule ujawniono, że Weinstein miał wielokrotnie dopuszczać się niestosownego zachowania wobec aktorki, wywołując u niej poczucie zagrożenia.
Przez lata często wpatrywał się w jej dekolt i robił przy tym obelżywe uwagi i miny, sprawiając, że Jennifer czuła się niekomfortowo - donosi źródło. Harvey był zauroczony Jennifer. Bardzo się w niej podkochiwał i ciągle mówił o tym, jaka jest gorąca. Jennifer zwierzyła się przyjacielowi, że podczas produkcji filmu "Derailed" z 2005 roku Weinstein napastował ją, przyciskając się do jej pleców i chwytając się za pośladki.
Jak podaje Page Six, gdy prawa ręka Weisnteina, Sallie Hofmeister wysłała szefowi mailem wstępny rys artykułu, producent miał odpisać jej tylko: "Jen Aniston powinna zostać zamordowana".
Wyszło na jaw, że "niewygodne" maile zostały zatajone w Sądzie Najwyższym Manhattanu przez obrońców Weinsteina, aby uniemożliwić prokuratorom wykorzystanie ich przeciwko niemu w procesie. Zostały one upublicznione przed jego zaplanowanym skazaniem w środę.
Choć Esquire nigdy nie opublikował molestowania Aniston, gwiazda poruszyła temat Weinstena w zeszłorocznym wywiadzie dla Variety, komentując jego "świńskie zachowanie" podczas kolacji zorganizowanej w ramach premiery Derailed.
Pamiętam, że siedziałam przy stole z Clivem Owenem, a nasi producenci i mój przyjaciel siedzieli ze mną - wyznała. W pewnej chwili Harvey podszedł do stołu i powiedział do mojego przyjaciela: "Wstań!", a ja pomyślałam tylko: "Mój Boże". Tym sposobem mój przyjaciel wstał i odszedł, a Harvey usiadł na jego miejscu. To był najwyższy poziom obrzydliwego wywyższania się i świńskiego zachowania - stwierdziła.
Aniston powiedziała też, że Weinstein próbował ją zmusić do włożenia na premierę sukienki zaprojektowanej przez jego ówczesną żonę, Georginę Chapman, jednak odmówiła.
Spodziewaliście się, że jest do tego zdolny?
