Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

"Hotel Paradise". Michał ATAKUJE Sarę po finale: "Udowodniłaś, że twoje słowo jest NIC NIEWARTE"

165
Podziel się:

Michał Adamczak nie ukrywa, że wciąż nie może zrozumieć, dlaczego Sara zdecydowała się na rozbicie kuli w finale "Hotelu Paradise". Zwycięzca show przez jej decyzję poczuł się jednak oszukany. W tym samym czasie Sara przechodzi załamanie na Instagramie...

"Hotel Paradise". Michał ATAKUJE Sarę po finale: "Udowodniłaś, że twoje słowo jest NIC NIEWARTE"
"Hotel Paradise". Michał komentuje finałową decyzję Sary (Instagram @hotelparadise.tvn7)

Finał czwartej edycji "Hotelu Paradise" bez wątpienia odbił się wśród widzów szerokim echem. Podczas spaceru "Ścieżką Lojalności" Sara postanowiła bowiem rozbić złotą kulę, zgarniając tym samym 90 tysięcy złotych i jednocześnie pozostawiając partnera z pustymi rękami. Dla wielu fanów show decyzja Sary nie była specjalnym zaskoczeniem - blondynka w finale tłumaczyła zresztą, że z Michałem łączy ją jedynie przyjaźń i wolałaby widzieć na jego miejscu Przemka. Niektórzy uznali jednak, iż dziewczyna wykazała się wobec Majka zwykłym brakiem lojalności.

Michał w finale "Hotelu Paradise" nawet nie próbował ukryć zdziwienia na widok rozbijającej się o ziemię kuli. Choć od zakończenia emisji programu minęło już ładnych parę miesięcy, zwycięzca show wciąż doskonale pamięta, jak czuł się w momencie, gdy partnerka jednym gestem całkowicie pozbawiła go nagrody pieniężnej. W rozmowie z serwisem Co za Tydzień Adamczak podkreślił, że on sam w programie stawiał przede wszystkim na lojalność, a przygoda z Sarą nie zakończyła się po jego myśli.

Nie polecam nikomu. Generalnie razem z tą kulą pękło też coś we mnie (...). Niestety z Sarą nie wyszło tak, jak chciałem. Mógł być happy end, ale mimo wszystko uważam, że nie jest źle. Miejsce pierwsze, fakt, że bez nagrody, ale w życiu nie chodzi tylko o pieniądze - przyznał.

Zdaniem Michała jego wygrana w "Hotelu Paradise" była niemalże cudem - uczestnik powrócił bowiem do rywalizacji zaledwie tydzień przed wielkim finałem. Adamczak w wywiadzie zapewnił co prawda, że nie żywi do Sary urazy, a zgarnięta przez nią wygrana "to nie są pieniądze, które mogłyby jakkolwiek zmienić jego życie". Jednocześnie przyznał jednak, iż decyzja partnerki nieco go dotknęła.

Zobacz także: Klaudia ElDursi komentuje intymne uniesienia uczestników "Hotely Paradise": "To tabu odeszła do lamusa"

(...) Było mi przykro wtedy, bo tak naprawdę Sara mnie zraniła, ale jestem osobą zawistną, nie czuję do niej żalu - podkreślił.

Choć Michał zapewnił, że nie ma do Sary żalu, wciąż nie rozumie jej decyzji. Jak przyznał zwycięzca "HP", kompletnie nie przekonały go tłumaczenia partnerki po finale programu. Jego zdaniem swoim zachowaniem blondynka udowodniła jedynie, iż nie można jej ufać.

Żadnego logicznego argumentu mi nie podała. Powiedziała, że chciała coś udowodnić sobie. A ja mówię, że udowodniłabyś coś sobie, gdybyś wyciągnęła dziecko z pożaru albo pojechała na misję do Afryki. Moim zdaniem udowodniłaś, że twoje słowo jest nic niewarte i tyle pokazałaś - ocenił.

Zapytany o obecne relacje z Sarą, Michał stwierdził, że wciąż ma kontakt z partnerką, jednak nie są przyjaciółmi, gdyż "drugi raz jej nie zaufa".

Zostałem oszukany. Faktycznie było mi przykro, było mi z tym źle, ale trzeba żyć dalej, nie ma się co łamać - skwitował.

Okazuje się, że Sara dość mocno przeżyła zamieszanie wokół finału "Hotelu Paradise". Ostatnio zwyciężczyni show wyznała instagramowym fanom, że obecnie przechodzi dość trudny okres w życiu.

