Internauci wytykają Deynn, że pozuje w ZA MAŁYM bikini. Już zareagowała na NIEWYBREDNE komentarze
Deynn cztery miesiące temu urodziła syna. Celebrytka chciała pokazać, jak prezentuje się jej forma i pochwaliła się nową fotką w bikini, ale uwagę fanów zwrócił jej przymały kostium. Odpowiedziała na uszczypliwe komentarze.
Cztery miesiące temu Deynn i Majewski rozpoczęli nowy rozdział w życiu. Para powitała na świecie swojego pierwszego syna - Romeo, który od razu skradł ich serca. Influencerzy starają się odnaleźć w nowych rolach, nie zapominając przy tym o swoich fanach i pracy.
Majewscy chętnie dzielą się na Instagramie swoim życiem prywatnym, w którym nie brakuje czasu na treningi. Dzięki nim Marita może już pochwalić się imponującą sylwetką. Ostatnie zdjęcie w skąpym bikini wywołało spore poruszenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Martirenti o porównaniach do Deynn: "Jestem większym klownem"
Deynn odpowiada na komentarze uszczypliwych internautów
Deynn i Majewski zapragnęli odrobiny odpoczynku od codziennych obowiązków. Wraz z synem i babcią Majewską wybrali się na greckie wakacje. Świeżo upieczeni rodzice zatrzymali się w położonym na Krecie hotelu The Royal Blue. Influencerka podzieliła się na Instagramie nowym nagraniem, na którym prężyła się w ultraskąpym bikini. Nie umknęło ono uwadze internautów.
Naprawdę, pytanie bez hejtu. Ale ciekawi mnie, czy to moda na noszenie za małych staników? Przecież to się ledwo trzyma. Nie ogarniam - zauważyła jedna z internautek.
Ziom, jestem na karmieniu piersią. Stroje wszystkie stare, bo na ten rozmiar nic nie można kupić - odpowiedziała Deynn.
Z kolei pod podobnym komentarzem influencerka wyjaśniła, że nie udało jej się kupić przed wyjazdem kostiumu w odpowiednim rozmiarze. Na wakacjach chodzi głównie w stanikach do karmienia.
Jakbym znalazła strój kąpielowy na takie arbuzy, to bym miała ładny i dopasowany. Niestety w sklepach nic nie byto, a ten strój założyłam tylko do filmiku. Opalam się i kąpię się w basenie w stanikach do karmienia - wyjaśniła.