Internauta wytknął Dominice Serowskiej "NASTRZYKNIĘTE POLIKI". Ukochana Marcina Hakiela już go wyjaśniła
Dominika Serowska, odkąd związała się z Marcinem Hakielem, jest pod ciągłą obserwacją mediów, ale także fanów, którzy w komentarzach na Instagramie nie szczędzą jej złośliwości. Tym razem tematem dyskusji stały się… policzki celebrytki.
Dominika Serowska nieustannie przyciąga uwagę swoim stylem i wyglądem. Podczas prezentacji wiosennej ramówki TVN zaskoczyła wszystkich, pojawiając się w dresie – co natychmiast wzbudziło zainteresowanie mediów. Celebrytka wyjaśniła, że jej udział w wydarzeniu był spontaniczną decyzją, a wygodna stylizacja wynikała z chęci spędzenia czasu z rodziną. Podkreśliła również, że nie widzi w tym nic nadzwyczajnego, traktując swój wybór jako coś zupełnie naturalnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Hakiel i Dominika o zabraniu Romeo na salony. Co myślą o udziale Kurzajewskiego w "TzG"? Padły wymowne słowa
Podczas ciąży Dominika Serowska chętnie brała udział w sesjach zdjęciowych, uwieczniając ten wyjątkowy czas w swoim życiu. Publikowane na Instagramie fotografie spotykały się z entuzjastycznym odbiorem internautów, którzy zachwycali się jej kwitnącym wyglądem. W jednej z ciążowych sesji zaprezentowała się w spektakularnej kreacji w odcieniach brązu, idealnie oddającej jesienny klimat. Internauci nie szczędzili jej komplementów, nazywając ją "najpiękniejszą jesieniarą sezonu".
Nie wszystkim jednak styl Dominiki Serowskiej przypadł do gustu. Celebrytka często musi mierzyć się z falą krytyki, która dotyczy głównie jej wyglądu. "Brzydka jak noc, zakochany nie widzi" – napisała jedna z "fanek" pod jej zdjęciem. Komentarz nie pozostał bez odpowiedzi samej zainteresowanej, która zareagowała w charakterystycznym dla siebie stylu, odpowiadając z nutą ironii.
Tym razem internauta skrytykował... policzki Serowskiej.
Ale nastrzyknięte poliki - napisał.
Muszę cię zmartwić, ale nie wydałam na poliki nawet grosza. Wyssane z mlekiem matki - odpisała Serowska.
Odpowiedź z klasą?