Jak wiecie, miałam bardzo trudny czas psychicznie i fizycznie. Staram się poukładać to wszystko w głowie (...). Dziękuję Wam za te wszystkie miłe słowa. Zdania są mocno podzielone, często bardzo chamskie. I ta druga strona, że bardzo mi gratulujecie, miło. Zdaję sobie sprawę, że każdy ma inne zdanie i to szanuję - powiedziała obserwatorom.

W Pudelek Podcast wyznamy, za którą skończoną karierą najbardziej tęsknimy!

Zobacz także: Upadek Edyty Górniak i problemy Radka Majdana
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(165)
Robo
2 lata temu
Ma chłopak racje! Dziewucha go wykiwała i manipulowała bo trzymając kule na 60 tys powiedziała do niego „PRZYJAŹŃ” patrząc mu prosto w oczy - a na 90 walnęła kulą. Dno i prostactwo. Bez honoru!
Mój nick
2 lata temu
Z Michałem łączy ją tylko przyjaźń... No cóż... nikomu nie życzę takich przyjaciół, którzy wbijają nóż w plecy.
Aga
2 lata temu
z jednej strony to tylko gra, wiec mogła podjąć taką decyzje. z drugiej jeżeli dała słowo i je złamała to słabo. ale spokojnie, zaraz sobie to odbiją na współpracach na instagramie polecając innym jakieś badziewie 😂
Tru
2 lata temu
A czego on oczekuje po tym programie? Niezłomnego kręgosłupa moralnego? Jakby nie rzuciła, to on by rzucił i jest wściekły, że skasowała 90 tysi
Jola
2 lata temu
Caly czas idąc z kula ja prowokował mówił coś o kontenerze okularów,że już by starczyło....To i zostały tylko wspomnienia
Najnowsze komentarze (165)
Pola
2 lata temu
O czym tu człowieku mówisz!!!!! Sam wróciłeś z Łukaszem i mieliście wyrzucić Mateusza, a zmieniłeś zdanie i wyrzuciłeś partnera Sary- Przemka. Jeszcze się tym chwaliłeś , że Przemek wyleciał. Załamany czlowieku nie użalaj się nad sobą.
Grek
2 lata temu
Nie dla kasy cisnął na finał? Też bym rzuciła za wywalenie mojego partnera z programu. B R A V O‼️
stach
2 lata temu
Droga Saro trzymaj się ,a propos tego gostka naiwniaka, myślę ,że jest nie dojrzały emocjonalnie , Wywalił Przemka perfidnie a sam gdzie był w hotelu dwa dni z dojazdem zgrywał kozaka, TYLE KROPKA !!
Haha
2 lata temu
Chłopie botoks kosztuje trzeba było rzucać a nie czekać aż ona rzuci
Aaa
2 lata temu
Przyjaciel… to pokazała. Przecież mogła się z nim podzielić i pobiec do Przemka. Sprzedała się za parę groszy
Bożena
2 lata temu
Ale jak on z Inga rozmawial i tym że rzuci kule to bylo ok
HP lover
2 lata temu
Michał "Majk" też nie był kryształowy, uważam, że Sara słusznie zrobiła rzucając kulą.
viza
2 lata temu
Te pieniadze tak sie jej należały jak i jemu. Nie rozumiem jej decyzji. To było okropne zagranie z jej strony. Jak tu się cieszyć z tych pieniedzy kiedy oszukano drugą osobę.
Evi
2 lata temu
Zapomniał jak powiedział Indze, że rzuci kulą na finale z Sarą, przytarła mu nosa 😃
Gloris
2 lata temu
Mając taki hajs na koncie niech opłaci dobrego psychologa jak ma problem i przestanie się użalać w necie. Dziwna kobieta 🙄
Aaa
2 lata temu
Brzydko się zachowała, po prostu zabrała mu pieniądze, które też mu się należały.
Nick
2 lata temu
Michał miał pecha, że akurat z Sarą był w finale.....Cóż... dla niej jak widać te 40 tys było warte więcej niż przyjaźń.. A tak to by zgarnęli razem 100tys podzielili się i przyjaźń by była i opinia ludzi o niej pozytywna... Cóż.. pazerność..
MARTA
2 lata temu
NIBY FAJNA, WESOŁA.... ALE SPRYCIULA, ładnie ujmując.
ala5
2 lata temu
Sara miała chłopaka przed HP. Rozbiła bank, bo razem z nim planują przyszłość. Sara oszukała wszystkich również i produkcję. TVN powinien odebrać jej kasę i podzielić pomiędzy wszystkich uczestników 4 edycji.
...
Następna strona